
Tak silne objawy ze strony serca minęły, natomiast pozostał mi lęk w momencie gdy jestem badana przez lekarza, gdy bierze sluchawke i osluchuje moje pluca i serce, ono wtedy strasznie przyspiesza i zaczyna mocno bić, uspokajanie siebie nie pomaga mi, lekarze po takich badaniach często to komentują w taki sposób:
-o jaka Pani nerwowa jest, moj rodzinny lekarz - znowu Pani mocno bije serce i takie krzywe spojrzenie na mnie.
wkurza mnie to niemiłosiernie, bo co ja poradze ze oni mi tak wali, jak mam sobie z tym radzić?
Tak samo mam jak ktoś obcy mierzy mi cisnienie puls skacze nawet do 100.