Witam wszystkich, na wstępie chciałbym pogratulować twórcom tego forum, na dzień dzisiejszy chyba jest najlepsze, ale do sedna, czy ktoś podjąłby się zróżnicowania padaczki skroniowej od nerwicy? albo wiele lat się leczył na nerwice a okazało się że to padaczka z płata skroniowego. Dziękuje za wszystkie odpowiedzi, pozdrawiam

Z tego co wyczytałem, wychodzi, że padaczka skroniowa jest czymś zupełnie innym i diametralnie różni się od nerwicy. Nie wiem skąd wpadł Ci taki pomysł do głowy.

Jak pójdziesz do neurologa, opiszesz objawy to rozróżni, jak nie to wyjdzie na EEG.
Chcesz badaj, nie to zostaw temat.

Różni się znacznie poczytaj, chociaż nie wiem czy to dobry pomysł w stanie lękowym.

Generalnie chodzi mi o to że charakterystycznym dla padaczki skroniowej jest lęk, kołatania serca, który spowodowany jest zmniejszeniem struktury hipokampu, co do tego że neurolog odróżni to są zdania podzielone, jest wiele osob leczonych na nerwice, u których zdiagnozowano właśnie padaczkę, i na odwrót

No w depresji i dd, też masz zmniejszony hipokamp
Ale chodzi o objawy jakie daje, diagnozuje się po objawach przede wszystkim i wcale nie chodzi o kołatania serca i takie tam.
Bo jakbyś powiedział lęk i kołatanie serca to masz 100 chorob, kwestia czy najpierw pojawia się jakaś myśl , i parę innych rzeczy, jak wygląda to, ja nie jestem lekarzem więc Ci nie powiem heh

Może wejdź na forum padaczki skroniowej i zapytaj hahaha.
Generalnie jak chcesz to sobie sam zdiagnozować, albo ja mam Ci zdiagnozować to życzę powodzenia.
Tak samo jak zespół torueta jest mylony z PTSD I często ludzie z zespołem toureta mają PTSD I wygląda to niemal, że identycznie, różnica? Wydarzenie po jakim to sie stało itp., ale do tego nie dojdziesz w ten sposób, czytajac samemu objawy, zresztą, zdajac takie pytania , na forum dla zaburzonych, mogę stwierdzić, że stylu myślenia nerwicowa się już dorobiłes i nawet jakbyś miał chorobę XYZ to nie ma to już znaczenia

Życzę powodzenia z neurologiem, albo czymś podobnym, bo pewnie się nie przekonasz.
Ja byłem, powiedziałem objawy, a na początku rzucało jak na egzorcyzmach xD stwierdziła, że to nie są objawy, nawet nie ma sensu EEG robić, zrobiłem, inny numerolog ocenił, nic nie wyszło.
Tym bardziej , że miałem podejrzenie padaczki jak mailem z 2 lata, byłem na to badany i powinnem to odpuścić, ale pomyślałem, może coś przeoczyli, może coś się zrobiło.
Sorry to jest typowo hipohondryczne myślenie, po stresie rozwinęła się padaczka to tamto.
Tyle z mojej strony, idz do lekarza bo inaczej chyba się nie przekonasz

A jeszcze jedno na ogół oddziały psychiatrii i neurologii są łączone jeśli lekarz nie tyle co psychiatra(chociaż też), ale neurolog nie rozpoznalby tego u Ciebie, poza tym próba samo diagnozy jest strasznie głupia ?
Specjalisci też się mylą, mechanicy, lekarze, piloci, ale to chyba nie powód żeby przejąć stery samolotu, albo naprawiać samemu samochod.

Wyczuwam ironię, pouczanie i stawianie się nad innymi, po drugie gdzie ja napisałem że mam jakieś objawy i że się diagnozuje? Nie masz nic do powiedzenia co by wniosło coś sensownego do tematu, to się nie udzielaj, trochę pokory .

