Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Leczenie naturalne czy farmaceutyki??
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 73
- Rejestracja: 19 marca 2011, o 21:15
Co Waszym zdaniem jest lepsze i pewniejsze hopeopatyczne leki ktorych dzialanie przepisuje sie zwykle placebo czy tez leki chemiczne ?? Czy na nerwice lepiej dzialaja srodki hopeopatyczne, dieta i picie ziol czy tez lepiej leki przepisywane przez psychiatrow?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 43
- Rejestracja: 29 czerwca 2010, o 19:59
To moj temat
Od długiego czasu testuje rozne specyfiki zamiast antydepresantow. Przyznaje że ze specyfikow potrafie zażyc hydroksyzyne ale ona nie jest az tak toksyczna jak inne preparaty psychotropowe. Trzymam sie diety i swojej takiej mini kuracji, bylam tez kilka razy u homeopaty specjalisty leczenia naturalnego i on pomogl mi stworzyc liste swoich ziolek
Glownie sklada sie to z dziurawca ktory na dluzsza mete czesto w depresjach i nerwicach pomaga i nie jest to tylko gadanie bo potwierdzaja to badania lekarskie. Stosuje tez sok noni ktory doskopnale wplywa na uklad nerwowy. Tabletki z górskiej rózy najczęściej znany pod nazwą Rhiodolin ale nie tylko. On podnosi poziom serotoniny podobnie jak antydepresanty. Omega3 ale bez nadmiernie spozywanych dawek, lekarz mi mowil ze jest to niepotrzebne i moze dac odwrotny skutek. Melisa pita przed snem oraz zielona herbatka najlepiej firmy Pau D'Arco bowiem zawiera składnik który działa uspokajająco przed snem. I dieta ktora polega na wykluczeniu niezdrowego jedzenia zeby nie obciazac ukladu pokarmowego bo on bardzo jest powiazany z ukladem nerwowym. I trzymajac sie tego wszystkiego od prawie juz 4 miesiecy nie narzekam. A bez zadnej kuracji bylo zle natomiast z antydepresantami bylo tak ze niby cos dawaly ale co innego pogarszaly. To moje zdanie.


- on.
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 49
- Rejestracja: 19 maja 2011, o 16:59
Na silną depresję to nic z tych rzeczy nie pomoże wiele próbowałem i nic z tego. To chyba ma tylko działanie placebo ewentualnie uspokajają bo zmiejsza się praca pulsu trochę usypiają itp. Ale to jest dobre dla osób nerwowych albo mających jakieś stresy. A jak się ma sieczkę w głowie to to nic nie da, chcemy aby to dawało bo nie lubimy psychotropów. Mówi się że lekarze wypisują tylko recepty i nie zwracają uwagi na medycyne naturalną tylko po to aby firmy farmaceutyczne zarabiały krocie. A czy homeopaci nie robią tak samo? Medycyna naturalna żeruję tak naprawdę na ludziach z nerwicami i depresjami bo szukają oni wszystkiego byle tylko wyjść z tego stanu. A efekty..może będą.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 43
- Rejestracja: 29 czerwca 2010, o 19:59
Ciekawa jestem co z tego probowales i ile czasu? Skoro miales zero efektow. Czesto chcemy zeby pomagalo od razu i po 3 tygodniach lykania melisy poddajemy sie bo nic nie daje. Potrzeba cierpliwosci i systematycznego stosowania roznych form leczenia naturalnego i roznych lekow ziolowych. Trzeba dostosowac sobie mieszanke chocby lekow homeopatycznych i diety. Ja choruje na nerwice bardzo dlugo i uwazam stosowanie swojej mieszanki pomoglo mi sie ustabilizowac. nie jestem zdania ze leki antydepresyjne sa niepotrzebne bo na pewno w pewnych przypadkach moze sa i konieczne. Ale nie zgadzam sie ze homeopatia to placebo i wielkie nic. Stosowane cierpliwie i systematycznie daje to efekty tylko potrzeba czasem silnej woli chocby przy diecie i pewnych wyrzeczen, dlatego lykniecie psychotropa wydaje sie lepsze
Nie komentuje zarobkow koncernow farmaceutycznych czy homeopatycznych bo za wszystko trzeba placic, leki rowniez, takie sa realia i i tak tego nie zmienie

