Nie wiem czy to odpowiednie miejsce, ale chciałabym zadać pytanie osobom, które brały/biorą paroksetynę (ja osobiącie biorę paxtin/paroxinor od sierpnia bodajże).
Z początku nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych, choć czułam się opuchnięta, niekomfortowo w swoim ciele.
Ostatnio się zważyłam i byłam w szoku, jak bardzo przytyłam.
Zaczęłam z dnia na dzień odstawiać cukier, słodycze, a moja waga jakby cały czas stoi w miejscu.
Czuję się źle, mam wrażenie jakby woda w organizmie mi się zatrzymała.
Mimo intensywnych ćwiczeń i zdrowego żywienia waga nic idzie w dół.

Ale do rzeczy...
Moje pytanie jest takie : Czy ktoś z was "utył" po paroksetynie?
Wiem, że może to być kwestia indywidualna, ale chciałabym zobaczyć w ilu procentach taki skutek uboczny może się pojawiać.
Czy jest to większe prawdopodobieństwo, czy może rzadkość?

zadziorka pisze: ↑

9 marca 2019, o 14:56

Nie wiem czy to odpowiednie miejsce, ale chciałabym zadać pytanie osobom, które brały/biorą paroksetynę (ja osobiącie biorę paxtin/paroxinor od sierpnia bodajże).
Z początku nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych, choć czułam się opuchnięta, niekomfortowo w swoim ciele.
Ostatnio się zważyłam i byłam w szoku, jak bardzo przytyłam.
Zaczęłam z dnia na dzień odstawiać cukier, słodycze, a moja waga jakby cały czas stoi w miejscu.
Czuję się źle, mam wrażenie jakby woda w organizmie mi się zatrzymała.
Mimo intensywnych ćwiczeń i zdrowego żywienia waga nic idzie w dół.

Ale do rzeczy...
Moje pytanie jest takie : Czy ktoś z was "utył" po paroksetynie?
Wiem, że może to być kwestia indywidualna, ale chciałabym zobaczyć w ilu procentach taki skutek uboczny może się pojawiać.
Czy jest to większe prawdopodobieństwo, czy może rzadkość?

Ja na paroksetynie jak brałem na początku zaburzenie to przytyłem. To indywidualna kwestia ale skoczyłem aż o 10 kilogramów w dość krótkim czasie, nie odzywaijąc się wcale najgorzej. A nawet mniej niż przed zaburzeniem jadłem.

Paroksetyna niestety ma to do siebie, że może powodować tycie. Znam ludzi, którzy tyli ale też znam takich co nie przybrali na wadzę a nawet stracili kilka kg. Rozumiem, że oprócz paroksetyny nic innego nie bierzesz?

kamil89 pisze: ↑

22 marca 2019, o 10:50

Paroksetyna niestety ma to do siebie, że może powodować tycie. Znam ludzi, którzy tyli ale też znam takich co nie przybrali na wadzę a nawet stracili kilka kg. Rozumiem, że oprócz paroksetyny nic innego nie bierzesz?

Nie, nic więcej nie biorę.
Tylko paroxinor.
Z początku nie widziałam wielkiej różnicy.
Teraz trenuję po 2-3 godziny, uważam na to co jem i jest w miarę w porządku, ale myślę, że powinnam powiedzieć swojemu lekarzowi o swoich wątpliwościach.
Nade wszystko zauważyłam dodatkowe skutki uboczne brania paroksetyny.
Żaden wcześniejszy lek - zoloft, atarax, clon nie wywoływał takich skutków ubocznych jak paroksetyna..


Czyli jak rozumiem , to jest bardzo możliwe, że "utyłam" przez paroksetynę?