To ty okaz trochę pokory, chciałem pomoc.
Dla mnie to wygląda tak:
Napisałeś 3 posty, z czego 2 polegają na wyszukiwaniu objawów i tkwieniu w kole lekowym, a kolejny na obwinianiu mnie i pewnie myślisz, ze ja nie rozumiem itp.
Być może nie widzisz, ze wyszukujesz sobie chorób, po powiedzmy 2 objawach, i chcesz żeby ktoś Cie, zdiagnozowowal przez forum sorry, ale dla mnie tak to wygląda tym bardziej, że prawdopodobieństwo, że ktoś Ci napiszę na tym forum to tylko lęk, jest jakieś 10 razy większe niż na innych forach, więc możesz nam jeszcze nie uwierzyć i tu będzie problem.
Jak będziesz dalej szukał to pójdziesz na forum padaczki skroniowej, a tam albo zobaczysz, że to coś innego, albo sam się zdiagnozujesz.

Dlatego jak chcesz dostać diagnozę to polecam lekarza, a jak wierzysz, że to koło lękowe to olać temat. A po lekarzu jak znajdzie się nowa choroba, to masz odpowiedź, że to nerwica i tym bardziej trzeba się tego trzymać.

Już tu nic nie napiszę w temacie i z takim podejściem gwarantuje, że sobie nie pomożesz, a jak ty sobie nie pomożesz, to nikt Ci nie pomoże.
Pozdro tyle z mojej strony.

Edit: I tak napisałeś, że objawy są podobne , a jak chcesz uzyskać odpowiedź to znaczy, że je masz, chyba, że pytasz o kolegę
Myślę, że nikt inny w tym temacie Ci nie wymyśli

Ale z czym chcesz mi pomóc z zadaniem z uczelni?

Padaczka skroniowa charakteryzuje sie nawracajacymi atakami padaczki...tyle w temacie

Mrek pisze: ↑

16 października 2017, o 21:27

Wyczuwam ironię, pouczanie i stawianie się nad innymi, po drugie gdzie ja napisałem że mam jakieś objawy i że się diagnozuje? Nie masz nic do powiedzenia co by wniosło coś sensownego do tematu, to się nie udzielaj, trochę pokory .

Dobrze napisane. Ja takze lecze sie na nerwice lękowa ale poszlam do neurologa i z wywiadu wychodzi ze moge miec padaczkę skroniowa. Dostalam skierowanie pilne na eeg i rtk. Zobacze co wyjdzie. A co do objawow to moga byc podobne. Np silne poczucie dejavu w padace skroniowej jest na pierwszym miejscu a ja ciagle utożsamialam je z depersonalizacja. Zmienione zapachy rowniez uwazalam za DD a calkiem mozliwe ze rowniez cierpie na epilepsje skroniowa. Okaze sie po badaniach

ewelinka1200 pisze: ↑

17 października 2017, o 20:31

Padaczka skroniowa charakteryzuje sie nawracajacymi atakami padaczki...tyle w temacie

Nie no pogratulowac wiedzy... ,,charakteryzuje sie nawracajacymi atakami padaczki, , pier...le ale mądra jestes. Padaczka skroniowa daje wiele objawow PSYCHICZNYCH. Myslisz ze padaczka to tylko telepanie sie po ziemi?????

A czy w tej padaczce skroniowej boli łeb w skroni?Wścieknę się od tego ucisku

user009 pisze: ↑

14 października 2017, o 21:00

Jak pójdziesz do neurologa, opiszesz objawy to rozróżni, jak nie to wyjdzie na EEG.
Chcesz badaj, nie to zostaw temat.

Różni się znacznie poczytaj, chociaż nie wiem czy to dobry pomysł w stanie lękowym.

Totalne głupoty można mieć dobre wyniki eeg i mieć padaczke a padaczka skroniowa daje podobne objawy do nerwicy