Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Co to jest?
- Dedu
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 36
- Rejestracja: 4 września 2021, o 12:47
Hej. Jak myślicie co za diabelstwo mnie męczy. Od pół roku z przerwami na tyg. miałem problem z połykaniem śliny, ale jak jadłem czy piłem było ok. Teraz gardło dało spokój i przeszło na żołądek. Zaczęło się od krwi w kale, potem ciągłe bugotania w jelitach i lekkie bule w brzuchu. Byłem u lekarza, coś mi dam dał na zespół jelita wrażliwego. Nwm czy takie objawy może dawać newica którą miałem kiedyś. Dodam, że wszystko się zaczęło po bardzo trudnych przeżyciach. Moja mama trafiła to psychiatryka, a ja zostałem z babcią która kilka dni wcześniej dostała demencji i nie była w stanie sama zjeść, pójść do toalety itp.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 8
- Rejestracja: 20 listopada 2022, o 21:53
Może być nerwica, oczywiście, ale ta krew w kale jest niepokojąca trochę. Zrób badania, test na krew utajoną w kale. Poproś o skierowanie na kolonoskopię, ma wszelki wypadek. Mój Tato chorował na raka jelita grubego, uwierz że chwilą wstydu/ dyskomfortu to nic w porównaniu z tym.
- Dedu
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 36
- Rejestracja: 4 września 2021, o 12:47
Właśnie już sobie różne choroby wkręcam, nie wychodzę prawie z domu od 3 miesięcy z lęku. Ale tą kolonoskopie może i warto zrobić. Też mnie wkurza, bo lekarze taka olewka, zwalają wszystko, że za mało ruchu albo witamin, a żadnych konkretnych badań nie chcą zrobić.
- Hightower
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 389
- Rejestracja: 26 września 2022, o 20:22
Obecność krwi w kale na ogół wyklucza zespół jelita drażliwego - którego diagnoza sama w sobie jest trochę takim "wiem że nic nie wiem" - więc pewnie lekarz uznał, że poniosła Cię fantazja lub najadłeś się buraków, co faktycznie potwierdziłeś w kolejnym poście. Lekarz wyczuł nerwicowca. Na tym etapie to trochę wróżenie z fusów, ale dalsza diagnostyka to w tym przypadku jest jak najbardziej uzasadniona, w innym razie zajedziesz się psychicznie i wysypią się kolejne somaty "potwierdzające" najgorszy scenariusz.
Rak jelita grubego pojawia się dość późno, a Ty chyba jesteś jeszcze sporo przed trzydziestką? Ten trop na kilometr wygląda na ślepy zaułek, ale dla świętego spokoju wykonaj komercyjnie test na krew utajoną w kale, to badanie za kilka groszy w punktach Diagnostyki. Jeśli sytuacja się powtórzy, idź do gastrologa, przegadaj temat kolonoskopii, być może problem sprowadza się do kilku niegroźnych polipów, choć nerwica wydaje się w tym momencie najbardziej prawdopodobną diagnozą.
- SasankaLesna
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 307
- Rejestracja: 8 lutego 2019, o 13:51
Czesc,Dedu pisze: ↑27 listopada 2022, o 20:34Hej. Jak myślicie co za diabelstwo mnie męczy. Od pół roku z przerwami na tyg. miałem problem z połykaniem śliny, ale jak jadłem czy piłem było ok. Teraz gardło dało spokój i przeszło na żołądek. Zaczęło się od krwi w kale, potem ciągłe bugotania w jelitach i lekkie bule w brzuchu. Byłem u lekarza, coś mi dam dał na zespół jelita wrażliwego. Nwm czy takie objawy może dawać newica którą miałem kiedyś. Dodam, że wszystko się zaczęło po bardzo trudnych przeżyciach. Moja mama trafiła to psychiatryka, a ja zostałem z babcią która kilka dni wcześniej dostała demencji i nie była w stanie sama zjeść, pójść do toalety itp.
U mnie objawy można powiedzieć identyczne i też wyskoczyło w okresie większego stresu. Też zaczęło się od krwi, potem ból w jelitach i wzdete jelita, przelewanie. Lekarz mi od razu dał skierowanie na kolono, ale bym chyba nie doczekała tych terminów z NFZ



Czasami lepiej użyć miotacza ognia niż narzekać na ciemność. [T. Pratchett]
- SasankaLesna
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 307
- Rejestracja: 8 lutego 2019, o 13:51
dzięki, Ty też daj znać co Ci tam powiedzą lekarze:). Gardło ok - boli od refluksu i nadmiaru rumianku

