Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

INNY ORGAZM

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
midnight
Świeżak na forum
Posty: 1
Rejestracja: 6 marca 2017, o 14:10

6 marca 2017, o 20:58

Hej, mysle ze moze miec to zwiazek z nerwica dlatego zdecydowałam sie o tym tu napisac. Jestem kobieta, mam 20 lat, masturbuje sie od naprawde młodych lat. Poczatki mogly byc jak mialam moze z 6 lat, pamietam ze od tamtego czasu robie to codziennie nawet po pare razy. Musze dodac ze jestem dziewicą. Jakis czas temu w trakcie silnego ataku postanowiłam sprawdzic jak na mnie podziała masturbacja, orgazm. Wiadomo, jesli robi sie to tyle lat z taka czestotliwoscia to mozna sie uzaleznic i malo co czuc, tak wlasnie mam ale kiedy zrobilam to wtedy, podczas ataku bylo inaczej. Swiat wydawał sie taki dziwny, wiecej rzeczy mnie podniecało, wpadlam w dziwny stan a orgazm ktory zawsze wygladal jak "spuszczenie cisnienia z dolu" byl bardziej psychiczny, jakby caly orgazm, cala przyjemnosc plynela z psychiki. O co moze chodzic? Teraz po atakach ktore mam czesciej taki orgazm wraca, nie tak silny, nie tak dziwny ale wraca. Po orgazmie od kiedy pamietam mam tez od razu odruch obrzydzenia. Razem z orgazmem przychodzi uczucie obrzydzenia do penisa, seksu i wszystkiego co z tym zwiazane, boje sie jak sie zachowam po dojsciu z facetem. Po atakach ktore naprawde porobiły mi w głowie przestalam robic to tak czesto i sama nie wiem czemu, tyle lat robilam to codziennie a nagle przez silna nerwice potrafie wytrzymac tydzien. Jeszcze niedawno to byłby dla mnie sukces, nie pomyslalabym ze moge tyle wytrzymac. Kiedy tylko zaczynam to robic czuje dziwny stan psychiczny, nie miałam go wczesniej i strasznie mnie to martwi, o co moze chodzic? POMOCYYYYY. Teraz mimo ze mi sie chce, nie moge ogladac zadnych filmow +18 bo po prostu mnie to nie jara, jakbym była aseksualna. CO ROBIC?? :? :cry:
WWA
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 191
Rejestracja: 6 lutego 2016, o 14:59

7 marca 2017, o 12:20

Uspokoić się :)
Bylem juz samobojca, mordercą, schizofrenikiem, chadowcem, gejem, ksiedzem, utracilem sens swojego zycia, mialem raka w tylku I w mozgu, nie kochalem swojej dziewczyny I ona nie kochala mnie, potrzebowalem akceptacji, a teraz mam to wszystko w dupie. :)
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

10 marca 2017, o 19:05

Ja się nieraz uspokajałem i popęd już mi nie wrócił. Permanentnie się osłabił. I żadne uspokajanie, żadne relaksacje i sporty i zmiany partnerek nie pomogły. Badania też niczego nie wykazały.
ODPOWIEDZ