Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Ja zrobiłam 2 tomografy i 3 rezonanse a łeb mnie dalej boli i różne masakryczne akcje z głową ,więc badanie wcale nie równa się ustąpieniu objawów
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 434
- Rejestracja: 7 lutego 2019, o 15:35
Ja miałam pieczenie języka.. Olej to.. Przeszło mi bo się tym nie przejmowalamMarta_b pisze: ↑4 kwietnia 2019, o 20:54Hej. Jestem tu nowa ale objawow nerwicy miałam tysiace. Od bólów głowy stukania w uszach po swedzenie skory, zawroty głowy, mroczki prząd oczyma itd. Bralam depralin rok. Przez pół roku 10 mg potem 20 Ale objawy ciągle się pojawiały. Zmieniono mi lek na apo serte Ale jeszcze nie wzięłam. Walczę na razie. Mam nowy objaw. Mianowicie pieczenie podniebienia I języka. Czy ktoś z Was tak miał? Jak daliście radę? Dobija mnie to.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 190
- Rejestracja: 5 kwietnia 2019, o 15:02
Dzien dobry! Mam nawrot nerwicy lękowej. Zaczelo sie ponad dwa i pol tygodnia temu od zawrotow glowy.Silnych w nocy w dzien tez sie krecilo. Troche pomagal na to kolnierz ortopedyczny. W koncu po takiej nasilonej nocy wyladowalam na Sorze gdzie zrobiony mi tylko tk glowy i dano kroplowke z piracetamu. Zapisano do domu leki na blednik i wlasnie piracetam. Zalecono konsultacje laryngologiczna i ortopedyczna bo mam problem z dyskopatia odcina szyjnego kregoslupa. Po wizycie u laryngolozki i badaniu takim polozeniowym w okularach nie stwierdzila oczoplasu , dala skierowanie na dokladne badanie blednika i sluchu . Badanie sluchu wykonalam , jest ok, na badanie blednika czekam - mam miec 24 kwietnia. W miedzy czasie zawroty tak mi sie nasilly w nocy ze wybralam sie do polecanego osteopaty i po nastawianiu u niego zawroty nocne zniknely. Natomiast mam caly czas bujanie , w marketach i sklepach dostaje straszna derealke , swiatla sztuczne poteguja to uczucie. Mam wrazenie ze spadne z krzesla jak siedze , pulsowanie w calym ciele ,jakby moje cialo sie ciagle poruszalo. glownie w nogach jakby drzaly miesnie chociaz na zewnatrz tego nie widac.Ogolnie uczucie plywania , czasami ziemia mi ucieka spod stop i ciagle napiecie calego ciala.Naczytalam sie o tym bledniku ze od niego tez tak mzoe byc i nie umiem teraz sie wyzbyc tej mysli. Jestem przerazona bo blednika sie nie da juz wyleczyc. Czy ktos ma podobne objawy? Czy od nerwicy moze mnie tak bujac i miec wrazenie spadania z krzesla albo jakby mnie ktos momentami ciiagnal do tylu. Wizyte u psychiatry mam 13 maja. Bede wdzieczna za odpowiedzi. Miewalam podobne stany ale byly lzejsze , nie az takie ponasilane.
Oszaleje z lęku. Boje sie wyjsc z domu.Boj e sie w nim byc nawet z kims. 
Poprzedni epizod depresyjno - lękowy mialam w 2013 roku i duzo dala mi terapia na ktora chodzilam ponad dwa lata. Niestety zlikwidowano ten osrodek do ktorego chodzilam i moja pani terapeutka juz nie przyjmuje.


