Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Piski/dzwonienie w głowie
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 43
- Rejestracja: 28 stycznia 2017, o 18:13
Witam
Czy miał ktoś z was podobny problem a mianowicie niesamowite piski i dzwonienie/ świerszczenie w głowie ?
Porównałbym to do sytuacji kiedy wracamy pijani z głośnej imprezy i mamy takie mega dzwonienie przed snem.
Trzyma mnie to juz 3 tygodnie , strasznie mnie to podłamało. Zacząłem brac trittico ale bez efektów jak narazie. Jak sie na tym skupie to słyszę nawet podczas oglądani Tv, spaceru , jechania autem itp
Śpię tez słabo ;(
Mam tez trzaski jakies w uszach podczas połykania , ziewania a nawet podczas zwykłego mówienia .
Czy miał ktoś z was podobny problem a mianowicie niesamowite piski i dzwonienie/ świerszczenie w głowie ?
Porównałbym to do sytuacji kiedy wracamy pijani z głośnej imprezy i mamy takie mega dzwonienie przed snem.
Trzyma mnie to juz 3 tygodnie , strasznie mnie to podłamało. Zacząłem brac trittico ale bez efektów jak narazie. Jak sie na tym skupie to słyszę nawet podczas oglądani Tv, spaceru , jechania autem itp
Śpię tez słabo ;(
Mam tez trzaski jakies w uszach podczas połykania , ziewania a nawet podczas zwykłego mówienia .
-
- Administrator
- Posty: 1889
- Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54
Witaj serdecznie Gontareek,
A byłeś już z tym u lekarza? To pierwsze co warto zrobić przy jakichkolwiek objawach somatycznych. Możesz mieć taki piski od nacisków bębenków w uszach, możesz mieć je także od nerwicy, na forum jest dział z piskami/dzwonieniem w uszach. Znajdziesz go tutaj: szumy-dzwonienie-piski-w-uszach-t2782.html
Także najpierw skontaktuj się z lekarzem by wyeliminować wszelkie inne przyczyny niż nerwicowe/psychiczne.
Pozdrawiam.
A byłeś już z tym u lekarza? To pierwsze co warto zrobić przy jakichkolwiek objawach somatycznych. Możesz mieć taki piski od nacisków bębenków w uszach, możesz mieć je także od nerwicy, na forum jest dział z piskami/dzwonieniem w uszach. Znajdziesz go tutaj: szumy-dzwonienie-piski-w-uszach-t2782.html
Także najpierw skontaktuj się z lekarzem by wyeliminować wszelkie inne przyczyny niż nerwicowe/psychiczne.

Pozdrawiam.
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 43
- Rejestracja: 28 stycznia 2017, o 18:13
Dzięki za pomoc. Tak byłem 2razy na SORZE raz u laryngologa i u audiologa. Pod względem laryngologicznym wszystko w porządku, badania słuchu idealne itp
Pojawił sie u mnie pisk po dyskotece 3 msc temu który przez pierwsze dni był tak mocny że myslalem o samobójstwie, na szczęście sie wyciszył teraz tylko popiskuje raz na jakiś czas.
Jednak przez to miałem sporo stresu i 3 tyg temu pojawiło sie dzwonienie/pisk w głowie który znowu mnie załamał
Dodatkowo mam uczucie ciśnienia w głowie podczas wstawania tak jakby ktoś mi wdmuchiwał powietrze, zawroty głowy, czasami lęk, napady gorąca, i chyba poczatki depresji ;(
Pojawił sie u mnie pisk po dyskotece 3 msc temu który przez pierwsze dni był tak mocny że myslalem o samobójstwie, na szczęście sie wyciszył teraz tylko popiskuje raz na jakiś czas.
Jednak przez to miałem sporo stresu i 3 tyg temu pojawiło sie dzwonienie/pisk w głowie który znowu mnie załamał

Dodatkowo mam uczucie ciśnienia w głowie podczas wstawania tak jakby ktoś mi wdmuchiwał powietrze, zawroty głowy, czasami lęk, napady gorąca, i chyba poczatki depresji ;(
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 185
- Rejestracja: 17 stycznia 2016, o 19:38
Tak ja osobiście bardzo często mam piski, a dawniej miałem mocne basy, tak że jak przejeżdżał pociąg, to się tym stresowałem, bo było to denerwujące... Nawet jak miałem słuchawki na uszach itd, to wiedziałem, że pociąg jedzie, bo jakby mi bębnami po uchu waliliGontareek pisze:Witam
Czy miał ktoś z was podobny problem a mianowicie niesamowite piski i dzwonienie/ świerszczenie w głowie ?
.

