Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Zoloft, Asentra, Asertin ( SERTRALINA )
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 24
- Rejestracja: 19 grudnia 2018, o 22:11
Witajcie dziś mój 2 dzień na sertralinie po nieudanej kuracji wenlafaksyna rok czasu... Odstawilam ja w listopadzie i teraz przyszedl silny nawrót depresji i nerwicy.... Myślałam że dam radę bez leków ale wylądowałam na neurologi w szpitalu w rozsypce takie miała objawy nie wiem już czy od odstawki wenli czy to nerwica wersja hard. Dali mi Setaloft dziś w nocy obudziłam się z lekiem musiałam wziąść benzo co zasnęłam to się obudziłam, szarpalo mnie ciałem w poranek okrutny leki natretne myśli wzięłam w południe benzo. Wieczór ciut lepiej ale boję się dzisiejszej nocy ale muszę wytrzymaac ratuje się benzo na krótko żeby przetrwać tylko to najgorsze mam też hydro i propranolol... A wy jak się czujecie? Myślicie że sertraline pomoże mi wenla mnie rozwaliła kompletnie drugi raz ja brałam za pierwszym razem mistrzostwo a za drugim do dziś dochodzę do siebie mam traume i boję się....
- kamil89
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 110
- Rejestracja: 13 stycznia 2019, o 16:33
Ja biorę chyba 17 dzień Zoloft i wydaje mi się, że jakoś działa. Przeszedłem bez problemu z Citalu na Zoloft. Nie miałem żadnych skutków ubocznych. Mam wrażenie, że leki, ktore zażywam rano jakoś lepiej na mnie wypływają. Wiem, że to zbyt krótki okres, więc czekam dalej co to będzie. Na pewno wrociły mi jakieś uczucia i chęć na seks. Podczas brania Citalu mogłem o tym zapomnieć. Byłem chłodny, obojętny, ale nie ukrywam, że też w gorszym stanie.
Sertralinę dużo osób sobie chwali, ale wiadomo na każdego lek działa inaczej. Potrzeba czasu i cierpliwości.
Sertralinę dużo osób sobie chwali, ale wiadomo na każdego lek działa inaczej. Potrzeba czasu i cierpliwości.
100 mg Zoloft
30 mg Mirzaten
50 mg Ketrel
30 mg Mirzaten
50 mg Ketrel
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 24
- Rejestracja: 19 grudnia 2018, o 22:11
Zaufalam doktorce która zwiekszala, zmneijszala dawki że działa i że się rozkręci bo kiedyś mi pomógł
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 42
- Rejestracja: 8 lutego 2019, o 08:38
No niestety musisz przeczekać ten moment ktoś gdzieś pisał że leki brane wcześniej przy kolejnym razem wkrecaja się dłużej. Może to i prawda bo ja chyba jestem tego przykładem. Pomysł ze jak nie będziesz brał to też nie będzie lepiej.
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 574
- Rejestracja: 15 czerwca 2018, o 17:51
To że kiedyś Ci pomógł nie znaczy że teraz pomoże, a z doświadczenia znam przypadki wręcz przeciwne, w tym mój osobisty, gdzie escitalopram brany po raz drugi w ogóle nie zadziałał. Za pierwszym razem miał na mnie super działanie, a za drugim razem nie odczułam że go brałamnerwusk@92 pisze: ↑11 marca 2019, o 16:46Zaufalam doktorce która zwiekszala, zmneijszala dawki że działa i że się rozkręci bo kiedyś mi pomógłtrochę działał bo nie miałam depresji ale nadal źle się czułam i skutki uboczne mnie przerastaly. Dziś 4 dzień na setaloft mdłości biegunka dreszcze, temp 37 i 3 no i lęki. Wczoraj już chciałam dać za wygraną i nie brać ale musze przetrwać jakoś te najgorsze 2 tygodnie...