Paroksetyna to ogolnie lek z największym odsetkiem występowania skutków ubocznych. Nie miałem styczności z tym lekiem, ale czytam, że raczej słabo działa na receptory histaminowe. Ciekawe to tycie. Gdzies czytałem, że tak naprawdę wszystkie te leki mogą powodować tycie, ale nie ma 100% informacji dlaczego tak się dzieje.

kamil89 pisze: ↑

29 marca 2019, o 14:35

Paroksetyna to ogolnie lek z największym odsetkiem występowania skutków ubocznych. Nie miałem styczności z tym lekiem, ale czytam, że raczej słabo działa na receptory histaminowe. Ciekawe to tycie. Gdzies czytałem, że tak naprawdę wszystkie te leki mogą powodować tycie, ale nie ma 100% informacji dlaczego tak się dzieje.

Myślisz, że powinnam powiedzieć o swoich wątpliwościach i skutkach ubocznych lekarzowi?
Czy raczej uznać to za normalne zjawisko i nie przejmować się tymi skutkami ubocznymi ?
Ale jak mam się w sumie nimi nie przejmować?
Lek miał mi pomagać, a nie powodować większy stres i lęk....

Ja przytyłem po Mirtazapinie. Kiedy uznałem, że idzie to w złym kierunku, zapytałem swojej lekarki czy oprócz Mirtazapiny i Mianseryny jest jakiś lek, który mógłby mi pomóc zasnać. Dostałem Pramolan. Niestety on działa na receptory histaminowe, słabiej niż Mirzaten ale zdarzają mi się jeszcze napady obżarstwa. Mniejsze, ale jednak. Myślę, że warto mówić lekarzowi o swoich odczuciach i zagwozdkach.

Ja po paroksetynie schudlam ale po odstawieniu przytylam Rozmawialam z lekarzem i to sprawa indywidualna. Podobnie spadek libido podobno jednym spada do zera a niektorym sie podnosi

Czy pojawiło się u kogoś dzwonienie w uszach i podgłośnił się pisk w uszach po paroksetynie? Przeszlo komus po kilku miesiącach brania lub po odstawieniu? Mam strasznie glośne dźwięki w głowie, ciężko z tym funkcjonować

Albo po Mirtorze?

Czy moglabym brac citalopram 10 mg i chlorprothixen 2x15 mg na dzien...tak mi zapisal lekarz ale pani w aptece mi powiedziala ze to na serce niebezpieczne u teraz mam schize

Witam. Jestem tu nowa.
Zdiagnozowano u mnie bardzo silna nerwice ze stanami depresyjnymi. Leki biorę od ponad 5 tygodni.
I teraz pytanie do osób które brały leki i na nich działały.
Po czym poznać, że leki zaskoczyły? NIe odczuwa się kompletnie żadnych lęków, ma się pełno energii i chęci do życia czy jak?
Zapytam też psychiatry ale wizyta dopiero za tydzień.

Cześć. Jestem nowa. Przed świętami dostałam natretnych mysli, o różnych okropnych dla mnie treściach. Postanowiłam,że nie wytrzymam i poszłam do lekarza psychiatry. Lekarka stwierdziła OCD i dala seronil 10 mg. Brałam to 5 dni,aż w nocy wstalam zaczęłam się trząść i zaczęła mnie dręczyć myśl ,żeby się samookaleczyć . Leżałam tak w tym łóżku, z lekiem , strachem aż wzięłam hydroxizinum. Pomogło na chwilę. Zadzwoniłam, rano do lekarza i pojechałam na wizytę byl inny lekarz bo mojej nie bylo.Szczerze to nawet śmiał się jak mu opowiadałam o tej sytuacji i chęciach, do samookaleczeniu. Nie wiedziałam co robić, kazał nie brać tego leku dal receptę na następny i kazał wykupić za 3 dni i stosować. Powiedzcie mi czy jak nie zacznę stosować to coś mi się stanie, czy to odstawienie nie grozi mi niczym tak z dnia na dzien ? Czy te mysli o samookaleczeniu miną czy jak przrstalam brac lek to sie moga utrwalic? Czuje się fatalnie, nie mogę spać, boli mnie wszystko, cała się trzęsę bo martwię się ze to odstawienie się na mnie negatywnie odbije i zostanę na zawsze z tą chęcią skaleczenia się.