Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Lexapro, Depralim, Servenon, Aciprex ( ESCITALOPRAM )
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 35
- Rejestracja: 7 grudnia 2018, o 18:15
Czy w momencie kiedy dawka 10mg ustabilizowała mój nastrój, wejście na 15 może "cofnąć" efekt i potrzebować ponownego okresu do ustabilizowania się ?
Jestem 11 dzień na dawce 15mg i dopadł mnie znowu depresyjny nastrój, zero motywacji plus szalejąca DD w sposób niewyobrażalny :/
Jestem 11 dzień na dawce 15mg i dopadł mnie znowu depresyjny nastrój, zero motywacji plus szalejąca DD w sposób niewyobrażalny :/
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 989
- Rejestracja: 13 listopada 2016, o 11:28
Po roku brania Odstawilem escitalopram dawkę 20mg w ciągu dwóch tygodni redukując dawkę. Zero skutków ubocznych, żadnego zespołu odstawiennego, ogólne lek z czystym sumieniem mogę polecić każdemu kto nie daje sobie już rady z lękami. Lek jest mega skuteczny, poprawia życie w każdej strefie i jest neutralny tzn nie czuć wogole że coś się bierze (nie pobudza, nie zamula). Skutki uboczne na początku minimalne, jakieś pobudzenie i lekkie nudności, odstawieniu jak pisałem zero objawów. Na derealizacje lek nie pomógł, na wszystko inne w 90%.
Per aspara ad astra
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 23
- Rejestracja: 8 stycznia 2015, o 10:46
Minelo juz pol roku od kiedy odstawilem Aciprex, w zasadzie przez caly 2 letni okres bylem na 10 mg(15 mnie mulila za bardzo) a odstawialem go przez 2 miesiace schodzac po 2,5 mg co killa tygodni.
Moja opinia o tym leku jest taka: poniewaz jestem neurotykiem ,lekowcem,nerwicowcem to ten lek spowodowal ze moglem zapomniec o tych swoich cechach, tzn mniej meczacych mysli, uczucie ze nie jestem inny od pozostalych , dobry sen oraz brak przejmowania sie i przezywania drobnostek. Minusy u mnie to tycie na tym leku i duzy spadek libido co mialo duze przelozenie na jakosc w malzenstwie. Po pol roku od odstawienia objawy zaczynaja powoli wracac jednak nie moge powiedziec ze zaluje brania aciprexu skoro przez 2 lata mialem okazje sie przekonac jak sie czuje osoba stabilna emocjonalnie
Moja opinia o tym leku jest taka: poniewaz jestem neurotykiem ,lekowcem,nerwicowcem to ten lek spowodowal ze moglem zapomniec o tych swoich cechach, tzn mniej meczacych mysli, uczucie ze nie jestem inny od pozostalych , dobry sen oraz brak przejmowania sie i przezywania drobnostek. Minusy u mnie to tycie na tym leku i duzy spadek libido co mialo duze przelozenie na jakosc w malzenstwie. Po pol roku od odstawienia objawy zaczynaja powoli wracac jednak nie moge powiedziec ze zaluje brania aciprexu skoro przez 2 lata mialem okazje sie przekonac jak sie czuje osoba stabilna emocjonalnie

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 35
- Rejestracja: 7 grudnia 2018, o 18:15
Czy ktoś stosujący esci spotkał się ze spadkiem motywacji i spłaszczeniem, wygaszeniem emocji ? Mija u mnie właściwie 3 miesiąc od kiedy jestem na tym leku (3 tydzień od kiedy jestem na 15mg) i poważnie zastanawiam się nad zejściem z niego za miesiąc/dwa ponieważ mam problemy z ww. skutkami. Aczkolwiek problem polega u mnie na tym, że równie dobrze może to być od depersonalizacji której pogłębienie zbiegło się z rozpoczęciem kuracji. Jeżeli ktoś ma jakieś doświadczenia z ww. problemami na tym leku, proszę o podzielenie się 

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 989
- Rejestracja: 13 listopada 2016, o 11:28
