Witam. Synek urodził się 19.06. przez CC w planie. 10 pkt w skali apgar. W trakcie pobytu na oddziale noworodkowym zaobserwowano niska pracę serca min. 65 oraz crp zwiększające się w przeciągu trzech dni do 16. Małemu wdrożono antybiotyk i przewieziono na OIOM w celu dalszej diagnostyki. Już na OIOMie wartości crp zaczęły maleć i wolna praca serduszka nie pojawiła się. Obecnie waha się od 100 do 140 średnio. Lecz niepokoi mnie coś jeszcze. W trakcie pobytu na odwiedzinach na oddziale patologi noworodka przyglądam się wskazaniom monitorów które montują pracę serduszka , saturację i ciśnienie. U innych dzieci leżących pod monitorami wartości pracy serca są raczej stałe...porównywałem z innym jednym dzieckiem.... Inne dziecko miało 130,128,129 uderzeń na minutę .... Mój mały miał od 107 do 140 i te wartości na monitorze zmieniały się dosyć ...szybko...tak skokowo.. ma 107 i za sekundę 120 i potem 130 i potem spadnie z 130 do 120. U innego dzieciaczków wartości zmieniały się o parę punktów... Saturacja od 90 do 100. Napiszcie proszę co o tym sądzicie bo jestem zaniepokojony.

Aha, bradykardia spowodowana jest infekcja która leczą. Tak powiedzieli.
Myślę że lekarze mają gdzieś ten objaw który mnie bardzo niepokoi i zalecza mu tylko wysokie crp które niby ma być powodem za niskiej akcji serca. A crp spadło a akcja serca moim zdaniem pozostawia nadal dużo do życzenia. Na.monitorze zaobserwowałem max akcję serca 210 a min. 75!! Czy o dużo nadal za mało. Mam wrażenie że na siłę będą nas chcieli wypisać do domu.