- on.
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 49
- Rejestracja: 19 maja 2011, o 16:59
Stosowalem to przez 2 miesiace czasu i rozmaite specyfiki od melisy wlaśnie zaczynając kończąc na płynavch detoksacyjnych. Mówisz trochę jak osoba która zapatrzona jest w homeopatię i leczenie naturlane a wiem, ze nie ma żadnych naukowych badań które potwierdzaja skuteczność leczeni anaturalnego w depresji czy nerwicy. Wszystko to jest albo placebo albo łut szczęścia który wynika i tak z placebo. Nie umiem po prostu łykać czegoś i myślec sobie a może zadziała...a tak jest własnie w lekach homeopatycznych.
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 143
- Rejestracja: 26 listopada 2010, o 21:52
w moim przekonaniu homeopatia jest za slaba na silne nerwice i depresje. i do tego przeciez zalezy nam aby to minelo szybko a homeopatia to mozna by sie leczyc bardzo dlugo a psychiotropy jesli dobierzemy odpowiedni dla siebie to dzialaja o wiele szybciej
- on.
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 49
- Rejestracja: 19 maja 2011, o 16:59
Owszem może trwać długo zmiana leków ale leki antydepresyjne sa po prostu silniejsze. Homeopatyczne leki mają jakby naturalne wytwarzanie np. serotoniny i są to za małe dawki. A lek chemiczne to lek chemiczny, ma działać szybko i silnie żeby postawić takich jak np ja na nogi ;p
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 81
- Rejestracja: 27 maja 2011, o 23:50
Agnieszka mam zamiar kupić sok noni, mam problemy z koncentracją i pogorszyla mi się pamięć, podobnież też sok ten po dłuższym stosowaniu "odmula". Czy ty po nim naprawdę widzisz jakieś efekty? I ile go czasu już stosujesz?
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1255
- Rejestracja: 29 października 2010, o 03:03
Stosowałam sok Noni klika razy po 1 litrze. W sumie chyba około 3 miesięcy i moim zdaniem to tylko wydana kasa, nie dosyć że Noni jest strasznie drogi to nie poczułam się po nim w ogóle lepiej. Moim zdaniem to Noni to jest trochę przereklamowane. Nie mówię o leczeniu naturalnym ale Noni to jest moim zdaniem zbyt nagłośniony a jeszcze nie przeczytałam ani jednaj opini żeby kogoś ten syrop choćby wyciszył.
- małami
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 46
- Rejestracja: 27 maja 2011, o 09:00
To prawda że leki farmaceutyczne moga podziałać szybciej niż leki homeopatyczne, ale na pewno wszelkie witaminy, pite zioła, i inne środki leczenia naturalnego nie pozostają bez wpływu na nasze zdrowie i nasz organizm. Na pewno nie jest to całkiem obojętne i nie jest tak że nic nie daje. Miałam problem rok temu z krwią, co miesiąc przez prawie rok czasu badałam krew i ciągle wszystko miałam na minusie, wszystkiego było poniżej normy i gdzieniegdzie nawet bardzo poniżej.
Przeszłam szereg badań i wyszło że nic, mi nie dolega tylko ta krew zła... Wyleczyłam zęby, skórę bo ponoć miało to być od tego ale krew nadal była zła, dostałam wtedy witaminy i nie jakieś na recepte czy coś, tylko zwykłe łykałam witaminy dla kobiet w ciąży, cały kompleks i miałam łykać Omega- 3. po miesiącu czasu krew się zaczeła normować a po trzech miesiącach miałam tylko jeden mały minus w leukocytach i to bardzo malutki. Witaminy i Omega 3 mi pomogły na to, tak więc coś jednak to musi dawać.
Przeszłam szereg badań i wyszło że nic, mi nie dolega tylko ta krew zła... Wyleczyłam zęby, skórę bo ponoć miało to być od tego ale krew nadal była zła, dostałam wtedy witaminy i nie jakieś na recepte czy coś, tylko zwykłe łykałam witaminy dla kobiet w ciąży, cały kompleks i miałam łykać Omega- 3. po miesiącu czasu krew się zaczeła normować a po trzech miesiącach miałam tylko jeden mały minus w leukocytach i to bardzo malutki. Witaminy i Omega 3 mi pomogły na to, tak więc coś jednak to musi dawać.
- małami
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 46
- Rejestracja: 27 maja 2011, o 09:00
Widzę on. że jesteś okropnie od razu negatywnie nastawiony na leczenie naturalne
Cokolwiek by ktoś nie powiedział ze mu to czy co inne pomoże to zaraz powiesz że to był choćby przypadek
Od zawsze istniały sprzeczki miedzy zwolennikami homeopatii a sceptykami 
Ale ja uważam że skoro mi pomogły naturalne wyciągi z witamin na krew to znaczy że jednak ma to wpływ na nasz organizm. Nie ważne czy było to nadzwyczajne czy nie. Ważne że zadziałało



Ale ja uważam że skoro mi pomogły naturalne wyciągi z witamin na krew to znaczy że jednak ma to wpływ na nasz organizm. Nie ważne czy było to nadzwyczajne czy nie. Ważne że zadziałało

- on.
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 49
- Rejestracja: 19 maja 2011, o 16:59
Taki juz ze mnie jest zatwardziały sceptyk
Po prostu jakby porównac osoby z depresjami i innymi zaburzeniami, które wyzdrowiały dzięki lekom psychotropowym a lekom homeopatycznym to skala byłaby bardzo nierówna i duża przewaga była by po stronie psychotropów. I to mi wystarczy.
