Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

odstawienie leków i nawrót nerwicy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
sobecki
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 15 lutego 2014, o 12:07

15 lutego 2014, o 17:55

Cześć forumowicze. Krótko przedstawiając się...mam na imię Karol i mam lat 20. Nerwicę miałem przez ponad rok czasu, znane wszystkim zapewne objawy, nawet nie mam obecnie siły ich wymieniać :( ale były to i ataki lękowe i natrętne myśli o chorobach i różne inne, do tego objawy somatyczne jak zawroty głowy, uderzenia gorąca, uczucie omdlewania (cały czas) poczucie, że umieram i czas się żegnać z tym światem. Drętwienia policzków i dziwne odczucia zimna w niektórych częściach ciała.
Wiele innych z sercem związanych i duszności a dokładnie uczucie braku tlenu i dziwne westchnienia.
Badania jak podejrzewacie ... w normie :( stałem się fachowcem w dziedzinie nerwicy i chodziłem też na terapię, nie wiem jak terapia powinna wygladać ale jeśli wyglądała jak moja to nie wiem czy to ma w ogóle sens. Z pomocą przyszedł mi psychiatra, przepisując mi xanax na napady oraz paroksetinum lek. Po tym pierwszym leku przychodziło lekkie uspokojenie po tym drugim to był na początku koszmar ale własnie wspomagałem się xanaxem.
Po 5 tygodniach nerwicy nie było :) piękny to był czas, leki brałem 6 miesięcy i odstawiłem za pozwoleniem lekarza, rok czasu miałem spokój aż do środy ubiegłego tygodnia. Zdenerwowałem się głupotą związaną z bliską mi osobą i nagle uderzenie goraca, rach pach, napięcie, atak paniki i nerwica znowu jest TAKA SAMA JAK WTEDY :((
Co ja mam o tym sadzić czy jak te leki mam brać na stałe? Czy już po odstawieniu zawsze będzie to nawracać? Lekami można się z tego wyleczy na zawsze?
Psychiatra dopiero za tydzień, pewnie dostane lek ponownie ale chciałem się zapytac u źródła osób które zapewne też biorą leki.
Awatar użytkownika
Sagem
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 535
Rejestracja: 11 maja 2013, o 12:47

15 lutego 2014, o 18:30

Siemka stary , wiesz nerwica to takie zaburzenie że musimy je pokonać głównie sami , leki maja nam tylko pomoc jak już jest naprawdę ciężko i nie dajemy rady :) Ogólnie leki maja nas wspomagać i samymi lekami myślę że nie da się wyleczyć nerwicy ,leki nie odwala za ciebie całej roboty jedynie zatrą nerwice na jakiś czas dopóki znowu nie będzie miała lepszej okazji do pokazania się :) Ja tez już prawie rok cierpię na nerwice i DD najgorsze mam już za sobą dałem rade bez leków typu psychotropy, brałem tylko ziołowe do tego autohipnozy ,afirmacje itd leki pokonałem także po prostu na siłę np omijałem okna na kilometr bo bałem się że skocze aż w pewnym momencie powiedziałem koniec i zacząłem podchodzić do okna otwierać je zamykać wychylać się i mówić sobie że przecież nie skoczyłem czego ja się boję to tylko myśli itd i tak z cała resztą czyli widzisz najwięcej musisz zrobić TY SAM bo leki same z siebie mało co zdziałają niestety :)
Jeżeli ktoś nie kocha Cię tak jakbyś tego chciał, nie oznacza to, że nie kocha Cię on z całego serca i ponad siły.
Strach boi się odważnych.
Per Aspera Ad Astra - Przez ciernie do gwiazd.
Nigdy nie wiesz jak silny jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem jakie masz.
sobecki
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 15 lutego 2014, o 12:07

15 lutego 2014, o 21:12

dzieki za odp. ale czy to mozliwe jest pokonac nerwica jak ona daje 30 objawow naraz i panike po 3 razy dzienni to nie wiem.
kurdeee jaki jestem zly ze to wrocilo, bez nerwicy o wiele lepiej sie zyje. leki pomagaja ale nie lubie ich brac mimo tego ale pewnie i tak sprobuje bo chyba za slaby jestem aby dac rade sobie z tym samemu
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

16 lutego 2014, o 17:24

nie trzeba byc silaczem bro :p czytnij temaciki stad vademecum-leku-nerwic.html psychologiczne-techniki.html i ogolnie z dzialow dla wyleczonych. nikt tam silny nie byl majac nerwice :)
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
Awatar użytkownika
Sagem
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 535
Rejestracja: 11 maja 2013, o 12:47

16 lutego 2014, o 17:33

dzieki za odp. ale czy to mozliwe jest pokonac nerwica jak ona daje 30 objawow naraz i panike po 3 razy dzienni to nie wiem.
Stary jasne że się da ja jak narazie dałem rade to Ty też a też miałem i mam milion objawów i umierałem 5 razy dziennie :D
Jeżeli ktoś nie kocha Cię tak jakbyś tego chciał, nie oznacza to, że nie kocha Cię on z całego serca i ponad siły.
Strach boi się odważnych.
Per Aspera Ad Astra - Przez ciernie do gwiazd.
Nigdy nie wiesz jak silny jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem jakie masz.
ODPOWIEDZ