Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
pytanie do kobiet
- aluna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 46
- Rejestracja: 10 marca 2016, o 18:55
ja mam pytanko do wszystkich znerwicowanych pań!
czy nerwica nasila się Wam przed okresem? bo u mnie to jest jakaś jedna wielka katastrofa, na jakiś tydzień przed okresem moje objawy tak okropnie się zaostrzają, że nie da się tego wytrzymać, a jak już dostanę miesiączkę to jak ręką odjął, wszystko puszcza. można powiedzieć, że właśnie nerwicę mam przez tydzień raz w miesiącu przed okresem, bo potem to naprawdę to wszystko jest na tyle znośne, że można się wziąć za odburzanie i w ogóle za cokolwiek. tylko, że za każdym razem to tak jakbym zaczynała wszystko od nowa, bo co się odburzę jakoś w miarę, to potem wszystko na ten tydzień przed okresem się nasila i znów odnowa się zaczyna. może w takiej sytuacji endokrynolog by coś zdziałał?
z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam:)
czy nerwica nasila się Wam przed okresem? bo u mnie to jest jakaś jedna wielka katastrofa, na jakiś tydzień przed okresem moje objawy tak okropnie się zaostrzają, że nie da się tego wytrzymać, a jak już dostanę miesiączkę to jak ręką odjął, wszystko puszcza. można powiedzieć, że właśnie nerwicę mam przez tydzień raz w miesiącu przed okresem, bo potem to naprawdę to wszystko jest na tyle znośne, że można się wziąć za odburzanie i w ogóle za cokolwiek. tylko, że za każdym razem to tak jakbym zaczynała wszystko od nowa, bo co się odburzę jakoś w miarę, to potem wszystko na ten tydzień przed okresem się nasila i znów odnowa się zaczyna. może w takiej sytuacji endokrynolog by coś zdziałał?
z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam:)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 53
- Rejestracja: 7 kwietnia 2015, o 09:12
Prawdopodobnie występuje u Ciebie PSM, objawy przypominają nerwice. Również przed okresem czuję się gorzej, szybciej się męczę, jestem rozdrażniona, częściej płaczę itd. Zauważyłam, że jak zaczynają się u mnie "dni płodne" wtedy czuje się najlepiej, wiadomo hormony 

- myszusia
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 545
- Rejestracja: 11 lutego 2016, o 13:10
A ja zauważyłam,ze dużo zalezy od tego jak się nastawie będąc przed jak i w trakcie. Ale owszem mając PMS i normalna kobieta czuje sie niezbyt komfortowo. Wszystko za sprawą hormonów,jest dużo naturalnych sposobów żeby zmniejszyć objawy PMS.
" W życiu wygrywa tylko ten,kto pokonał samego siebie. Kto pokonał swój strach,swoje lenistwo,swoją nieśmiałość"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 43
- Rejestracja: 7 lipca 2015, o 16:11
spróbuj pokombinować z pms , może jakieś ziółka ? tak jak mówię pms to hormony a układ hormonalny wpływa na układ nerwowy więc nic w tym dziwnego że czujesz się gorzej. Ja tez to niedawno zauważyłam u siebie ale myślałam że sobie wmówiłam. Ja zawsze miałam PMS - tzn duża nerwowość , chęci na słodkie , słone i wszystko co mi do ręki wpadnie.
- Zestresowana
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 457
- Rejestracja: 6 listopada 2014, o 07:22
Aluna, mi się też lęki nasilają przed okresem. PMS swoją drogą, a zaburzenie swoją;-) Pewnie hormony też tutaj mają coś na rzeczy.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 211
- Rejestracja: 19 listopada 2015, o 19:17
Też się nad tym zastanawiałam, bo umieram na pms właśnie xd Generalnie jeszcze zanim dostałam nasilonej nerwicy, to już tydzien przed okresem było źle, depresyjne myśli, kiepskie samopoczucie, itp. A teraz to już w ogóle horror jest, zawsze przed okresem nasilają mi się natręty i jestem jakoś tak maksymalnie rozchwiana emocjonalnie, plus boli mnie każdy fragment ciała ;( Ale wtedy w organizmie zachodzą takie zmiany hormonalne, że nie powinno to dziwić, czasem mam wrażenie, że każda kobieta przeżywa nerwicę raz w miesiącu.. xd A endokrynolog i badania na pewno nie zaszkodzą 