Jak się skupię, to oczywiście, że słyszę piski, nawet teraz, ale jakoś nigdy się tym specjalnie nie przejmowałem, bo jak się człowiek skupi na czymś, to to nie przeszkadza. Na noc czasami to naprawdę wkurzające było, też takie trochę jakbyś miał przytkane uszy i własnie jakby świerszcze było słychać



Edited: "zawroty głowy, czasami lęk, napady gorąca, i chyba początki depresji ;(" - G*** prawda, a nie depresja


Pozdrawiam.
Największe zło jest ukryte w świętobliwych nadmiernie i w tych powściągliwych nadmiernie.
No bo ja kochałem Życie, ale się za bardzo rozpędziłem i je zgubiłem...
No bo ja kochałem Życie, ale się za bardzo rozpędziłem i je zgubiłem...
-
- Administrator
- Posty: 1889
- Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54
Gontareek,
A nie masz czasem problemów z zatokami? Uciskowy ból przy wstawaniu/wysiłku często jest wynikiem zatkanych zatok. Sam czasami go doświadczam szczególnie przy wilgotnym powietrzu.
Jeżeli nie, to jak widzisz na tym forum jest sporo osób z Twoimi objawami. Przejrzyj sobie najlepiej te tematy dotyczące pisków-szumów. Występują jaknajbardziej przy zaburzeniach lękowych/derealizacji. Po dyskotece to wskazuje jakby było jakieś uszkodzenie na skutek dźwięku, ale jeżeli u laryngologa wszystko ok, to może być równie dobrze od stanu lękowego. Napięcia mięśni, spięć również w uszach. Powodów może być naprawdę wiele i ciężko to zdiagnozować tak na 100% poprzez forum. Także korzystaj, czytaj i w razie czego dodawaj nowe fakty/objawy, to będzie prościej to pod coś podpiąć.
A nie masz czasem problemów z zatokami? Uciskowy ból przy wstawaniu/wysiłku często jest wynikiem zatkanych zatok. Sam czasami go doświadczam szczególnie przy wilgotnym powietrzu.
Jeżeli nie, to jak widzisz na tym forum jest sporo osób z Twoimi objawami. Przejrzyj sobie najlepiej te tematy dotyczące pisków-szumów. Występują jaknajbardziej przy zaburzeniach lękowych/derealizacji. Po dyskotece to wskazuje jakby było jakieś uszkodzenie na skutek dźwięku, ale jeżeli u laryngologa wszystko ok, to może być równie dobrze od stanu lękowego. Napięcia mięśni, spięć również w uszach. Powodów może być naprawdę wiele i ciężko to zdiagnozować tak na 100% poprzez forum. Także korzystaj, czytaj i w razie czego dodawaj nowe fakty/objawy, to będzie prościej to pod coś podpiąć.

