Na początku chciałem się przywitać bo jestem nowy na forum.
Na nerwicę cierpię od lipca 2017, na początku nie wiedziałem co to jest bo objawy były czysto somatyczne, lecz w październiku wylądowałem w szpitalu w związku z dużą nadpłytkowością ( za dużo płytek krwi) i tam pękłem i zacząłem się wkręcać.
Przeszedłem później etap panicznego lęku, lęku wolno płynącego, potem zawroty głowy brak chęci do życia .....
Byłem w międzyczasie u psychiatry który przepisał aciprex (nerwica lękowa uogólniona) ale go nie zażyłem, postawiłem na psychoterapie, sport,suplementy.
Jednak od początku tego tygodnia mam jakieś dziwne uczucie z którym nie mogę sobie poradzić, nerwica znalazła sposób który rozkłada mnie na łopatki - obawiam się że to depresja?
Kiedy z kimś rozmawiam lub nad czymś pracuje myślę racjonalnie lecz kiedy jestem sam z sobą czy kiedy nie rozmawiam w otoczeniu innych w myślach mam smutek, pustkę, otępienie,wszystko jest trochę obce i nienaturalne - boje się że zwariuje

Kompletnie nie wiem jak sobie z tym radzić, jutro jadę 200 km na wesele do kuzyna żony, zrobiłem wszystko żeby się wykręcić ale bezskutecznie, zastanawiam się co zrobić żeby przetrwać....wypić kilka piw i przeżyć jakoś dzień następny (podróż 3h z teściami w aucie) czy wrzucić xanax i nie dotykać alkoholu? -nie wiem jak by na mnie zadziałał bo nie brałem go wcześniej.
Z teorii wiem że powinienem przepuszczać te myśli przez głowe bez analizowania ale do końca nie umiem a psychikę mam już mocno zmęczoną przez ciągłe napięcie.
Jestem już zdecydowany na kurację aciprexem po powrocie bo ledwo funkcjonuję a prace mam bardzo odpowiedzialną z drugiej jednak strony boję się skutków ubocznych które mogą uniemożliwić mi pracę.
Mam za sobą 6 spotkań z psychologiem ale kobieta ciągle grzebie mojej przeszłości w której raczej nic nie znajdziemy -myślę nad znalezieniem nowej terapeutki na nfz bo 120 zł/tydz niestety rujnuje mój budżet.
A najbardziej mnie martwi fakt że nie wiem na jakim etapie tego zaburzenia jestem.
Proszę o małe wsparcie i jakieś porady doświadczonych grupowiczów.
pozdr.
Wynalazek