- marianna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2070
- Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47
U mnie przed - tragedia, smutek, zrezygnowanie, analiza 
i dzień przed zawsze płacze na reklamach, wszystko mnie wzrusza.

i dzień przed zawsze płacze na reklamach, wszystko mnie wzrusza.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
-
- Gość
Aluna, mam to samo!
Ja w ogóle jestem zdania,że u kobiet hormony mogą być badzo często przyczyną nerwic i lęku!Pozycja obowiązkowa w badaniach!Ja właśnie czekam aż pojadę na świeta do domu i może mi się uda w międzyczasie przebadać. Bo to co ja mam za piekło przed okresem to się nie da opisać;)Po wszystkim nawet mi się śmiać z tego chce.
Ja w ogóle jestem zdania,że u kobiet hormony mogą być badzo często przyczyną nerwic i lęku!Pozycja obowiązkowa w badaniach!Ja właśnie czekam aż pojadę na świeta do domu i może mi się uda w międzyczasie przebadać. Bo to co ja mam za piekło przed okresem to się nie da opisać;)Po wszystkim nawet mi się śmiać z tego chce.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 43
- Rejestracja: 7 lipca 2015, o 16:11
Jezeli ktos ma zaburzenia hormonalne to oczywiście tak Moim zdaniem działa to w dwie strony Gdy nawala układ nerwowy to i hormonalny będzie zachwiany i odwrotnie. Radze wszystkim paniom przebadać tarczyce. Nie samo Ths bo to nic nie mówi. Hormony plus przeciwciała , usg. To jest podstawa do badania.Z tego co widzę co druga pani ma teraz chora tarczyce.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 119
- Rejestracja: 5 stycznia 2016, o 20:02
Witam. Miałam kiedyś sama o to zapytać. Telepatia
jako dorastająca dziewczyna i młoda kobietka miałam zaburzenia miesiączkowania. Byłam pare razy u ginekologa wtedy. Przeleczył mnie hormonalnie. Okresy były w miarę regularne. Oczywiście przeźywałam i przeżywam na 2 tygodnie przed okresem napięcie przedmiesiączkowe. Przed urodzeniem dzieci bardzo dokuczającą dolegliwością była bolesność tkliwość czasem nawet ból piersi. Po urodzeniu przynajmniej to odeszło jak ręką odjął. Z fizycznych dolegliwości to obrzęk i wzrost masy ciała nawet 3 kg. Najbardziej doskwierają objawy psyche. Draźliwość, rozdraźnienie lekka wrogość do otoczenia, bylejakość. Przez narwicę lękową chyba bardziej to wszystko odczuwam. Pozdrawiam. Miłego popołudnia 


"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie."
Jan Paweł II.
Jan Paweł II.
- aluna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 46
- Rejestracja: 10 marca 2016, o 18:55
Ja tarczyce już badałam i na szczęście wszystko wyszło ok, ale żadnych innych badań hormonalnych nie robiłam. Naprawdę w ciągu ostatnich kilku miesięcy zauważyłam, że ten tydzień przed okresem to jakiś koszmar, a jak już dostane okres to jakby to całe napięcie i lęk ze mnie uszło. Na badania na pewno się wybiorę, może faktycznie coś z tymi hormonami jest, ale no cóż, taka nasza kobieca przypadłość, trzeba te dni jakoś przetrwać
przynajmniej mamy tego świadomość, że jesteśmy przez jakiś czas bardziej nerwowe właśnie od tego, a nie, że coś nam się dzieje 


-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 9
- Rejestracja: 8 listopada 2015, o 20:45
Witajcie kochane dziewczyny jeszcze nigdy nie pisałam na forum chociaz obserwuje je juz długo:) temat ktory poruszyłyście jest u mnie jak najbardziej na czasie i sie nad tym zastanawiałam bo tez mnie męczą bardzo te dni przed okresem strasznie jestem spięta ogolnie czuje sie gorzej mam mniejszą motywacje do walki z zaburzeniem. Dodam, ze od 3 tyg biore lek escitil najgorsze za mną
chciałam Wam jeszcze powiedziec ze podziwiam Was i wszystkich tu na forum za walke i cierpliwosc:)

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 43
- Rejestracja: 7 lipca 2015, o 16:11
http://www.tlustezycie.pl/2013/07/pms-p ... biecy.html fajny i bardzo konkretny blog Poczytajcie
. Warto również sprawdzić hormony.