Poprzedni epizod depresyjno - lękowy mialam w 2013 roku i duzo dala mi terapia na ktora chodzilam ponad dwa lata. Niestety zlikwidowano ten osrodek do ktorego chodzilam i moja pani terapeutka juz nie przyjmuje.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 87
- Rejestracja: 19 grudnia 2018, o 15:07
Masz to wszystko dlatego że jesteś spanikowana. Powiedz sobie, że trudno, niech się dzieje, co chce. Nie bój się, bo nic ci się nie stanie, a jeśli w razie czego będzie akcja, to będzie i reakcja. Natomiast takie nakręcanie się na najgorsze jest właśnie powodem tego, że mas, takie objawy. Bujanir się jest typowym objawem nerwiciwym i te wszystkie, które wymienilas. Trochę cię teraz to wszystko potrzyma, ale bądź dzielna i rób wszystko na przekór tym objawom. Kręci ci sir w głowie, to weź się za jakąś robotę i zachowuj się tak, żeby pokazać tej suce, że masz ją gdzieś. Głowa go góry. To minie. Nie bój się nerwicy, bo to złośliwa jajcarka.Johanka pisze: ↑7 kwietnia 2019, o 08:16Dzien dobry! Mam nawrot nerwicy lękowej. Zaczelo sie ponad dwa i pol tygodnia temu od zawrotow glowy.Silnych w nocy w dzien tez sie krecilo. Troche pomagal na to kolnierz ortopedyczny. W koncu po takiej nasilonej nocy wyladowalam na Sorze gdzie zrobiony mi tylko tk glowy i dano kroplowke z piracetamu. Zapisano do domu leki na blednik i wlasnie piracetam. Zalecono konsultacje laryngologiczna i ortopedyczna bo mam problem z dyskopatia odcina szyjnego kregoslupa. Po wizycie u laryngolozki i badaniu takim polozeniowym w okularach nie stwierdzila oczoplasu , dala skierowanie na dokladne badanie blednika i sluchu . Badanie sluchu wykonalam , jest ok, na badanie blednika czekam - mam miec 24 kwietnia. W miedzy czasie zawroty tak mi sie nasilly w nocy ze wybralam sie do polecanego osteopaty i po nastawianiu u niego zawroty nocne zniknely. Natomiast mam caly czas bujanie , w marketach i sklepach dostaje straszna derealke , swiatla sztuczne poteguja to uczucie. Mam wrazenie ze spadne z krzesla jak siedze , pulsowanie w calym ciele ,jakby moje cialo sie ciagle poruszalo. glownie w nogach jakby drzaly miesnie chociaz na zewnatrz tego nie widac.Ogolnie uczucie plywania , czasami ziemia mi ucieka spod stop i ciagle napiecie calego ciala.Naczytalam sie o tym bledniku ze od niego tez tak mzoe byc i nie umiem teraz sie wyzbyc tej mysli. Jestem przerazona bo blednika sie nie da juz wyleczyc. Czy ktos ma podobne objawy? Czy od nerwicy moze mnie tak bujac i miec wrazenie spadania z krzesla albo jakby mnie ktos momentami ciiagnal do tylu. Wizyte u psychiatry mam 13 maja. Bede wdzieczna za odpowiedzi. Miewalam podobne stany ale byly lzejsze , nie az takie ponasilane.Oszaleje z lęku. Boje sie wyjsc z domu.Boj e sie w nim byc nawet z kims.
Poprzedni epizod depresyjno - lękowy mialam w 2013 roku i duzo dala mi terapia na ktora chodzilam ponad dwa lata. Niestety zlikwidowano ten osrodek do ktorego chodzilam i moja pani terapeutka juz nie przyjmuje.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 190
- Rejestracja: 5 kwietnia 2019, o 15:02
Urzula no wlasnie niby mechanizmy znam bo przechodzilam podobne rzeczy w 2013 roku ale teraz dodatkowo nakrecilam sie ze ludzie na forach z blednikiem pisali ze mieli tez podobne bujania i zaczelam wpadac w coraz wieksze lęki z tego powodu i myslec ze moje zycie sie juz skonczylo. Nikt tam tego błednika nie wyleczyl .
No i mam teraz wieksze nasilenia tych objawow niz te kilka lat temu .
Najgorsze jest jeszcze to ,ze strasznie zle znosilam wszelkie antydepresanty. Po kazdym takie uboki ,ze nie mialam sil wstac. Jedynie czym sie wspomagalam to Atarax i amisan w dawce 50 mg. Mam ponoc jakas nietolerancje lekarstw to znaczy moj organizm jedna tabletke odbiera jakbym wziela ze trzy. tak mi juz kilku wtedy psychiatrow stwierdzilo.

