Puls, serce i tak w kółko

Sline · 14 stycznia 2018, o 19:58

Witam,
od jakiegoś czasu mam nawrót nerwicy, przezyłem już trudne chwilę obecnie jadę na mozarinie 10mg i troche się poprawiło mimo że lek zażywam tydzień.
Ogolnie cierpie na ciśnienie które jest uregulowane przez leki i tu dochodzimy do sedna. Mianowicie mam ciągłe obawy i myśli z tym związane o których pisałem już w temacie "wyżalenia się" Oczywiście tez dziś przezyłem chwile grozy gdy rano cisnienie miałem 150/70 i podwyzszony puls, by potem w czasie marszu miec z 140 czyli takie jakby biegał. Cwiczę całkiem intensywnie aerobowo parę razy w tygodniu, jem dobrze ale natręctwo i mysli z problemami z sercem poprostu mnie meczą.
Nonstop w jakiej pozycji bym się nie połozył to słysze bicie mojego serce i zaraz chce zmienić pozycję bo boje się że usłyszę że bije nie równo.
Do tego od tygodnia czyli jak zaczełem się nad tym skupiać czuję, czasami lekki ucisk w klatce.

Moje pytanie czy podwyższone cisnienie i ten skok pulsu robie sobie samemu, poprzez myslenie o tym?
Prosze o pomoc i jakąś radę bo już wariuje i wkurza mnie że nonstop slysze swoje serce.

Iwona29 · 14 stycznia 2018, o 20:58

Ja mam to samo.Esłuchuje się w nie i jak bije za wolno mam stracha a jak za szybko to to samo.
Tyle że ja mam niskie ciśnienie bo 90/100 od sporego czasu.
Ale powiem Ci że sami też dobie gotujemy te objawy poprzez obawy.Za mocno się skupiamy i ja mam z tym tu problem

betii · 14 stycznia 2018, o 21:07

Tez to mam.Caly czas czuje puls.Nieraz nie da sie lezec.Nawet nie chodzi o to ze wtedy mam szybki puls co czasem tez sie zdarza ale jak licze to mam w normie tyle ze ten puls czuje nieraz w calym ciele.w rekach,glowie,czuje jak mi cale cialo pulsuje i czuje bicie serca prawie caly czas.pytalam kolezanki i ona mowi ze nie czuje to ja nie wiem czy sie na tym skupiam ze to czuje czy fajtycznie mam to bicie jakies mocniejsze.dodam jeszcze ze jestem bardzo szczupla a kiedys czytalam ze bardzo szczuple osoby tak moga miec ale nie jestem pewna.

Olalala · 14 stycznia 2018, o 21:28

Dla mnie to wszystko jest nerwicowe to o czym piszecie, o tym "czuciu" tętna.

weronia · 14 stycznia 2018, o 21:30

Sline pisze: ↑
14 stycznia 2018, o 19:58
Witam,
od jakiegoś czasu mam nawrót nerwicy, przezyłem już trudne chwilę obecnie jadę na mozarinie 10mg i troche się poprawiło mimo że lek zażywam tydzień.
Ogolnie cierpie na ciśnienie które jest uregulowane przez leki i tu dochodzimy do sedna. Mianowicie mam ciągłe obawy i myśli z tym związane o których pisałem już w temacie "wyżalenia się" Oczywiście tez dziś przezyłem chwile grozy gdy rano cisnienie miałem 150/70 i podwyzszony puls, by potem w czasie marszu miec z 140 czyli takie jakby biegał. Cwiczę całkiem intensywnie aerobowo parę razy w tygodniu, jem dobrze ale natręctwo i mysli z problemami z sercem poprostu mnie meczą.
Nonstop w jakiej pozycji bym się nie połozył to słysze bicie mojego serce i zaraz chce zmienić pozycję bo boje się że usłyszę że bije nie równo.
Do tego od tygodnia czyli jak zaczełem się nad tym skupiać czuję, czasami lekki ucisk w klatce.

Moje pytanie czy podwyższone cisnienie i ten skok pulsu robie sobie samemu, poprzez myslenie o tym?
Prosze o pomoc i jakąś radę bo już wariuje i wkurza mnie że nonstop slysze swoje serce.

Widze że przebadałeś się wzdłuż i wszerz, słuchaj z tymi dolegliwościami to jest tak że jak nie poddajemy się im to się nasilają i dochodzą nowe. A co do mozarinu to się nie martw za jakiś czas, bo on zwykle przy pierwszych 7 dniach lepiej działa ale potem znowu sie zaczyną wkręcać.
I tak...robisz to sobi esam a i tak nie masz jakis wartosci wysokich u mnie cisnienie bylo duzo wyzsze a jak tylko pomyslalam choc milisekunde to puls walil ze 160