'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 43
- Rejestracja: 28 stycznia 2017, o 18:13
Lekarz mówi, że to nadwrażliwość uszna od hałasu i że ten pisk minie do roku po 3 msc juz jest mało słyszalny , przywykłem do niego...
Jednak najbardziej mnie zastanawia skąd to dzwonienie/buczenie w głowie
Jak sie skupie to dosłownie wszędzie to słysze.
Byłem u psychiatry który zdiagnozował u mnie zaburzenia lękowe dostałem Asentre, jednak wymusiłem na nim Trittico na poczatek jak nic nie da to Asentra
Na te uszy od laryngologów brałem mase leków itp..
Z zatokami nigdy nie mialem problemów, nie mam bóli podczas wstawania tylko uczucie ciśnienia w uszach/głowie oraz zawroty. I trzaski przy połykaniu śliny ziewaniu itp.
Teraz jak chodze w miejsca pełne ludzi/głośne to mam takie napady lęku i zawroty głowy że mam wrażenie zaraz wyzione ducha
Każdy mocniejszy dzwiek pozornie normalny to dla mnie jak strzał w głowe.
Dzięki za rady poczytam itp
A myślicie , że jeśli to dzwonienie jest od nerwicy to ustąpi po wyleczeniu ? Jakoś nie potrafie sobie wyobrazić życia z tymi dzwiękami do końca życia. Straciłem już całkowicie radość ,cieszenie się z małych rzeczy itp
Jeśli to nie przejdzie to już się nie podniose po tym psychicznie
Jednak najbardziej mnie zastanawia skąd to dzwonienie/buczenie w głowie

Jak sie skupie to dosłownie wszędzie to słysze.
Byłem u psychiatry który zdiagnozował u mnie zaburzenia lękowe dostałem Asentre, jednak wymusiłem na nim Trittico na poczatek jak nic nie da to Asentra

Na te uszy od laryngologów brałem mase leków itp..
Z zatokami nigdy nie mialem problemów, nie mam bóli podczas wstawania tylko uczucie ciśnienia w uszach/głowie oraz zawroty. I trzaski przy połykaniu śliny ziewaniu itp.
Teraz jak chodze w miejsca pełne ludzi/głośne to mam takie napady lęku i zawroty głowy że mam wrażenie zaraz wyzione ducha

Dzięki za rady poczytam itp
A myślicie , że jeśli to dzwonienie jest od nerwicy to ustąpi po wyleczeniu ? Jakoś nie potrafie sobie wyobrazić życia z tymi dzwiękami do końca życia. Straciłem już całkowicie radość ,cieszenie się z małych rzeczy itp
Jeśli to nie przejdzie to już się nie podniose po tym psychicznie

- Guett
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 841
- Rejestracja: 1 września 2014, o 11:35
W sumie to mam podobnie, ciągle słyszę pisk i te ciśnienie w uszach, takie dudnienie. U mnie się zaczęło w czasie trwania d/d. Na początku pisk był ciężki nie do zniesienia, trudno było mi zasypiać, a potem zaczęło dochodzić te takie właśnie buczenie w uszach. Sporo osób się na to uskarża w czasie trwania nerwicy, d/d.
skoro dzwonienie jest objawem nerwicy, to gdy nerwica minie to miną też jej objawy, w tym te dzwonienie, piski i cała reszta.
skoro dzwonienie jest objawem nerwicy, to gdy nerwica minie to miną też jej objawy, w tym te dzwonienie, piski i cała reszta.
i'm tired boss
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 43
- Rejestracja: 28 stycznia 2017, o 18:13
Dzięki za poświęcony czas itp
w takim razie szacun dla Ciebie . Ja jakos nie wyobrażam sobie jak mogę sie do tego przyzwyczaić
ale pewnie z czasem bede musiał mózg pewnie tez zacznie ten dźwięk puszczać bardziej w tło.


-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 200
- Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46
Hej i jak.u Ciebie z piskami w uszach? Ja mam teraz taki sam problem
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 115
- Rejestracja: 24 marca 2021, o 14:00
Jak z Twoimi piskami? Przeszły?
Ja miałam pisk od ok. 6 lat (w styczniu tego roku siadły mi nerwy), ale taki cichy. W styczniu podgłośnił się (były też dudnienia, buczenia), ogólnie do teraz mam nadwrażliwość na hałas. Na początku wszystko bardziej słyszałam, nawet burczenie w brzuchu. Do dzisiaj głośno słyszę trzaski w karku i przełykanie śliny z trzaskami.
Ale to jak mi teraz piszczy-gwiżdze w głowie, to dramat!!! Tego już nie da się lekceważyć nawet w lekkim hałasie. Jeszcze dzwonienia w uszach-głowie odkąd zaczęłam brać leki

