jeszcze jedna głupia sprawa,

mam niedużą wade wzroku, mam okulary których nie lubię i staram się nie nosić, jednak od jakiegoś czasu nasiliły mi się objawy nerwicy lub DD i trochę pogorszył mi się wzrok. jednak kiedy noszę okulary, mam wrażenie odrealnienia jakiejś dziwnej wizji. to też nasza ukochana nerwica lub DD ?


ps. byłem u okulisty, zrobiłem nowe badania i nowe okulary- problemu to nie rozwiązało.

kuba

Aha aha bo powiem sczerze ze sie wystraszylam bo pierwszy raz tak mialam...

Witam. Czy przy nerwicy możliwy jest bol pachwiny i posladka?:/ Boli rowniez podbrzusze, taki bardziej dyskomfort i czasami kluję lewy jajnik. ide dzisiaj do lekarza i poproszę o skierowanie na usg. Często tak mam ze jak co boli to inne przestaje. I tak w kolko:/ jak tu nie dostać hipochondrii??? Jezeli to nie nerwica to pewnie cos powaznego..ech

Serena84 pisze:Witam. Czy przy nerwicy możliwy jest bol pachwiny i posladka?:/ Boli rowniez podbrzusze, taki bardziej dyskomfort i czasami kluję lewy jajnik. ide dzisiaj do lekarza i poproszę o skierowanie na usg. Często tak mam ze jak co boli to inne przestaje. I tak w kolko:/ jak tu nie dostać hipochondrii??? Jezeli to nie nerwica to pewnie cos powaznego..ech

temat rzeka ....dlatego najlepiej zanim (zgonimy cos na nerwice) zrobic sobie jakieś badania.Najlepiej ginekolog bo to podstawa skoro boli jajnik.
Jednak ja miałam takie same objawy jak ty leczyli mnie na kręgosłup(bo przeciez u nas teraz wszystko wina kregosłupa) ,a tak naprawdę wyszło ,że mam skrzywioną miednicę i przez to ponaciagały mi się mięsnie(dlatego ból w pachwnine, pośladku ( miesień gruszkowaty)i ciagło do jajnika bo za to odpowiada właśnie ta pachwina) u lekarza to będzie problem ze stawem lędzwiowo biodrowym ,a u rechabilitanta to skrzywiona miednica i z tond te objawy bólowe.Stres oczywiście tez się przyczynia bo spina te mięśnie.Zła postawa na co tez nie zwracamy uwagę. Zbyt długie siedzenie też spona ta okolicę i powoduje dolegliwości bólowe.Ja mam dostosowane ćwiczenia i to wszystko lekarz natomiast przepisze ci leki i tak to u nas działa. Nie zakładaj ,że to zaraz cos grożnego chciałam ci sprecyzować jak to wyglądało u mnie. Jak bedzie ze strony medycznej wszystko ok radzę zainwestować w ćwiczenia rozciągające

Serena84 pisze:Witam. Czy przy nerwicy możliwy jest bol pachwiny i posladka?:/ Boli rowniez podbrzusze, taki bardziej dyskomfort i czasami kluję lewy jajnik. ide dzisiaj do lekarza i poproszę o skierowanie na usg. Często tak mam ze jak co boli to inne przestaje. I tak w kolko:/ jak tu nie dostać hipochondrii??? Jezeli to nie nerwica to pewnie cos powaznego..ech

a może to po prostu bolesna owulacja?
ja tak miewam czasem wlasnie podczas owulacji, trwa to 1-2 dni

Przy owulacji boli mnie bardziej. Mam problemy z ktegoslupem. Mama zauwazyla ze jak chodze to jedno biodro mam trochę niżej. Juto IDE na USG brzucha a za tydzień do ginekologa. Jak zwykle zakladam najgorsze.