Sline · 14 stycznia 2018, o 21:37

Dzieki za odpowiedzi,
ogolnie ja nie należe do chudych

i mam lekką nadwagę z która walczę. Cisnienie i puls zaczął mnie zastanawiać od jakiegoś tygodnia i wraz z ilością pomiarów i myśleniem o nim wzrósł o jakieś 10 jednostek. Tak samo z ciśnieniem, z reguly miewałem po 130/60 teraz 140/70 i martwi mnie tylko czy to faktycznie od nerwicy i mam zaś po pół roku iśc do kardiologa -_-

Iwona29 · 15 stycznia 2018, o 08:12

betii pisze: ↑
14 stycznia 2018, o 21:07
Tez to mam.Caly czas czuje puls.Nieraz nie da sie lezec.Nawet nie chodzi o to ze wtedy mam szybki puls co czasem tez sie zdarza ale jak licze to mam w normie tyle ze ten puls czuje nieraz w calym ciele.w rekach,glowie,czuje jak mi cale cialo pulsuje i czuje bicie serca prawie caly czas.pytalam kolezanki i ona mowi ze nie czuje to ja nie wiem czy sie na tym skupiam ze to czuje czy fajtycznie mam to bicie jakies mocniejsze.dodam jeszcze ze jestem bardzo szczupla a kiedys czytalam ze bardzo szczuple osoby tak moga miec ale nie jestem pewna.

Doktorka mówiła mi tzn kardio że szczupłe osoby np ja mogą mieć tak.Serce mamy zaraz pod klatką i mocno czujemy jego bicie.A że szczupłe to że tak powiem nie mamy wygłuszenia.

betii · 15 stycznia 2018, o 10:05

Iwona29 pisze: ↑
15 stycznia 2018, o 08:12

betii pisze: ↑
14 stycznia 2018, o 21:07
Tez to mam.Caly czas czuje puls.Nieraz nie da sie lezec.Nawet nie chodzi o to ze wtedy mam szybki puls co czasem tez sie zdarza ale jak licze to mam w normie tyle ze ten puls czuje nieraz w calym ciele.w rekach,glowie,czuje jak mi cale cialo pulsuje i czuje bicie serca prawie caly czas.pytalam kolezanki i ona mowi ze nie czuje to ja nie wiem czy sie na tym skupiam ze to czuje czy fajtycznie mam to bicie jakies mocniejsze.dodam jeszcze ze jestem bardzo szczupla a kiedys czytalam ze bardzo szczuple osoby tak moga miec ale nie jestem pewna.
Doktorka mówiła mi tzn kardio że szczupłe osoby np ja mogą mieć tak.Serce mamy zaraz pod klatką i mocno czujemy jego bicie.A że szczupłe to że tak powiem nie mamy wygłuszenia.

Iwonka no mi wlasnie lekarz tak samo mowil ze szczuple osoby tak maja.A ja jestem wrecz chuda.

Iwona29 · 15 stycznia 2018, o 10:35

betii pisze: ↑
15 stycznia 2018, o 10:05

Iwona29 pisze: ↑
15 stycznia 2018, o 08:12

betii pisze: ↑
14 stycznia 2018, o 21:07
Tez to mam.Caly czas czuje puls.Nieraz nie da sie lezec.Nawet nie chodzi o to ze wtedy mam szybki puls co czasem tez sie zdarza ale jak licze to mam w normie tyle ze ten puls czuje nieraz w calym ciele.w rekach,glowie,czuje jak mi cale cialo pulsuje i czuje bicie serca prawie caly czas.pytalam kolezanki i ona mowi ze nie czuje to ja nie wiem czy sie na tym skupiam ze to czuje czy fajtycznie mam to bicie jakies mocniejsze.dodam jeszcze ze jestem bardzo szczupla a kiedys czytalam ze bardzo szczuple osoby tak moga miec ale nie jestem pewna.
Doktorka mówiła mi tzn kardio że szczupłe osoby np ja mogą mieć tak.Serce mamy zaraz pod klatką i mocno czujemy jego bicie.A że szczupłe to że tak powiem nie mamy wygłuszenia.
Iwonka no mi wlasnie lekarz tak samo mowil ze szczuple osoby tak maja.A ja jestem wrecz chuda.

Nie jesteś sama.
Ja chcę być grubsza ale nie mogę....

No to my mocniej niż inni odczówamy i jakoś chyba musimy się pogodzić z tym.

Sline · 15 stycznia 2018, o 21:26

Czasami mam wrażenie że jestem debilem.
Otóż wkrecam sobie ten puls, patrze na niego co chwile i już mialem wrażenie że miałem pare razy jakiś dodatkowy skurcz serca.
Dodatkowo dziś wszedł delikatnie gorszy dzień, bardzo nerwowy i powrócił niepewny chód. Mam wrażenie że sam sobie to robię ale nie potrafię wyjść z błędnego koła.

Iwona29 · 15 stycznia 2018, o 21:33

Ja się na początkach nerwicy mojej tak wsłuchiwałam w serce że o niczym nie myślałam innym.kładłam się na boki i na ręce jadłam głowę albo na poduszkę i słuchałam bicia serca.
Do szyi do piersi dotykam dłonią i sprawdzam puls.