Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Szumy w uszach

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Edyta 86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46

17 kwietnia 2020, o 13:45

Czy ktoś miał zatykanie uszu szumy uszne i piski czy to objaw nerwicy?
Awatar użytkownika
MałaMaruda
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 303
Rejestracja: 18 listopada 2017, o 18:47

17 kwietnia 2020, o 13:51

Ja miałam i dalej miewam czasami, szczególnie jak się położę, wg mnie to nerwowe (napięciowe może) - ale ja byłam w swojej historii już u 4 laryngologów (co prawda 3 lata temu ale jednak) - więc jak nie masz badań, to zrób dla pewności. Tło nerwicowe można zakładać po wykluczeniu somatycznych przyczyn. Ale tak, mogą być na tle nerwowym jak najbardziej.
"Hold on! I know you're scared,
But you're so close to heaven...
Don't know but you know when you get there (...)
You don't know, you're almost near it.

All this time - you're just tryin' not to lose it,
You can always learn to fly - you never do until you do it"

[LP - Tightrope]
Edyta 86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46

17 kwietnia 2020, o 21:31

MałaMaruda pisze:
17 kwietnia 2020, o 13:51
Ja miałam i dalej miewam czasami, szczególnie jak się położę, wg mnie to nerwowe (napięciowe może) - ale ja byłam w swojej historii już u 4 laryngologów (co prawda 3 lata temu ale jednak) - więc jak nie masz badań, to zrób dla pewności. Tło nerwicowe można zakładać po wykluczeniu somatycznych przyczyn. Ale tak, mogą być na tle nerwowym jak najbardziej.
Ale teraz już jest lepiej?
Awatar użytkownika
MałaMaruda
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 303
Rejestracja: 18 listopada 2017, o 18:47

18 kwietnia 2020, o 07:21

Edyta 86 pisze:
17 kwietnia 2020, o 21:31
MałaMaruda pisze:
17 kwietnia 2020, o 13:51
Ja miałam i dalej miewam czasami, szczególnie jak się położę, wg mnie to nerwowe (napięciowe może) - ale ja byłam w swojej historii już u 4 laryngologów (co prawda 3 lata temu ale jednak) - więc jak nie masz badań, to zrób dla pewności. Tło nerwicowe można zakładać po wykluczeniu somatycznych przyczyn. Ale tak, mogą być na tle nerwowym jak najbardziej.
Dalej miewam ale olewam je. Kazdy je czasem ma. Teraz mi się akurat przytykaja uszy i to trochę wkurza.
Ale teraz już jest lepiej?
"Hold on! I know you're scared,
But you're so close to heaven...
Don't know but you know when you get there (...)
You don't know, you're almost near it.

All this time - you're just tryin' not to lose it,
You can always learn to fly - you never do until you do it"

[LP - Tightrope]
Edyta 86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46

18 kwietnia 2020, o 12:40

MałaMaruda pisze:
18 kwietnia 2020, o 07:21
Edyta 86 pisze:
17 kwietnia 2020, o 21:31
MałaMaruda pisze:
17 kwietnia 2020, o 13:51
Ja miałam i dalej miewam czasami, szczególnie jak się położę, wg mnie to nerwowe (napięciowe może) - ale ja byłam w swojej historii już u 4 laryngologów (co prawda 3 lata temu ale jednak) - więc jak nie masz badań, to zrób dla pewności. Tło nerwicowe można zakładać po wykluczeniu somatycznych przyczyn. Ale tak, mogą być na tle nerwowym jak najbardziej.
Dalej miewam ale olewam je. Kazdy je czasem ma. Teraz mi się akurat przytykaja uszy i to trochę wkurza.
Ale teraz już jest lepiej?
Ale nie masz już tego codziennie ?
Awatar użytkownika
MałaMaruda
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 303
Rejestracja: 18 listopada 2017, o 18:47

18 kwietnia 2020, o 13:11

Edyta 86 pisze:
18 kwietnia 2020, o 12:40
MałaMaruda pisze:
18 kwietnia 2020, o 07:21
Edyta 86 pisze:
17 kwietnia 2020, o 21:31


Dalej miewam ale olewam je. Kazdy je czasem ma. Teraz mi się akurat przytykaja uszy i to trochę wkurza.
Ale teraz już jest lepiej?
Ale nie masz już tego codziennie ?
Jeśli byłaś u laryngologa i powiedział, że jest wszystko ok, to odpuść. Jeśli nie, to pójdź do lekarza. Wypytujesz w każdym poście o te szumy i wg mnie uspokoi Cię tylko lekarz.