Najgorsze jest jeszcze to ,ze strasznie zle znosilam wszelkie antydepresanty. Po kazdym takie uboki ,ze nie mialam sil wstac. Jedynie czym sie wspomagalam to Atarax i amisan w dawce 50 mg. Mam ponoc jakas nietolerancje lekarstw to znaczy moj organizm jedna tabletke odbiera jakbym wziela ze trzy. tak mi juz kilku wtedy psychiatrow stwierdzilo.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 190
- Rejestracja: 5 kwietnia 2019, o 15:02
A stresy ogolnie przez ostanie miesiace zbieralam bo byla i zmiana pracy , pozniej jej utrata ( firma niewyplacalna) i pozniej szukanie i frustracja ,ze nikt na moje cv nie odpowiada. A te zawroty od szyjnego dolozyly swoje.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 60
- Rejestracja: 5 stycznia 2019, o 11:03
Ja biorę Sympramol i doraźnie sedam ale w malutkiej dawce jak już muszę.
Czy sobie radzić no nie wiem jak nie mam objawów somatycznych to jestem szczęśliwa jak dziecko i wierzę że wygramy a jak znowu głowa boli to panikuję ,mam wątpliwości czy to aby napewno nerwica? Niedługo czeka mnie USG piersi kontrolne strasznie panikuję.
Johanka-mi dużo pomogła dobra pani fizykoterapeuta ,tylko szukaj kogoś dobrego.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 190
- Rejestracja: 5 kwietnia 2019, o 15:02
Tez masz problem z kregoslupem szyjnym? Ja na niego wlasnie zaczelam chodzic do osteopaty i sie uspokoily te najgorsze zawroty ale one nie byly od nerwicy.Hania22 pisze: ↑7 kwietnia 2019, o 09:20Ja biorę Sympramol i doraźnie sedam ale w malutkiej dawce jak już muszę.
Czy sobie radzić no nie wiem jak nie mam objawów somatycznych to jestem szczęśliwa jak dziecko i wierzę że wygramy a jak znowu głowa boli to panikuję ,mam wątpliwości czy to aby napewno nerwica? Niedługo czeka mnie USG piersi kontrolne strasznie panikuję.
Johanka-mi dużo pomogła dobra pani fizykoterapeuta ,tylko szukaj kogoś dobrego.
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Miałam to i w sumie nadal mam w mniejszym stopniu ale się nasila gdy bardziej się nakręcam,staraj się totalnie to olewać,wiem,że to bardzo ciężkie ale jedyne wyjście i nie czytaj google!
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 190
- Rejestracja: 5 kwietnia 2019, o 15:02
takie wszystkie objawy o ktorych pisze? No idzie oszalec , ja az tak rozwinietego jak teraz nie mialam tego wczesniej. Chodze jak zombiakCeline Marie pisze: ↑7 kwietnia 2019, o 13:45Miałam to i w sumie nadal mam w mniejszym stopniu ale się nasila gdy bardziej się nakręcam,staraj się totalnie to olewać,wiem,że to bardzo ciężkie ale jedyne wyjście i nie czytaj google!

- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
hehe dokładnie tak mam i miałam ale im bardziej tym się przejmowałam tym bardziej mi się kręciło,teraz nawet jak mnie buja jak na statku to już tak bardzo się tym nie nakręcam bo co ja mogę? nic nie poradzę na to ,a tylko moje nerwy nasilą ten stanJohanka pisze: ↑7 kwietnia 2019, o 13:49takie wszystkie objawy o ktorych pisze? No idzie oszalec , ja az tak rozwinietego jak teraz nie mialam tego wczesniej. Chodze jak zombiakCeline Marie pisze: ↑7 kwietnia 2019, o 13:45Miałam to i w sumie nadal mam w mniejszym stopniu ale się nasila gdy bardziej się nakręcam,staraj się totalnie to olewać,wiem,że to bardzo ciężkie ale jedyne wyjście i nie czytaj google!doslownie , krokiem posuwistym , wszystko faluje a ja mam wrazenie ze zaraz walne soba o chodnik. Normalnie nawet zupe mi ciezko ugotowac bo musze bardzo sie skupiac nad tym co robie a nie co mi sie dzieje lub wydaje .