No możesz sobie zakładać, a i tak wyjdzie dobrze

Serena84 pisze:Przy owulacji boli mnie bardziej. Mam problemy z ktegoslupem. Mama zauwazyla ze jak chodze to jedno biodro mam trochę niżej. Juto IDE na USG brzucha a za tydzień do
ginekologa. Jak zwykle zakladam najgorsze.

oj ale przy bólach owulacji albo menstruacji też bardzo czesto boli kręgosłup szczegolnie jak ktoś ma chory albo krzywą miednicę.
ale nic, idź na USG i przekonaj sie

Serena84 pisze:Przy owulacji boli mnie bardziej. Mam problemy z ktegoslupem. Mama zauwazyla ze jak chodze to jedno biodro mam trochę niżej. Juto IDE na USG brzucha a za tydzień do ginekologa. Jak zwykle zakladam najgorsze.

jak masz różnicę w biodrach to właśnie będziesz miała takie dolegliwości bo wtedy nic nie pracuje tak jak trzeba i napinaja sie własnie mieśnie to często też się bierze z przeciązenia jednej ze stron, możesz zrobić prosty test usiąść na podłodze i złącz nogi , a stopy odchyl w stronę głowy(aby był kont prosty) na pewno przy krzywym biodrze będziesz miała różnicę w długości obu nóg( jedna będzie dłuższa)...skorzystaj z fizjoterapeuty , który zajmuje sie nastawianiem ja byłam własnie ostatnio tylko wybierz kogoś kompetentnego, a nie jakiegoś partacza

Serena84 pisze:Witam. Czy przy nerwicy możliwy jest bol pachwiny i posladka?:/ Boli rowniez podbrzusze, taki bardziej dyskomfort i czasami kluję lewy jajnik. ide dzisiaj do lekarza i poproszę o skierowanie na usg. Często tak mam ze jak co boli to inne przestaje. I tak w kolko:/ jak tu nie dostać hipochondrii??? Jezeli to nie nerwica to pewnie cos powaznego..ech

Serena84 , to na 100% nerwica miałam identyczne bóle , kompletnie mi przeszły , tylko nie wymyślaj chorób !

Ja chyba ciągle będę miał wątpliwości do momentu, jeśli kiedyś będę miał finansowe możliwości zrobienia manometrii przełyku i TK przełyku lub klatki piersiowej.

Ja nawet sobie rwe kulszows wmowilem udar mozgu i wiele innych pierdół ale to nie mam sie akurat czym chwalic

dziwny123 pisze:Ja chyba ciągle będę miał wątpliwości do momentu, jeśli kiedyś będę miał finansowe możliwości zrobienia manometrii przełyku i TK przełyku lub klatki piersiowej.

Dziwny.. Wydaje Ci się. Ja myślałam, że osiągnę spokój po: Mri głowy, klatki piersiowej, szyi, EMG, echo serca, próbie wysiłkowej, panelu badań reumatologicznych, teście na boreliozie, po badaniu płynu mózgowo-Rdz., usg szyi, brzucha, tętnicy udowej itd.
Ja te wszystkie badania miałam robione z czego mri głowy trzykrotnie. Co mi to dało? Nic. Co miało dać? Święty spokój, który osiągałam na sekundę.

Martusia zrobilam ten test i nogi rowne, może to nie to. Mimo wszystko kregoslup wiem ze jest z krxywiony.Shanis mialas takie pojedyncze klocia jajnika? Zwlaszcza jak się ruszam. Pieczę mnie też czasami pęcherz. Ech sypie się juz. Jutro się okaze.

Serena84 pisze:Martusia zrobilam ten test i nogi rowne, może to nie to. Mimo wszystko kregoslup wiem ze jest z krxywiony.Shanis mialas takie pojedyncze klocia jajnika? Zwlaszcza jak się ruszam. Pieczę mnie też czasami pęcherz. Ech sypie się juz. Jutro się okaze.

tylko teraz pytanie czy dobrze to zrobiłaś.....widzisz niektórzy mieli tu podobnie albo tak samo , każdy coś podepnie pod siebie ja też miałam takie pojedyńcze kłucia to był ból przerywalny....nie martw się na pewno bedzie wszystko dobrze my po prostu nadajemy wszystkiemu zbyt duze znaczenie.