Witam,
napiszcie jak sobie radzicie ?
Fajnie by było wiedzieć ,że nie męczę się sama;-)
Ja mam taki problem ,ze nie boję się już chorób wiem ,że jestem zdrowa ale u mnie problem polega na tym ,że męczy mnie lęk spowodowany Obawami o Objawy oraz zmęczenie wywołuje objawy i też zaczyna się skanowanie(błędne koło) nie umiem jeszcze przerwać tej pętli.
Jak jest u was?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Leczenie bez leków!
- martusia1979
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 921
- Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28
- ddd
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 2034
- Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54
No coz moge dodac, ja takze bez lekow wychodzilem i moge powiedziec tyle ze to jest mozliwe.
Obawy i objawy to podstawy w nerwicy, kiedy cierpliwie omijamy obawy (jak w nagraniu tym segment-2-jak-sobie-radzic-z-obawami-i- ... t5333.html mowione jest o drzewie) to w koncu sie to powoli bo powoli uspokaja.
Pamietaj jednak ze to jest praca powolna i potrzeba cierpliwosci.
Oprocz tego oczywiscie mozesz isc na terapie, wiele osob sobie chwali polaczenie tego.
U mnie bylo tak ze na poczatku tez ni eumialem od razu przerwac tej petli, to jest normalne bo inaczej nie byloby zaburzen gdyby to mozna bylo zrobic od razu i szybko, tak wiec glowa do gory.
Tu vic fajnie napisal czemu tak trudno to zrobic
czemu-tak-trudno-t3449.html
Obawy i objawy to podstawy w nerwicy, kiedy cierpliwie omijamy obawy (jak w nagraniu tym segment-2-jak-sobie-radzic-z-obawami-i- ... t5333.html mowione jest o drzewie) to w koncu sie to powoli bo powoli uspokaja.
Pamietaj jednak ze to jest praca powolna i potrzeba cierpliwosci.
Oprocz tego oczywiscie mozesz isc na terapie, wiele osob sobie chwali polaczenie tego.
U mnie bylo tak ze na poczatku tez ni eumialem od razu przerwac tej petli, to jest normalne bo inaczej nie byloby zaburzen gdyby to mozna bylo zrobic od razu i szybko, tak wiec glowa do gory.
Tu vic fajnie napisal czemu tak trudno to zrobic
czemu-tak-trudno-t3449.html
(muzyka - my słowianie)
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
- martusia1979
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 921
- Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28
Dziękuję ci serdecznie
wierzę ,że wkońu z tego wyjdę ale czasami brak sił natomiast ważne są słowa otuchy 
-- 4 lipca 2015, o 11:14 --
ddd dziękuję za linki jeszcze nie zdążyłam wszystkich przerobić dołączyłam do was nie dawno. Bardzo to pomocne i prawdziwe. widzisz ja się staram ale jednak nawet mnie dopadają wątpliwości granicy wytrzymałości. pozdr


