Ta cała medyczna marihuana to pic na wode fotomontaż. To taka kontrolowana legalizacja ćpania konopi. Zgłaszasz się do jakiegoś konowała z kliniki konopnej, mówisz mu byle co, i tak ci przepisze, takie strony żyją z wypisywania recept na zioło. I gotowe. Musiałbyś odwalić totalną maniane na "konsultacji" żeby ci nie dali recepty. Why? For money.
Argumenty ćpiarzy są zabawne, "bo mj działa na mnie przeciwbólowo", "bo mnie wyluzowuje", "bo dobrze mi się śpi". Ej, to może zróbmy "medyczne setki", bo po wódce też się fajnie śpi, myk taką setke przed snem i ulula do snu jak złoto

Takie 20% thc albo cos podobnego z jakiejś tzw. "medycznej" zrobi ci tylko dodatkowy roz*ierdol w głowie i nic poza tym. Żeby nie było, że nie wiem o czym mówie, to palilem wiele razy marihuane. Nie mam ochoty do niej wracać, wole doświadczać życia na trzeźwo. No ale pewnie sobie jakoś wytłumaczysz i uargumentujesz ćpanie, więc życze zdrowia, będzie potrzebne