Escitalopram jak najbardziej może powodować wyżej wymienione skutki jak również mogą być wynikiem odrealnienia. U mnie raczej z napędem po escitalopramie jest ok, gorzej z splaszczeniem emocji.. Chociaż z tymi emocjami to też nie tak do końca, ostatnio byłem świadkiem do bierzmowania chłopca z rodziny, i zakrecila mi się łza w oku na mszy.. Więc emocje w nas są, tylko może nie codziennie tak mocne jak oczekujemy
Per aspara ad astra
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 409
- Rejestracja: 22 listopada 2017, o 16:21
Tak. Jak kiedyś brałem to po nim miałem zmniejszenie odczuwania emocji i takie trochę innego rodzaju niż przy zaburzeniu. To słowo spłaszczone to bardzo dobre określenie.JakubT92 pisze: ↑29 kwietnia 2019, o 13:44Czy ktoś stosujący esci spotkał się ze spadkiem motywacji i spłaszczeniem, wygaszeniem emocji ? Mija u mnie właściwie 3 miesiąc od kiedy jestem na tym leku (3 tydzień od kiedy jestem na 15mg) i poważnie zastanawiam się nad zejściem z niego za miesiąc/dwa ponieważ mam problemy z ww. skutkami. Aczkolwiek problem polega u mnie na tym, że równie dobrze może to być od depersonalizacji której pogłębienie zbiegło się z rozpoczęciem kuracji. Jeżeli ktoś ma jakieś doświadczenia z ww. problemami na tym leku, proszę o podzielenie się![]()
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 35
- Rejestracja: 7 grudnia 2018, o 18:15
Dzięki za info, skłaniam się coraz bardziej ku przekonaniu że ten lek po prostu na mnie niespecjalnie działa, ew. działa ale nie w takim wymiarze jak się spodziewałem. Miałem 3 dniową przerwę od jego brania z uwagi na problemy z receptą i nie zauważyłem większej różnicy a spodziewałem się efektów odstawienia. Także na następnej wizycie będę chciał opracować plan powolnego schodzenia z niego i zobaczę czy emocje mi wrócą do normy i ogólnie jak będę się czułmartinsonetto pisze: ↑30 kwietnia 2019, o 08:46Tak. Jak kiedyś brałem to po nim miałem zmniejszenie odczuwania emocji i takie trochę innego rodzaju niż przy zaburzeniu. To słowo spłaszczone to bardzo dobre określenie.JakubT92 pisze: ↑29 kwietnia 2019, o 13:44Czy ktoś stosujący esci spotkał się ze spadkiem motywacji i spłaszczeniem, wygaszeniem emocji ? Mija u mnie właściwie 3 miesiąc od kiedy jestem na tym leku (3 tydzień od kiedy jestem na 15mg) i poważnie zastanawiam się nad zejściem z niego za miesiąc/dwa ponieważ mam problemy z ww. skutkami. Aczkolwiek problem polega u mnie na tym, że równie dobrze może to być od depersonalizacji której pogłębienie zbiegło się z rozpoczęciem kuracji. Jeżeli ktoś ma jakieś doświadczenia z ww. problemami na tym leku, proszę o podzielenie się![]()
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 409
- Rejestracja: 22 listopada 2017, o 16:21
To może pobierz do kolejnej wizyty to 15 i jak nie będzie zmian po takim czasie to może rzeczywiście warto zastanowić się nad zmianą/zejściem.JakubT92 pisze: ↑30 kwietnia 2019, o 10:02Dzięki za info, skłaniam się coraz bardziej ku przekonaniu że ten lek po prostu na mnie niespecjalnie działa, ew. działa ale nie w takim wymiarze jak się spodziewałem. Miałem 3 dniową przerwę od jego brania z uwagi na problemy z receptą i nie zauważyłem większej różnicy a spodziewałem się efektów odstawienia. Także na następnej wizycie będę chciał opracować plan powolnego schodzenia z niego i zobaczę czy emocje mi wrócą do normy i ogólnie jak będę się czułmartinsonetto pisze: ↑30 kwietnia 2019, o 08:46Tak. Jak kiedyś brałem to po nim miałem zmniejszenie odczuwania emocji i takie trochę innego rodzaju niż przy zaburzeniu. To słowo spłaszczone to bardzo dobre określenie.JakubT92 pisze: ↑29 kwietnia 2019, o 13:44Czy ktoś stosujący esci spotkał się ze spadkiem motywacji i spłaszczeniem, wygaszeniem emocji ? Mija u mnie właściwie 3 miesiąc od kiedy jestem na tym leku (3 tydzień od kiedy jestem na 15mg) i poważnie zastanawiam się nad zejściem z niego za miesiąc/dwa ponieważ mam problemy z ww. skutkami. Aczkolwiek problem polega u mnie na tym, że równie dobrze może to być od depersonalizacji której pogłębienie zbiegło się z rozpoczęciem kuracji. Jeżeli ktoś ma jakieś doświadczenia z ww. problemami na tym leku, proszę o podzielenie się![]()
