Tysiołek pisze: ↑12 maja 2018, o 16:39
Ja osobiście mogę polecić trening Schultza i relaksację Jacobsa, na yt są bardzo fajnie prowadzone nagrania. Fajnie wyciszają i pomagają w przywróceniu odczucia własnego ciała. Do tego bardzo fajną sprawą jest autohipnoza, którą znalazłam na yt. Jeśli się wczujesz, to wpadniesz w fajny odprężający trans który daje pewne odczucie bezpieczeństwa. Medytacja to moim zdaniem podstawa jeśli chodzi o relaksację i warto jest ją co jakiś czas stosować.
Możesz powiedzieć coś więcej o tych ćwiczeniach TRE? Chodzisz na jakieś zajęcia czy sama ćwiczysz, jeśli tak to na czym się opierasz?
Ćwiczenia TRE, czyli Trauma Relaxing Exercises, o ile dobrze pamiętam, to ćwiczenia, która polegają na wydobyciu z naszego ciała niepotrzebnego napięcia spowodowanego jakąś traumą, długotrwałym stresem, no i oczywiście jest dobrą metodą na zmniejszenie napięcia spowodowanego nerwicą. Wykonuje się określone ćwiczenia, które mają na celu wywołać naturalne drżenie ciała i dzięki temu wówczas całe napięcie i stres uwalnia się z naszego ciała. Na początku może wydawać się to lekko przerażające, bo człowiek wygląda jakby dostał padaczki, ale nic bardziej mylnego, to jest naturalną reakcja organizmu. Przykładowo odniose się do reakcji walcz, bądź uciekaj. Kiedy np sarna uciekająca przed drapieżnikiem nie może ani uciec, ani walczyć, nagle zaczyna drzec wprowadzając siebie w jakiś taki stan neutralny. Dokładnie jest to opisane na google, także polecam przeczytać

To są ćwiczenia oparte na analizie bioenergetycznej, także są bezpieczne. Po za tym moja terapeutka sama mi je polecila. I od razu mówię nie oczekujcie że za pierwszym razem wam wyjdzie, bo może nawet za 20 nie wyjść, ważna jest systematyczność.
Ja osobiście nie chodzę na ćwiczenia, sama je robię w domu
Po takich ćwiczeniach powinno się czuć relaks, ja na początku w ogóle nie poczułam się zrelaksowana, ale jak mówię, wszystko wymaga praktyki
Po pierwszym razie może być takie lekkie odrealnienie, poczucie spokoju, a i również mogą Wam drzec powieki lub jakąś część ciała może zdretwiec. Ale SPOKOJNIE, to nic niepokojącego, tak może się zdarzyć, dlatego nie popadajmy w panikę. Po kilku chwilach wszystko samo przechodzi. Ja tak miałam i mi wszystko przeszło po kilku chwilach
Warto kupić książkę Davida Bercelli, twórcy tej metody, "Zaufaj ciału", gdzie są przedstawione wprowadzenie do tych ćwiczeń, jak i same ćwiczenia. Ja jej nie mam, ale może kupię. Jak się orientuję jakąś osoba z tego forum próbowała TRE i jej pomogło, jak kiedyś czytałam
Ja robię z yt :
https://www.youtube.com/playlist?list=P ... IfBqcRW90W
Na razie robię ćwiczenie drzenia miednicy.