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 190
- Rejestracja: 5 kwietnia 2019, o 15:02
Przed chwila mi kotlet "uciekal" z deski do rozbijaniaCeline Marie pisze: ↑7 kwietnia 2019, o 14:07hehe dokładnie tak mam i miałam ale im bardziej tym się przejmowałam tym bardziej mi się kręciło,teraz nawet jak mnie buja jak na statku to już tak bardzo się tym nie nakręcam bo co ja mogę? nic nie poradzę na to ,a tylko moje nerwy nasilą ten stanJohanka pisze: ↑7 kwietnia 2019, o 13:49takie wszystkie objawy o ktorych pisze? No idzie oszalec , ja az tak rozwinietego jak teraz nie mialam tego wczesniej. Chodze jak zombiakCeline Marie pisze: ↑7 kwietnia 2019, o 13:45Miałam to i w sumie nadal mam w mniejszym stopniu ale się nasila gdy bardziej się nakręcam,staraj się totalnie to olewać,wiem,że to bardzo ciężkie ale jedyne wyjście i nie czytaj google!doslownie , krokiem posuwistym , wszystko faluje a ja mam wrazenie ze zaraz walne soba o chodnik. Normalnie nawet zupe mi ciezko ugotowac bo musze bardzo sie skupiac nad tym co robie a nie co mi sie dzieje lub wydaje .



-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 18
- Rejestracja: 31 marca 2019, o 20:15
A brałaś jakieś leki? Już zaczynam fiksowac I coraz bardziej mam ochotę wziąć apo serte którą mi zapisano. Długo to u Ciebie trwało?Mam do tego taki dziwny posmak w ustach jakby piaskiem wysypane. Staram sie robic wszystko żeby nie googlowac. Ale po malu zaczyna to nabierać takich obrotów jak w atakach leku.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 18
- Rejestracja: 31 marca 2019, o 20:15
A brałaś jakieś leki? Już zaczynam fiksowac I coraz bardziej mam ochotę wziąć apo serte którą mi zapisano. Długo to u Ciebie trwało?Mam do tego taki dziwny posmak w ustach jakby piaskiem wysypane. Staram sie robic wszystko żeby nie googlowac. Ale po malu zaczyna to nabierać takich obrotów jak w atakach lekuzagrody123456 pisze: ↑6 kwietnia 2019, o 15:03Ja miałam pieczenie języka.. Olej to.. Przeszło mi bo się tym nie przejmowalamMarta_b pisze: ↑4 kwietnia 2019, o 20:54Hej. Jestem tu nowa ale objawow nerwicy miałam tysiace. Od bólów głowy stukania w uszach po swedzenie skory, zawroty głowy, mroczki prząd oczyma itd. Bralam depralin rok. Przez pół roku 10 mg potem 20 Ale objawy ciągle się pojawiały. Zmieniono mi lek na apo serte Ale jeszcze nie wzięłam. Walczę na razie. Mam nowy objaw. Mianowicie pieczenie podniebienia I języka. Czy ktoś z Was tak miał? Jak daliście radę? Dobija mnie to.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 434
- Rejestracja: 7 lutego 2019, o 15:35
Nie brałam leków.. Przeszło jak odpuściłam sprawdzanie.. Ten posmak w ustach też mam i wkrecilam sobie ostatnio guza mózgu.. Przestań czytać bo to nakręca i powiedziec sobie ze to nerwica i może sobie być i olaćMarta_b pisze: ↑7 kwietnia 2019, o 14:43A brałaś jakieś leki? Już zaczynam fiksowac I coraz bardziej mam ochotę wziąć apo serte którą mi zapisano. Długo to u Ciebie trwało?Mam do tego taki dziwny posmak w ustach jakby piaskiem wysypane. Staram sie robic wszystko żeby nie googlowac. Ale po malu zaczyna to nabierać takich obrotów jak w atakach lekuzagrody123456 pisze: ↑6 kwietnia 2019, o 15:03Ja miałam pieczenie języka.. Olej to.. Przeszło mi bo się tym nie przejmowalamMarta_b pisze: ↑4 kwietnia 2019, o 20:54Hej. Jestem tu nowa ale objawow nerwicy miałam tysiace. Od bólów głowy stukania w uszach po swedzenie skory, zawroty głowy, mroczki prząd oczyma itd. Bralam depralin rok. Przez pół roku 10 mg potem 20 Ale objawy ciągle się pojawiały. Zmieniono mi lek na apo serte Ale jeszcze nie wzięłam. Walczę na razie. Mam nowy objaw. Mianowicie pieczenie podniebienia I języka. Czy ktoś z Was tak miał? Jak daliście radę? Dobija mnie to.