witam jak na was dziala relanium jezeli ktos bral oczywiscie prosze piszcie swoje odczucia

Nie ten dzial, masz dzial o lekach.
A tak poza tym relanium to uspokajacz, doraznie mozesz sobie lyknac, nie polecam ci jednak go jako leku na stale.

Łyknąć jak łyknąć, chociaż częściej spotykam się z płynem do iniekcji (10 mg), taka postać leku jest dosyć często podawana nawet w stanach padaczkowych. U mniejszych pacjentów albo u tych którzy boją się igieł stosuje się wlewki doodbytnicze. Lek ma działanie uspokajające, obniżające lęk i ułatwiające zasypianie - tyle wiadomo z ulotki. W dużych ilościach może być niebezpieczny i doprowadzić do depresji oddechowej, zwłaszcza łączony z alkoholem. Z własnego podwórka wiem że osoby które go brały często oskarżały się na senność, ogólne "spowolnienie", działanie leku określały jako dosyć szybkie, nawet gwałtowne. Oczywiście lek zaburza lokomocję więc odpada prowadzenie jakichkolwiek pojazdów.

Czy ktoś wie po jakim czasie od zażyciu relanium 2 mg można spożywać alkohol bez strachu ? Wiem , że to jest benzo ale 2 mg to jest malutka dawka i myślę , że po 8 h nie bedzie juz ryzyka ? Bo czytałem , że można nawet dostać psychozy :/ ale ludzie piszą o braniu na raz z alkoholem a ja już jestem po 8 godzinach