Jak się wslucham mocno to chyba uszy szumią zawsze. Nie są upierdliwe ponieważ je ignoruje. Jak się na tym skupie przed spaniem i jest cicho naokoło to szumią. Jak się nie skupiam na nich to ich nie słyszę, ale pewnie są. Wg mnie to naturalne że czasem szumi w uszach. Jeśli masz wykluczone podłoże somatyczne to zaufaj lekarzowi i je olej, tylko w ten sposób przejdą. Jeśli nie byłaś u lekarza to się do tego mimo lęku zmuś. Laryngolog robi proste szybkie i bezbolesne badanie i od razu się dowiesz.
"Hold on! I know you're scared,
But you're so close to heaven...
Don't know but you know when you get there (...)
You don't know, you're almost near it.

All this time - you're just tryin' not to lose it,
You can always learn to fly - you never do until you do it"

[LP - Tightrope]
Edyta 86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46

18 kwietnia 2020, o 13:17

MałaMaruda pisze:
18 kwietnia 2020, o 13:11
Edyta 86 pisze:
18 kwietnia 2020, o 12:40
MałaMaruda pisze:
18 kwietnia 2020, o 07:21
Ale nie masz już tego codziennie ?
Jeśli byłaś u laryngologa i powiedział, że jest wszystko ok, to odpuść. Jeśli nie, to pójdź do lekarza. Wypytujesz w każdym poście o te szumy i wg mnie uspokoi Cię tylko lekarz.

Jak się wslucham mocno to chyba uszy szumią zawsze. Nie są upierdliwe ponieważ je ignoruje. Jak się na tym skupie przed spaniem i jest cicho naokoło to szumią. Jak się nie skupiam na nich to ich nie słyszę, ale pewnie są. Wg mnie to naturalne że czasem szumi w uszach. Jeśli masz wykluczone podłoże somatyczne to zaufaj lekarzowi i je olej, tylko w ten sposób przejdą. Jeśli nie byłaś u lekarza to się do tego mimo lęku zmuś. Laryngolog robi proste szybkie i bezbolesne badanie i od razu się dowiesz.
Byłam 2 razy u laryngologa ale nic 2 uszach nie mam
Awatar użytkownika
MałaMaruda
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 303
Rejestracja: 18 listopada 2017, o 18:47

18 kwietnia 2020, o 13:41

Edyta 86 pisze:
18 kwietnia 2020, o 13:17
MałaMaruda pisze:
18 kwietnia 2020, o 13:11
Edyta 86 pisze:
18 kwietnia 2020, o 12:40

Ale nie masz już tego codziennie ?
Jeśli byłaś u laryngologa i powiedział, że jest wszystko ok, to odpuść. Jeśli nie, to pójdź do lekarza. Wypytujesz w każdym poście o te szumy i wg mnie uspokoi Cię tylko lekarz.

Jak się wslucham mocno to chyba uszy szumią zawsze. Nie są upierdliwe ponieważ je ignoruje. Jak się na tym skupie przed spaniem i jest cicho naokoło to szumią. Jak się nie skupiam na nich to ich nie słyszę, ale pewnie są. Wg mnie to naturalne że czasem szumi w uszach. Jeśli masz wykluczone podłoże somatyczne to zaufaj lekarzowi i je olej, tylko w ten sposób przejdą. Jeśli nie byłaś u lekarza to się do tego mimo lęku zmuś. Laryngolog robi proste szybkie i bezbolesne badanie i od razu się dowiesz.
Byłam 2 razy u laryngologa ale nic 2 uszach nie mam
Skoro masz wykluczone choroby, to to może być jak najbardziej z nerwów - nawet nie sam szum o ile Twoje przesadne analizowanie, skanowanie i skupianie się na nim, co znacznie wzmaga to uczucie. W nerwicy zawsze nasz objaw wydaje nam się dużo silniejszy niż jest. Spróbuj to zaakceptować, a minie (jak nie sam szum, to Twoje skupianie - odczucie szumu będzie lżejsze albo zniknie więc nieważne co, ważny jest efekt). Miałam naprawdę spore problemy z tym i tylko i wyłącznie olanie tego szumu mi pomogło.
"Hold on! I know you're scared,
But you're so close to heaven...
Don't know but you know when you get there (...)
You don't know, you're almost near it.

All this time - you're just tryin' not to lose it,
You can always learn to fly - you never do until you do it"

[LP - Tightrope]
Awatar użytkownika
mike48
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 175
Rejestracja: 18 kwietnia 2018, o 21:17

18 kwietnia 2020, o 21:31

Cześć, ja szumy miałem i to mocne, kiedyś pamiętam, że nawet filmu nie mogłem obejrzeć wieczorem. Ale to przeszło, czasami się jeszcze pojawi wraz z mocniejszym napięciem. Tak czy inaczej w nerwicy takie objawy się zdarzają. Nie skupiaj się na tym, to najważniejsze.
Awatar użytkownika
Lucky*
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 62
Rejestracja: 27 maja 2018, o 20:52

18 kwietnia 2020, o 21:35

Może to od ciśnienia. Mierzyłeś?
ODPOWIEDZ