Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Najgorsze samopoczucie rano, najlepsze w nocy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Makłowicz
Nowy Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 25 maja 2023, o 15:33

28 czerwca 2024, o 10:59

Cześć, odkąd mierze się z zaburzeniami lękowymi zauważyłem u siebie pewną ciekawą zależność, m in. w 90% przypadków rano do południa czuję się najgorzej, jestem widocznie o wiele bardziej zestresowany i zlękniony, pojawiają się niekiedy nawet ataki paniki i ciężko mi "żyć normalnie", natomiast wieczorem/w nocy (lub po prostu jak się ściemnia) to zazwyczaj czuję się o niebo lepiej, lęk jest o wiele mniejszy lub wcale go nie ma i dopiero wtedy czuję ulgę... Taka sytuacja trwa już 2 lata i nie potrafię odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego tak jest? Bardzo mi to przeszkadza, chciałbym aby w ciągu dnia również czuć się dobrze, zawsze z resztą ludzie czują się lepiej w ciągu dnia a w nocy gorzej... Zazwyczaj jest to kontrast który aż tak nie jest niekomfortowy, jednak od tygodnia mam bardzo trudny okres i w ciągu dnia i z rana w szczególności poziom lęku i mętliku w głowie sięga zenitu, zdarzają się często ataki paniki, a wieczorem wszystko wraca do normalności... Czy da się to jakoś wyjaśnić, czy ktoś z was przechodził przez coś podobnego?
anita _d
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 56
Rejestracja: 29 maja 2024, o 21:05

28 czerwca 2024, o 11:12

Makłowicz pisze:
28 czerwca 2024, o 10:59
Bardzo mi to przeszkadza, chciałbym aby w ciągu dnia również czuć się dobrze, zawsze z resztą ludzie czują się lepiej w ciągu dnia a w nocy gorzej...
Niekoniecznie. Jeśli komuś ciężko wyjść z domu z powodu agorafobii, lepiej będzie czuł się w nocy, bo można siedzieć w domu...
Może jest tak, że kojarzysz dzień z aktywnością i napadami paniki, a wieczorem wiesz, że przyszedł czas na odpoczynek i to cię relaksuje. W sumie lepsza opcja niż stresować się całą dobę.
Makłowicz
Nowy Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 25 maja 2023, o 15:33

28 czerwca 2024, o 11:23

anita _d pisze:
28 czerwca 2024, o 11:12
Makłowicz pisze:
28 czerwca 2024, o 10:59
Bardzo mi to przeszkadza, chciałbym aby w ciągu dnia również czuć się dobrze, zawsze z resztą ludzie czują się lepiej w ciągu dnia a w nocy gorzej...
Niekoniecznie. Jeśli komuś ciężko wyjść z domu z powodu agorafobii, lepiej będzie czuł się w nocy, bo można siedzieć w domu...
Może jest tak, że kojarzysz dzień z aktywnością i napadami paniki, a wieczorem wiesz, że przyszedł czas na odpoczynek i to cię relaksuje. W sumie lepsza opcja niż stresować się całą dobę.
Powiedzenie że chciałbym się dobrze czuć rano to trochę przesada, miałem bardziej na myśli to, że chciałbym to "ustabilizować" ale nie mam pojęcia jak do tego podejść
mvdzvk
Nowy Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 24 czerwca 2024, o 14:15

28 czerwca 2024, o 12:40

Rano, po przebudzeniu jest najwyższy poziom kortyzolu we krwi, który spada wraz z upływem dnia, dlatego osoby z zaburzeniami lękowymi bardzo wrażliwe na emocje lęku, stresu odczuwają ten kortyzol intensywniej, niż osoby bez zaburzenia. Ja też tak mam, gdy wstaje do pracy o 6 jestem bliska ataku paniki i mam bardzo lękowe myśli, o 12 jakoś sie uspokajam ale dalej czuje niepokój, a już od 16 najczęściej jest spokój, wiadomo podszyty lekkim niepokojem ale jest o niebo lepiej niż rano.
Arya
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 230
Rejestracja: 24 września 2013, o 22:28

29 czerwca 2024, o 19:06

To typowe dla depresji
F40.1
ODPOWIEDZ