Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Lęk wolnopłynący

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
ZaqBaq
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 108
Rejestracja: 18 czerwca 2016, o 21:49

1 grudnia 2016, o 10:55

Witam

Tak jak w temacie czy mógłby cos podpowiedzieć doradzić jak sobie radzi. Lekiem wolnoplynacym??

W sumie cały dzien cos robię praca, zajmowanie sie szkrabem mowię sobie to od nerwicy idziemy dalej ale jakoś tego nie czuje.... Tzn cos cały czas mnie trzyma w takim napięciu i powoduje ten ucisk oraz palenie w klatce.

Mowię sobie Krzychu to normalne przy nerwicy ale przy leku wolnoplynacym nie mam praktycznie wogole wytchnienia i jak tu sie zregenerować..

Guru moze cos poradzicie??
,,za drzwiami piekła jest brama do nieba!!!...czasem trzeba doświadczyć ciężkich rzeczy żeby móc czegoś dokonać"
,,rzeczy łatwe są mało warte...te trudne są wartościowe"

Ale ja ci mówię, wstań i walcz. To twoje życie, twój największy skarb! "
olga
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 105
Rejestracja: 23 maja 2015, o 08:42

1 grudnia 2016, o 15:27

ZaqBaq
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 108
Rejestracja: 18 czerwca 2016, o 21:49

1 grudnia 2016, o 21:00

Dzięki Olga .. na pewno poczytam.
,,za drzwiami piekła jest brama do nieba!!!...czasem trzeba doświadczyć ciężkich rzeczy żeby móc czegoś dokonać"
,,rzeczy łatwe są mało warte...te trudne są wartościowe"

Ale ja ci mówię, wstań i walcz. To twoje życie, twój największy skarb! "
ODPOWIEDZ