
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Narkotyki..
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 8
- Rejestracja: 14 grudnia 2020, o 20:03
W piątek na upojeniu alkoholowym zazylam narkotyk (bardzo tego zaluje) cala sobotę wczoraj przespalalam a dzisiaj jest totalna masakra.. czuje się fatalnie kreci mi się w głowie,cala się trzęsę... mam ataki paniki dosłownie co chwile.... boje sie ze to zapaść... nie wiem co robić.. może to smieszne ale wzielam za namową znajomych i bardzo tego zaluje... proszę doradźcie coś albo chociaż wesprzyjcie 

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 89
- Rejestracja: 22 lipca 2018, o 11:58
hej, poczytaj tutaj, duzo osob mialo podobnie
Jesli chodzi o zapasc to raczej nic sie nie dzieje, to panika.
Na Twoim miejscu poszlabym raz do lekarza i przebadala sie (podstawy; morfologia itp) i jezeli lekarz stwierdzi ze jestes zdrowa to jestes zdrowa i zostawiasz temat
Te pierwsze pare dni jest najbardziej nieprzyjemne. Wazne, zebys nie wkrecila sobie zaburzenia.
Polecam leki z apteki bez recepty (tabletki uspokajajace Labofarm fajnie dzialaja) i probe powrotu do normalnego zycia. Wiem, że teraz jest ciezko, ale nie zawsze tak bedzie. Nikt w to nie wierzy, ale na forum widac ze to jest prawda
Organizm jest w stanie alarmu, przestraszyl sie, musisz teraz zaakceptowac ten stan i poczekac az przejdzie. Uklad nerwowy sie zregeneruje i uspokoi.
W takich kryzysowych momentach warto sie tez naradzic z psychiatra, moze nie przepisze Ci od razu mocnych lekow ale moze bedzie mial pomysl jak przez to przebrnac.
Powodzenia:)

Jesli chodzi o zapasc to raczej nic sie nie dzieje, to panika.
Na Twoim miejscu poszlabym raz do lekarza i przebadala sie (podstawy; morfologia itp) i jezeli lekarz stwierdzi ze jestes zdrowa to jestes zdrowa i zostawiasz temat

Polecam leki z apteki bez recepty (tabletki uspokajajace Labofarm fajnie dzialaja) i probe powrotu do normalnego zycia. Wiem, że teraz jest ciezko, ale nie zawsze tak bedzie. Nikt w to nie wierzy, ale na forum widac ze to jest prawda

W takich kryzysowych momentach warto sie tez naradzic z psychiatra, moze nie przepisze Ci od razu mocnych lekow ale moze bedzie mial pomysl jak przez to przebrnac.
Powodzenia:)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 8
- Rejestracja: 14 grudnia 2020, o 20:03
Mam nerwice stwierdzona od listopada... wtedy też tak mialam i od tego momentu zaczelo mi się zabrzurzenie. Moi znajomi śmieją się z tego i jestem na nich strasznie zla ze dali mi to gowno wiedząc jak jest... okres od listopada jest ciężki ale daje rade. Bardzo się wystraszyłam ze to koniec ale to ze mam zaburzenie to właśnie przez to się to tak nasililo... jestem zła na siebie ze do tego doszło.. i to bardzo ;( dziekuje za słowa otuchy...uspokoiłam się,a jeżeli chodzi o zaburzenie to jeszcze kawałek drogi przede mną:(((
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 89
- Rejestracja: 22 lipca 2018, o 11:58
no tak, ale nie ma sie co zalamywac. Ja tu wszystkim na forum polecam ksiazke SC Heyes- "umysl wyzwolony", bardzo mi pomogla. Są tam konkretne ćwiczenia do wykonywania i mózg uczy się nowych zachowań 
Poza tym narksów bym nie tykała, no i niestety w tym roku odkryłam, że alkohol też mi źle robi (szczegolnie kac) - wielu osobom przeszkadza wyjsc z zaburzenia, a poza tym to dodatkowa trucizna dla organizmu w momencie, w ktorym uklad nerwowy jest przeciazony i trzeba go ukoić i uspokoić.
A w ogole to tacy znajomi to chyba nie są warci Twojego czasu

Poza tym narksów bym nie tykała, no i niestety w tym roku odkryłam, że alkohol też mi źle robi (szczegolnie kac) - wielu osobom przeszkadza wyjsc z zaburzenia, a poza tym to dodatkowa trucizna dla organizmu w momencie, w ktorym uklad nerwowy jest przeciazony i trzeba go ukoić i uspokoić.
A w ogole to tacy znajomi to chyba nie są warci Twojego czasu