-- 4 lipca 2015, o 11:14 --
ddd dziękuję za linki jeszcze nie zdążyłam wszystkich przerobić dołączyłam do was nie dawno. Bardzo to pomocne i prawdziwe. widzisz ja się staram ale jednak nawet mnie dopadają wątpliwości granicy wytrzymałości. pozdr
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
- marianna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2070
- Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47
Cześć imienniczko:) Ja też bez leków.
Nie brałam nie biore i nie zamierzam.
Nawet w derealizacji jak mnie skrecało to sie uparłam że przezyje to bez leków;)
Wszystko na żywca, na zasadzie "przeżyj to sam";)
Nie brałam nie biore i nie zamierzam.
Nawet w derealizacji jak mnie skrecało to sie uparłam że przezyje to bez leków;)
Wszystko na żywca, na zasadzie "przeżyj to sam";)
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
- martusia1979
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 921
- Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28
Witaj, marianna długo już tak masz;-) ? Jak sobie radzisz?
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
- marianna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2070
- Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47
nerwice mam od lat, i chyba w przeszłosci miałam juz ataki paniki i derealizacje
lekką ale nie wiedziałam co to jest i co z ta nerwicą robić.
Dopiero jak znalazłam to forum to zaczęłam ogarniać temat;)
lekką ale nie wiedziałam co to jest i co z ta nerwicą robić.
Dopiero jak znalazłam to forum to zaczęłam ogarniać temat;)
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
- martusia1979
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 921
- Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28
rozumiem , to i ja mam ją od lat( tyle tylko że nie była taka uciążliwa, żyłam normalnie) jak się zastanowić ale taką poważniejszą ,gdzie wymkneła mi się z pod kontroli to od 4 lat uaktywniła mi się po wypadku samochodowym.
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 85
- Rejestracja: 18 sierpnia 2015, o 19:41
Tez wychodze bez lekow chemicznych(poza 0,5mg lorafenu wzietego raz na pare dni). Brałam olanzapine po ktorej nie wstawalam z lozka, nie myslalam i tylam strasznie. Potem asentre po ktorej chodzilam po scianach- lęki byly tak nasilone ze nawet 2tabletki lorafenu nie pomagaly. Potem trittico po ktorym bylam strasznie agresywna, mialam apetyt wilka (myslalam cale dnie o zarciu) i paralize senne. A ostatnim lekiem na ktory sie porwalam byla elicea ktora zwiekszala mi derealizacje i powodowala silne stany depresyjne i mysli samobojcze. Obecnie biore sporadycznie jedynie lorafen z chemii. Na uspokojenie probowalam tez hydroxyzyne po ktorej tylko mi cisnienie spadalo i bylam senna oraz cloraxen ktory dzialal podobnie jak hydro tyle ze wywolywal depresje. Teraz lecze sie wyciagiem alkoholowym z dziurawca, depresanum, milorzebem japonskim, witaminami z grupy b, magnezem i potasem. Mysle nad lekiem o nazwie gutron bo mam bardzo niskie cisnienie a wysokie tetno ktorego zaden lek nie obniza. Slyszeliscie o roslinie kava kava? Podobno ladnie pomaga w nerwicy. Czaje sie zeby tego sprobowac 

- martusia1979
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 921
- Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28
Martnka wiadomo bez leków jest cieżko ale bynajmniej realnie! Kobiety maja o tyle gorzej ze ,aja dolegliwości przed miesiączka ale ja pomalu sie juz w to wtapiam ale maialam cholerny kryzys zawsze przed. Ja nie biore leków prawie 6 miesiecy i jest mi zle . Ale uświadom sobie dla jakiego celu to robimy!
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 2216
- Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00
Ja tez jade bezzz lekow nigdy nic nie probowalem i nie zamierzam . Nawet na uspokojenie nic nigdy nie bralem poza jakimis ziolowymi i to doraznie hehe
. Co bardziej dzialalo jak placego . Najlepszym lekiem jest poprostu akceptacja i przyzwolenie sobie zadem na zly humor i tyle . Mysli natretne mecza mnie caly czas to jedyny objaw jaki mam . Ale i to przechodzi . Dlatego tez moge powiedziec z reka na sercu ze mozna bez lekow
.


DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
- Gocha079
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 189
- Rejestracja: 6 stycznia 2014, o 08:52
Ja też bez leków. Ja się ich bardziej boję od objawów nerwicy
Wielu ludzi mówi, ze można i ja w to wierzę. Dziewczyny, to chyba ta niecierpliwość i pogoń za wolnością od objawów. Czyli.... panikujemy w przeżywaniu czasu tej francy
Wiadomo, że u każdego to potrwa inaczej, ale ogólnie trzymajmy się myśli: przejdzie - nie wiadomo tylko kiedy - zależy od porzucenia kontroli - stanu świadomości i podświadomości - ale ogólnie to mija 



Odwaga to robienie tego, czego boisz się zrobić. Nie można mówić o odwadze, w przypadku, gdy nie jesteś przestraszony.
- martusia1979
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 921
- Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28
dokladnie tak ja tez nie raz jestem zfrustrowana ale sama zauwazylam duza zmiane jak zaczelam pracowac nad Akceptacja! A najbardzie podoba mi sie moje stwierdzenie i hu...najwyzej mnie zabije ja jade do sklepu
Albo patrze na innych i sobie mysle oni sie usmiechaja...? idzie babcia w upał i nic jej nie jest ,a ja zdrowa baba ,a przezywam...?! I ide dalej.

strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html