Karuzela od 2 miesięcy

Hightower · 5 grudnia 2022, o 15:27

Magdanakaruzeli pisze: ↑
5 grudnia 2022, o 09:49
Trzymajcie proszę kciuki... Chociaż może będę wiedziała co mi jest

Trzymam kciuki od samego początku. Sporo już przeszłaś. Jeszcze trochę przed Tobą.

Wśród całej listy objawów jedynie ten stopotrząs wymyka się łatwemu zaszeregowaniu, całą resztę można przypisać czynnikom psychogennym. Czytałem opisy przypadków ludzi ze wzmożonymi odruchami głębokimi i stopotrząsem (ankle clonus) w stanach krańcowego przestymulowania OUN, przy zupełnie czystym obrazie mózgowia i rdzenia kręgowego w MRI. Borelioza też jest oczywiście możliwa, ale trochę za mało tu typowych symptomów, gwałtowny wysyp objawów po poronieniu i hospitalizacji sugeruje, że szukać należałoby w wydarzeniach sprzed kilku tygodni. To nie musi być wyłącznie reakcja nerwicowa - nerwica często żeruje na jakimś jak najbardziej fizycznym, organicznym urazie, dokładając od siebie cały wachlarz objawów w postaci somatyzacji. Nie zdziw się, jeśli okaże się, że jesteś po niewielkim udarze, którego doświadczyłaś w szpitalu. Ale to tylko wróżenie z fusów, choć również tłumaczyłoby te odruchy.

Trzęsące się ręce, nogi, drżenie głowy - to kolejny objaw hiperstymulacji OUN. Przekroczyłaś czerwoną linię i doświadczasz tego, czego doświadczyły setki czy tysiące użytkowników tego forum w jakiś czas po swoim pierwszym ataku paniki, gdy w porę nie wdrożyły terapii i poprzestały na scrollowaniu internetowych horror stories. Roboczo nazywam to sytuacją, w które gówno wpadło w wentylator: od tego punktu można spodziewać się przede wszystkim kolejnych objawów przegrzania systemu. Kolejnymi punktami na mapie drogowej mogą być choćby dyskinezy i mioklonie przysenne, gdy będzie Tobą szarpać, a dłoń lub stopa zaczną żyć własnym życiem. Możesz doświadczyć bruksizmu, drętwienia połowy twarzy, drgań języka. I będzie to zupełnie "normalne".

Na wyniki badań jeszcze trochę poczekasz, choć akurat badanie EMG możesz wykonać od ręki. Wynik poznasz jeszcze w gabinecie. O SLA dowiedziałabyś się jednak tak, jak ci wszyscy nieszczęśnicy, których to dotknęło: w momencie objawów niedowładu palca lub całej kończyny, ale już wcześniej zaobserwowałabyś zanik mięśnia. Spróbuj zorganizować sobie benzodiazepinę, hydroksyzynę, cokolwiek, co uspokoi Ciebie i Twój układ nerwowo-mięśniowy. Tutaj efekt jest natychmiastowy.

Jesteśmy tutaj razem z Tobą.

Magdanakaruzeli · 5 grudnia 2022, o 17:18

Hightower pisze: ↑
5 grudnia 2022, o 15:27

Magdanakaruzeli pisze: ↑
5 grudnia 2022, o 09:49
Trzymajcie proszę kciuki... Chociaż może będę wiedziała co mi jest
Trzymam kciuki od samego początku. Sporo już przeszłaś. Jeszcze trochę przed Tobą.

Wśród całej listy objawów jedynie ten stopotrząs wymyka się łatwemu zaszeregowaniu, całą resztę można przypisać czynnikom psychogennym. Czytałem opisy przypadków ludzi ze wzmożonymi odruchami głębokimi i stopotrząsem (ankle clonus) w stanach krańcowego przestymulowania OUN, przy zupełnie czystym obrazie mózgowia i rdzenia kręgowego w MRI. Borelioza też jest oczywiście możliwa, ale trochę za mało tu typowych symptomów, gwałtowny wysyp objawów po poronieniu i hospitalizacji sugeruje, że szukać należałoby w wydarzeniach sprzed kilku tygodni. To nie musi być wyłącznie reakcja nerwicowa - nerwica często żeruje na jakimś jak najbardziej fizycznym, organicznym urazie, dokładając od siebie cały wachlarz objawów w postaci somatyzacji. Nie zdziw się, jeśli okaże się, że jesteś po niewielkim udarze, którego doświadczyłaś w szpitalu. Ale to tylko wróżenie z fusów, choć również tłumaczyłoby te odruchy.

Trzęsące się ręce, nogi, drżenie głowy - to kolejny objaw hiperstymulacji OUN. Przekroczyłaś czerwoną linię i doświadczasz tego, czego doświadczyły setki czy tysiące użytkowników tego forum w jakiś czas po swoim pierwszym ataku paniki, gdy w porę nie wdrożyły terapii i poprzestały na scrollowaniu internetowych horror stories. Roboczo nazywam to sytuacją, w które gówno wpadło w wentylator: od tego punktu można spodziewać się przede wszystkim kolejnych objawów przegrzania systemu. Kolejnymi punktami na mapie drogowej mogą być choćby dyskinezy i mioklonie przysenne, gdy będzie Tobą szarpać, a dłoń lub stopa zaczną żyć własnym życiem. Możesz doświadczyć bruksizmu, drętwienia połowy twarzy, drgań języka. I będzie to zupełnie "normalne".