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 13
- Rejestracja: 13 sierpnia 2020, o 20:10
Zgodzę się z Limonką. Tacy znajomi nie są niczego warci. Jezeli ktoś nie jest w stanie zaakceptować, że będziesz z nimi spędzać czas nie biorąc narkotyków, lub wykluczają Cię z tego powodu to nie są warci zachodu. Nie ważne jak długo ich znasz.
Biorąc narkotyki resetujesz swoje postępy i mozesz pogorszyć swoj stan jeśli już masz zaburzenie. Muszisz zaakceptować, że taka forma rozrywki nie jest dla Ciebie dobra.
Biorąc narkotyki resetujesz swoje postępy i mozesz pogorszyć swoj stan jeśli już masz zaburzenie. Muszisz zaakceptować, że taka forma rozrywki nie jest dla Ciebie dobra.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 14 lutego 2018, o 22:36
również zgadzam się z osobami wyżej, nie w porządku ze strony znajomych. Kiedyś będą w podobnej sytuacji i przyjdą do ciebie po pomoc, wiem z własnej autopsji.
Co do narkotyku... Czasu już nie wrócisz i nic na to nie poradzisz że wzięłaś, wyciągnij chociaż z tego lekcje i postanów sobie że już nigdy nie weźmiesz
Przez 4 lata miałem okazję wiele razy wziąć ale wiem w jaki sposób by się to skończyło.
Spokojnie, dojdziesz do siebie, gwarantuje ci to. Przestraszyłaś się i ciało musi odreagować, czytaj wiele na forum i oglądaj filmy divovica a dojdziesz szybciej do siebie niż myślisz. Powodzenia!
Co do narkotyku... Czasu już nie wrócisz i nic na to nie poradzisz że wzięłaś, wyciągnij chociaż z tego lekcje i postanów sobie że już nigdy nie weźmiesz

Przez 4 lata miałem okazję wiele razy wziąć ale wiem w jaki sposób by się to skończyło.
Spokojnie, dojdziesz do siebie, gwarantuje ci to. Przestraszyłaś się i ciało musi odreagować, czytaj wiele na forum i oglądaj filmy divovica a dojdziesz szybciej do siebie niż myślisz. Powodzenia!
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 8
- Rejestracja: 14 grudnia 2020, o 20:03
Dziekuje Wam ! Jesteście super !! Dokladnie.. czasu nie cofne niestety ;( a znajomi ? No cóż dokladnie... go*No warci..
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 8
- Rejestracja: 14 grudnia 2020, o 20:03
Teraz wszystko bede zaczynać od nowa,a było już całkiem ok 

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 89
- Rejestracja: 22 lipca 2018, o 11:58
jesli chodzi o to zaczynanie od nowa to niestety taka jest uroda nerwicy 
W pewnym momencie, po ktoryms nawrocie prawdopodobnie nauczysz sie, jak to działa. Lęk przed kolejnym nawrotem może być właśnie tym, co ten nawrót spowoduje. Nauczenie się akceptacji i ignorowania objawów jest kluczem do całkowitego zdrowia
Pomocny w tym może okazac się terapeuta, może jakieś leki. I wszystko to jest spoko
Ważne, żebyś na razie próbowała żyć w tym kryzysie, uspokoiła nerwy, zadbała o siebie i o swoje ciało.
Mi bardzo pomaga joga, sport, wanna z gorącą wodą, dobra książka, pyszne jedzonko. Nie mówię tu o fast foodach, bo Twoje ciało ma obecnie ciężko, więc traktuj je z miłością i jedz zdrowo
Dużo pij, odpuść alkohol, kofeinę i dużo cukru.
I idz do lekarza , po co sie meczyc!
Przesylam duzo usciskow, wszyscy tam bylismy i dalismy rade <3

W pewnym momencie, po ktoryms nawrocie prawdopodobnie nauczysz sie, jak to działa. Lęk przed kolejnym nawrotem może być właśnie tym, co ten nawrót spowoduje. Nauczenie się akceptacji i ignorowania objawów jest kluczem do całkowitego zdrowia


Mi bardzo pomaga joga, sport, wanna z gorącą wodą, dobra książka, pyszne jedzonko. Nie mówię tu o fast foodach, bo Twoje ciało ma obecnie ciężko, więc traktuj je z miłością i jedz zdrowo

I idz do lekarza , po co sie meczyc!
Przesylam duzo usciskow, wszyscy tam bylismy i dalismy rade <3
- aleks12
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 57
- Rejestracja: 2 marca 2020, o 17:45
Przepraszam, że się wtrącę, ale ja też miałem kilka epizodów z różnymi rzeczami, zwłaszcza tym jednym popularnym od lat w pl na literkę "m"

- aleks12
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 57
- Rejestracja: 2 marca 2020, o 17:45
Dokładnie. Jest takie powiedzenie, że jeżeli jesteś w dole i chcesz się z niego wydostać, to pierwsze co musisz zrobić, to przestać kopać.kinor pisze: ↑7 marca 2021, o 21:20Zgodzę się z Limonką. Tacy znajomi nie są niczego warci. Jezeli ktoś nie jest w stanie zaakceptować, że będziesz z nimi spędzać czas nie biorąc narkotyków, lub wykluczają Cię z tego powodu to nie są warci zachodu. Nie ważne jak długo ich znasz.
Biorąc narkotyki resetujesz swoje postępy i mozesz pogorszyć swoj stan jeśli już masz zaburzenie. Muszisz zaakceptować, że taka forma rozrywki nie jest dla Ciebie dobra.