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 35
- Rejestracja: 7 grudnia 2018, o 18:15
Jeszcze dam szansę aczkolwiek w maju będzie już ponad miesiąc odkąd jestem na docelowej dawce 15tu i mam co najwyżej neutralne wrażenia, chociaż jak pisałem wyżej to spłaszczenie emocji może być od dp/dr ale raczej obstawiam lek jako winowajcę.martinsonetto pisze: ↑30 kwietnia 2019, o 10:10To może pobierz do kolejnej wizyty to 15 i jak nie będzie zmian po takim czasie to może rzeczywiście warto zastanowić się nad zmianą/zejściem.JakubT92 pisze: ↑30 kwietnia 2019, o 10:02Dzięki za info, skłaniam się coraz bardziej ku przekonaniu że ten lek po prostu na mnie niespecjalnie działa, ew. działa ale nie w takim wymiarze jak się spodziewałem. Miałem 3 dniową przerwę od jego brania z uwagi na problemy z receptą i nie zauważyłem większej różnicy a spodziewałem się efektów odstawienia. Także na następnej wizycie będę chciał opracować plan powolnego schodzenia z niego i zobaczę czy emocje mi wrócą do normy i ogólnie jak będę się czułmartinsonetto pisze: ↑30 kwietnia 2019, o 08:46
Tak. Jak kiedyś brałem to po nim miałem zmniejszenie odczuwania emocji i takie trochę innego rodzaju niż przy zaburzeniu. To słowo spłaszczone to bardzo dobre określenie.
A czy możesz coś więcej napisać o swoich wrażeniach przy braniu tego leku ? Będę wdzięczny
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 409
- Rejestracja: 22 listopada 2017, o 16:21
U mnie jeśli chodzi o ogólnie działanie tego leku to mi przytępił właśnie emocje i trochę zmysły. A więc było mniej lęku wolnopłynącego i też mniejsze natężenie natrętnych myśli ale było wyczuwalne jednak, że to sztuczne jest. Spowodowane blokowaniem tego przez środek chemiczny. Było to czuć co mnie trochę frustrowało.
U mnie tak to wyglądało przy tym leku.
U mnie tak to wyglądało przy tym leku.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 35
- Rejestracja: 7 grudnia 2018, o 18:15
Dzięki za info, a powiedz jeszcze czy jak odstawiłeś to wróciło normalne odczuwanie emocji, siebie itd ?martinsonetto pisze: ↑30 kwietnia 2019, o 11:13U mnie jeśli chodzi o ogólnie działanie tego leku to mi przytępił właśnie emocje i trochę zmysły. A więc było mniej lęku wolnopłynącego i też mniejsze natężenie natrętnych myśli ale było wyczuwalne jednak, że to sztuczne jest. Spowodowane blokowaniem tego przez środek chemiczny. Było to czuć co mnie trochę frustrowało.
U mnie tak to wyglądało przy tym leku.
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 409
- Rejestracja: 22 listopada 2017, o 16:21
U mnie to takie chemiczne działanie leku na spłycenie emocji przeszło po odstawieniu.JakubT92 pisze: ↑30 kwietnia 2019, o 19:08Dzięki za info, a powiedz jeszcze czy jak odstawiłeś to wróciło normalne odczuwanie emocji, siebie itd ?martinsonetto pisze: ↑30 kwietnia 2019, o 11:13U mnie jeśli chodzi o ogólnie działanie tego leku to mi przytępił właśnie emocje i trochę zmysły. A więc było mniej lęku wolnopłynącego i też mniejsze natężenie natrętnych myśli ale było wyczuwalne jednak, że to sztuczne jest. Spowodowane blokowaniem tego przez środek chemiczny. Było to czuć co mnie trochę frustrowało.
U mnie tak to wyglądało przy tym leku.