Czasami lepiej użyć miotacza ognia niż narzekać na ciemność. [T. Pratchett]
- Dedu
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 36
- Rejestracja: 4 września 2021, o 12:47
Rozumiem, to dobrze że nic poważnego się u cb nie dzieję. U mnie będzie póki co skierowanie na USG brzucha to zobaczymy.SasankaLesna pisze: ↑29 listopada 2022, o 12:37dzięki, Ty też daj znać co Ci tam powiedzą lekarze:). Gardło ok - boli od refluksu i nadmiaru rumianku![]()
- Dedu
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 36
- Rejestracja: 4 września 2021, o 12:47
Byłem dzisiaj u proktologa prywatnie. Myślałem, że od razu skieruje na kolonoskopie, ale powiedział, że w moim wieku (22 lata) mała szansa, że to coś poważnego. Jego zdaniem to mogą być hemoroidy, ale ja do nich nie jestem przekonany. Od kilku dni nie mam w ogóle apetu i jem tylko coś wieczorem. Nwm chyba oleje go i w styczniu zrobię kolono, bo teraz jak dzwoniłem to w tym roku już nie ma terminów.
- SasankaLesna
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 307
- Rejestracja: 8 lutego 2019, o 13:51
To dobre wieści w sumie, że nic niepokojącego nie zauważyłDedu pisze: ↑7 grudnia 2022, o 15:52Byłem dzisiaj u proktologa prywatnie. Myślałem, że od razu skieruje na kolonoskopie, ale powiedział, że w moim wieku (22 lata) mała szansa, że to coś poważnego. Jego zdaniem to mogą być hemoroidy, ale ja do nich nie jestem przekonany. Od kilku dni nie mam w ogóle apetu i jem tylko coś wieczorem. Nwm chyba oleje go i w styczniu zrobię kolono, bo teraz jak dzwoniłem to w tym roku już nie ma terminów.

Czasami lepiej użyć miotacza ognia niż narzekać na ciemność. [T. Pratchett]
- Dedu
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 36
- Rejestracja: 4 września 2021, o 12:47
Minął tydzień i sytuacja taka sama, krew w kale cały czas. Strasznie się boję, nic nie robię cały dzień tylko leżę i czytam o różnych chorobach, jakiś obłęd. Bulgotania w brzuchu strasznie mnie denerwują, do tego bóle głowy, częste oddawanie gazów. Wczoraj całą noc pierdziałem i nie mogłem spać przez to bulgotanie. Boję się, że to coś poważnego mam nadzieję, że jest jak mówiłeś Hightower jakieś może polipy i tyle. Przepraszam, że tak tutaj nudzę, ale nie mam komu się wygadać, a jak tak tu napiszę to trochę mi lżej.
- Hightower
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 389
- Rejestracja: 26 września 2022, o 20:22
Masz pewność, że to faktycznie jest krew w kale? Nie wkręcasz sobie tego? Na papierze toaletowym są ślady krwi? Woda w sedesie jest zabarwiona? Stolec jest czarny czy jasnoczerwony? I najważniejsze: wykonywałeś test na krew utajoną?
To nawet nie muszą być polipy czy wrzody. Przyjmijmy roboczo, że to zespół jelita drażliwego, co zasugerował lekarz. Zgadzają się wszystkie objawy, poza tą "krwią", którą wcale nie musi być krwią, zwłaszcza jeśli sam przyznałeś, że historia zaczęła się po burakach (typowy scenariusz). Przy wrażliwym jelicie pojawia się śluz, stolec zmienia konsystencję. Ciąg dalszy tej historii prawdopodobnie pociągnęła wyobraźnia. Tym stresem i ciągłą autoanalizą zdecydowanie sobie nie pomagasz, ale to pewnie doskonale rozumiesz, tylko nie bardzo wiesz, jak zatrzymać ten pociąg. Próbowałeś najprostszych środków - np. espumisanu i okresowej zmiany diety?
- Dedu
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 36
- Rejestracja: 4 września 2021, o 12:47
Kurczę, tak to ładnie napisałeś, że od razu jakoś się lepiej poczułem, serio. Przeszedł ból głowy i straszne zmęczenie sam nie wiem od czego. Co pokazuję, że nawet jeżeli faktycznie coś mi jest to większość objawów mam ze stresu. Wstałem i trochę ogarnąłem wokół siebie. Szczerze to mam nadzieję, że tylko sobie to wkręcam.
W kale widzę zawsze takie czerwone plamki, na papierze nigdy krwi nie było. Czasami patrzę na stolec i nic czerwonego nie ma, ale jak się dłużej przyjrzę to nagle jakbym wydział czerwone paski. Też trochę podejrzane, że akurat po burakach zaczęło się krwawienie. Też moje wyniki krwi są podejrzane Hemoglobina 16,4 nie wiem, ale chyba jeżeli przez półtora miesiąca miałbym krwawić przy wypróżnianiu to byłaby ona o wiele niższa. Testu nie robiłem, ale kupiłem dzisiaj pojemnik na badanie kału w aptece, boje się jak wyjdzie, ale chyba muszę to zrobić. Jeżeli chodzi o dietę to zacząłem jeść owsianki jakieś warzywa, chleb razowy, bo podobno zdrowszy. Nie jem w ogóle mięsa i rzuciłem alkohol. Espumisanu nie brałem tylko jakieś probiotyki od rodzinnego.
W kale widzę zawsze takie czerwone plamki, na papierze nigdy krwi nie było. Czasami patrzę na stolec i nic czerwonego nie ma, ale jak się dłużej przyjrzę to nagle jakbym wydział czerwone paski. Też trochę podejrzane, że akurat po burakach zaczęło się krwawienie. Też moje wyniki krwi są podejrzane Hemoglobina 16,4 nie wiem, ale chyba jeżeli przez półtora miesiąca miałbym krwawić przy wypróżnianiu to byłaby ona o wiele niższa. Testu nie robiłem, ale kupiłem dzisiaj pojemnik na badanie kału w aptece, boje się jak wyjdzie, ale chyba muszę to zrobić. Jeżeli chodzi o dietę to zacząłem jeść owsianki jakieś warzywa, chleb razowy, bo podobno zdrowszy. Nie jem w ogóle mięsa i rzuciłem alkohol. Espumisanu nie brałem tylko jakieś probiotyki od rodzinnego.