Na wyniki badań jeszcze trochę poczekasz, choć akurat badanie EMG możesz wykonać od ręki. Wynik poznasz jeszcze w gabinecie. O SLA dowiedziałabyś się jednak tak, jak ci wszyscy nieszczęśnicy, których to dotknęło: w momencie objawów niedowładu palca lub całej kończyny, ale już wcześniej zaobserwowałabyś zanik mięśnia. Spróbuj zorganizować sobie benzodiazepinę, hydroksyzynę, cokolwiek, co uspokoi Ciebie i Twój układ nerwowo-mięśniowy. Tutaj efekt jest natychmiastowy.

Jesteśmy tutaj razem z Tobą.

Co ja teraz mam zrobić? Chcezyc jak dawniej...

Wydałam już tyle kasy, że nie mam siły i funduszy szukać dalej - ten MRI muszę w takim razie
Dlaczego oni mnie nie zostawili w tym szpitalu? Przyszła druga i powiedziała że dla niej te odruchy są w normie, żywe ale w normie. Napisali łagodne polozeniowe zawroty głowy i tyle...

Siedmiolatek w domu - zawyje się przecież...

Magdanakaruzeli · 5 grudnia 2022, o 18:01

Na tomografię nic im nie wyszło - prawidłowy obraz istoty białej i szarej, wszystko w normie bez cech krwawienia, żadnych oznak udaru.

Czytałam, że pacjenci hospitalizowani przy covid też mieli stopotrzas i wygórowane odruchy lekarze to u nich obserwowali ale jak pisałam ja nie miałam żadnych objawów covida

Magdanakaruzeli · 5 grudnia 2022, o 18:10

Może dopisze że oprócz tych nerowwych drzen nic mi w ta stopę nie jest... Chodzę normalnie, nie mecze się, nie opada mi ona ani nic - no moja noga. Nie wiem czy powinnam odczuwać coś innego?

basia123 · 5 grudnia 2022, o 20:20

Magdanakaruzeli pisze: ↑
5 grudnia 2022, o 18:10
Może dopisze że oprócz tych nerowwych drzen nic mi w ta stopę nie jest... Chodzę normalnie, nie mecze się, nie opada mi ona ani nic - no moja noga. Nie wiem czy powinnam odczuwać coś innego?

Magda, czytam twoja historie I uwierz naprawdę nwrwica może dawać najróżniejsze objawy. Ja np nagle przestałam czuć przekyk, plecy, brzuch, ręce są czasami takie lekkie. Jak doświadczyła tego rok temu myślami że umieram, że to udar, potem tak sobie wkręciłam chorobę neurologiczna że obskoczyła chyba 7 neurologów i wykonałam masę badań prywatnie. Oj SM to wkrecalam sobie chyb orzez pół roku, potem chorobę Guluana Barre, potem miastemia, dalej myślami że mam reumatologiczne zapalenie stawów, raki i tak dalej. I zawroty głowy potworne. Ale musisz uwierzyć że to nerwica, naprawdę jak już się skupisz na jakimś objawie to będzie cie on męczył.

Magdanakaruzeli · 5 grudnia 2022, o 20:28

Basiu - byłabym w stanie uwierzyć w ta nerwice gdyby nie te stopotrzasy one mnie deprymuja, wyprowadzaja z równowagi. Że jednak coś w tych odruchach było zle, że ten ośrodkowy układ nerwowy jest zniszczony -

Płakać mi się chce ale no trzeba trwać wzięłam się za mycie podłóg i ogólne pogarniecie. Chciałabym cofnąć czas do wakacji - wtedy byłam szczęśliwym człowiekiem. Teraz boje się o zdrowie i w sumie zycie

basia123 · 5 grudnia 2022, o 22:20

Magdanakaruzeli pisze: ↑
5 grudnia 2022, o 20:28
Basiu - byłabym w stanie uwierzyć w ta nerwice gdyby nie te stopotrzasy one mnie deprymuja, wyprowadzaja z równowagi. Że jednak coś w tych odruchach było zle, że ten ośrodkowy układ nerwowy jest zniszczony -

Płakać mi się chce ale no trzeba trwać wzięłam się za mycie podłóg i ogólne pogarniecie. Chciałabym cofnąć czas do wakacji - wtedy byłam szczęśliwym człowiekiem. Teraz boje się o zdrowie i w sumie zycie

Magda, gdyby coś się działo, lekarze by to zauważyli, tym bardziej że miałaś robione badania. Ja też nie mogłam uwierzyć że to nerwica, najpierw na forum szukałam moich objawów, pytalsm czy ktoś tsk ma. A jak nie mogłam znaleźć to Sue nakręcalam. Rano jam tylko otwierałam oczy to skanowałam ciało. U mnie objawy trwaly praktycznie całymi dniami, były jął byłam.zestresowana i jak nie czułam lęku. Dopiero teraz zdarzają się przerwy. 2 dni bez objawów i kilka z objawami. I tak wkolko, fakt jest taki że są coraz słabsze.

Magdanakaruzeli · 20 maja 2023, o 21:56

Może zamknę swój wątek informacja dla przeglądających. Finalnie okazało się, że mam neuroborelioze i koinfekcje - bartonellozie, także nie wszystko jest nerwica. Cefuroksym i azytromycyna wyprowadzily mnie do stanu sprzed tego koszmaru. Jestem bez objawów od 1 kwietnia.

Janks · 15 września 2023, o 13:48

Poradne neurologiczne, rehabilitacyjne, psychologiczne, kardiologiczne i sporo innych utrzymuje centrum medyczne https://originpolska.com/, więc można się kompleksowo przygotować do rehabilitacji. Przyjmują najtrudniejsze przypadki.