Czujesz, że cały czas coś Cię boli?
Jesteś przekonany, że jesteś chory?
Uporczywie szukasz chorób ?
Lecz twoje wykonane badania lekarskie oraz wszelakie konsultacje nie wskazują na chorobę somatyczną?
Dobrze trafiłeś.
Otóż jeśli tak jest jak wymieniłem wyżej w 99 % cierpisz na hipochondrie

Co to jest?
Jest to skutek nerwicy, otóż jesteś zdrów, codziennie czujesz sie źle i szukasz uporczywie choroby a jej nie ma, moim zdaniem jest to jakaś ''ucieczka od problemów'' ponieważ sam cierpie na nerwicę, od 5 lat i od mniej wiecej 3 szukam choroby leżałem w szpitalu a w badaniach zero wszelakich odchyleń
Po pierwsze, jeśli konsultowałeś sie z lekarzami i zrobiłeś badania, a one nic nie pokazały nie rób ich więcej bo to nakręca twoje tzw'' błędne koło nerwicowe''
A po drugie wiem jak to jest ciężkie bo sam przez to przechodziłem
Po części hipochondria jest wywolana nerwicą jak i checią zwrócenia na siebie uwagi dla otoczenia, sam to stwierdziłęm kiedy rodzina zaczeła olewać moje objawy a ja sie trzęsłem jak galareta

Teraz zacytuje teorie pewnej Pani psycholog
''Hipochondria może nasilać się zarówno w przypadku, gdy lekarze zachowują się zbyt skrupulatnie, szukając przyczyn wystąpienia dolegliwości, jak i wtedy, gdy lekceważą problemy pacjenta. Objawy nerwicowe zwykle stają się bardziej dokuczliwe, gdy chory spotyka się z zarzutem, że symuluje chorobę.''
Tak to prawda bo gdy lekarze mówili '' jest pan zdrowy'' ja wręcz blagalem o badania, ba! z byle objawem trafiałem na SOR a gdy dostawałęm leki bałem sie skutków ubocznych i czytałem ulotki, ale przecież lek jest po to żeby leczyc a w ulotkach piszą takie bzdury bo sie bronią przed odpowiedzialnością gdyby dany lek zaszkodził 1 osobie na 10000.
Ale właśnie takie jest to zaburzenie, warto jednak w czasie kiedy np. boli nas ręka a my myślimy że to rak skóry odwrócić uwagę tego , np mówiąc gdyby nie bolała nas ręka nie wiedzieli byśmy że mamy ręke:)
Przykładem Hipochondrii jak wspominałem jestem ja

Dam przykład.
Bolała mnie głowa, myślałem że mam tętniaka, pojechałem na SOR a lekarz sie wystraszył bo miałem nie równe zrenice. a to był objaw moich nerwów, bo TK z kontrastem NIC NIE WYKAZAŁO
Ale taka nasza natura, Trzeba uczęszczać na terapie i zwalczać to wszelakimi sposobami!