Wiem Asia, ze slabo wiem i ja to widze :-/Joannaw27 pisze:Słoneczko bo ty żyjesz objawami ,i cie to przeraza, zrozum ze ty sama sobie utrudniasz to wszystko, nerwica to nie grypa ze po tygodniu przejdzie, na to trzeba czasu i cierpliwości, no musisz zaakceptować to ze masz nerwicę bo u cb chyba z tym słabo, zobacz ja odkąd zaakceptowalam naprawdę czuję się o wiele lepiej, mam naprawdę co razniej objawów, i chyba jestem ku końcowi, ale no trzeba pracować nad sobą żeby w końcu zacząć żyć, uda ci się tylko więcej wiary.
Ciesze sie ze Ci tak idzie

-- 15 lutego 2016, o 14:19 --
Divin pisze:Słoneczko,
Już po Twoim pierwszym poście w tym wątku widzę że nie rozumiesz mechanizmu. Gdy się go rozumie to nic nie przeraża bo wiesz co z czym przez co i na co. To wszystko omówiliśmy właśnie w nagraniach, o samym mechaniźmie również powiedzialem w mojej 1 pogadance: prezentacja-1-wyjsc-z-iluzji-t5564.html
Trzeba wyjść z iluzji i dać się mentalnie zabić, tu masz nagranie z mojej przedostatniej do tej pory pogadanki które właśnie o tym było: topic7899.html
Wtedy mimo obaw, to nie bierze się tego tak poważnie bo rozumie się mechanizm i wtedy dopiero można mówić o akceptacji. Tak więc najpierw podstawy, potem struktura
Pozdrawiam.
No moze i tak jest... slucham nagran, czytam artykuly ale kurcze czuje jakbym tego wszystkiego nie ogarniala... czuje jakbym miala glowe pelna i jakby mi miala strzelic zaraz... za duzo mysli i wgl ...
Dziekuje, tych nagran nie sluchalam, ale napewno skorzystam
-- 15 lutego 2016, o 14:21 --
Wiem, ze musimy wiemMarianna819 pisze:Sloneczko, u mnie jest podobnie, tez ciagly lek, niechec do wszystkiego, budze sie i marze o tym,zeby znow byl wieczor i zebym mogla isc spac, bo nie mam sil i motywacji do codziennesci. Wiem,ze musimy o siebie wlaczyc, przerabiac wszystkie mozliwe opcje, sluchac nagran, probowac to poznac lepiej i zrozumiec i starac sie sobie powoli radzic z wszystkim, ale tak jak Tobie, mi tez nie jest latwo. Trzymam kciuki za Ciebie, kiedys musi byc lepiej !

Ale sama wiesz jakke to trudne... i to ze sluchamy nagran to jest nic... trzebz to wdrazac w zycie a mi z tym ciezko :-/
No trzymamy kciuki za siebie nawzajem !