you infected my blood
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 44
- Rejestracja: 8 sierpnia 2018, o 21:31
Niestety te leki nie sa obojetne dla żołądka a nawet bardzo szkodza niektorym ale cos za coś.Co do skutecznosci to mozg nie jest taki glupi i jeżeli raz działał lek to się na niego uodporniliśmy i drugi raz może nie zadziałć
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Weszłam dzisiaj na 50 mg czyli całą tabletkę,brałam przez 5 tygodni połówkę ale nie widzę żadnej poprawy,depresję ma tragiczną wręcz,somaty non stop,spróbuje te 50 mg ,nie mam nic do stracenia, jeszcze trochę takiego stanu, a sobie palnę w łeb bo ile można,działam, a nie widzę progresu :/
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
- Nerwowy
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 336
- Rejestracja: 12 sierpnia 2018, o 15:09
Nie zniechęcaj się. 50 mg to najmniejsza terapeutyczna dawka, a ty dopiero zaczynasz ją brać.Celine Marie pisze: ↑23 marca 2019, o 21:17Weszłam dzisiaj na 50 mg czyli całą tabletkę,brałam przez 5 tygodni połówkę ale nie widzę żadnej poprawy,depresję ma tragiczną wręcz,somaty non stop,spróbuje te 50 mg ,nie mam nic do stracenia, jeszcze trochę takiego stanu, a sobie palnę w łeb bo ile można,działam, a nie widzę progresu :/
Asertin maksymalnie chyba można brać 200 mg.
"Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów” Albert Einstein.
“Nie mogę się lękać. Strach zabija umysł. Strach jest małą śmiercią, która niesie ze sobą całkowite unicestwienie. Stawię mu czoło. Pozwolę, aby zalał mnie i przelał się przeze mnie, a kiedy odpłynie, obrócę oko swej jaźni i spojrzę na jego drogę. Tam, gdzie przeszedł strach, nie będzie już nic. Zostanę tylko ja.” Frank Herbert, Diuna
“Nie mogę się lękać. Strach zabija umysł. Strach jest małą śmiercią, która niesie ze sobą całkowite unicestwienie. Stawię mu czoło. Pozwolę, aby zalał mnie i przelał się przeze mnie, a kiedy odpłynie, obrócę oko swej jaźni i spojrzę na jego drogę. Tam, gdzie przeszedł strach, nie będzie już nic. Zostanę tylko ja.” Frank Herbert, Diuna
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Tak,wiem ale ja nie chciałam brać tyle tego,chcę walczyć możliwie sama,a leków w ostateczności brać jak najmniej ale jest jak jestNerwowy pisze: ↑24 marca 2019, o 14:48Nie zniechęcaj się. 50 mg to najmniejsza terapeutyczna dawka, a ty dopiero zaczynasz ją brać.Celine Marie pisze: ↑23 marca 2019, o 21:17Weszłam dzisiaj na 50 mg czyli całą tabletkę,brałam przez 5 tygodni połówkę ale nie widzę żadnej poprawy,depresję ma tragiczną wręcz,somaty non stop,spróbuje te 50 mg ,nie mam nic do stracenia, jeszcze trochę takiego stanu, a sobie palnę w łeb bo ile można,działam, a nie widzę progresu :/
Asertin maksymalnie chyba można brać 200 mg.

"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
- Nerwowy
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 336
- Rejestracja: 12 sierpnia 2018, o 15:09
Też tak uważamCeline Marie pisze: ↑24 marca 2019, o 15:16Tak,wiem ale ja nie chciałam brać tyle tego,chcę walczyć możliwie sama,a leków w ostateczności brać jak najmniej ale jest jak jestNerwowy pisze: ↑24 marca 2019, o 14:48Nie zniechęcaj się. 50 mg to najmniejsza terapeutyczna dawka, a ty dopiero zaczynasz ją brać.Celine Marie pisze: ↑23 marca 2019, o 21:17Weszłam dzisiaj na 50 mg czyli całą tabletkę,brałam przez 5 tygodni połówkę ale nie widzę żadnej poprawy,depresję ma tragiczną wręcz,somaty non stop,spróbuje te 50 mg ,nie mam nic do stracenia, jeszcze trochę takiego stanu, a sobie palnę w łeb bo ile można,działam, a nie widzę progresu :/
Asertin maksymalnie chyba można brać 200 mg.![]()


"Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów” Albert Einstein.
“Nie mogę się lękać. Strach zabija umysł. Strach jest małą śmiercią, która niesie ze sobą całkowite unicestwienie. Stawię mu czoło. Pozwolę, aby zalał mnie i przelał się przeze mnie, a kiedy odpłynie, obrócę oko swej jaźni i spojrzę na jego drogę. Tam, gdzie przeszedł strach, nie będzie już nic. Zostanę tylko ja.” Frank Herbert, Diuna
“Nie mogę się lękać. Strach zabija umysł. Strach jest małą śmiercią, która niesie ze sobą całkowite unicestwienie. Stawię mu czoło. Pozwolę, aby zalał mnie i przelał się przeze mnie, a kiedy odpłynie, obrócę oko swej jaźni i spojrzę na jego drogę. Tam, gdzie przeszedł strach, nie będzie już nic. Zostanę tylko ja.” Frank Herbert, Diuna