Zaznaczam, że opis ten dotyczy osób które podchodzą w pewnym momencie do tematu w odpowiedni PRAWIDŁOWY sposób.
1. Nawarstwianie się stresów życia codziennego - zbieramy negatywne emocje.
2. Zapalnik - Pierwszy symptom (np. atak paniki, objaw lękowy, skutki używek).
3. Nakręcanie się "CO TO BYŁO?! CO MI JEST?!" Szukanie informacji w necie.
4. Wzrasta Lęk - Doszukiwanie podobieństw objawów w różnych chorobach (psychicznych & fizycznych).
5. Zwiększenie się skali objawów (np. depersonalizacja, derealizacja, kołatanie serca itp.).
6. DECYZJA - WIZYTA U LEKARZA (np. rodzinnego, psychiatry, psychologa).
7. Wątpliwości co do diagnozy bądź brak wiary w jej trafność.
8. Decyzja o braniu leków bądź rozpoczęciu psychoterapii.
9. Życie w lęku i pierwsze starania oswojenia się z nim (nadal wiele wątpliwości).
10. Stany załamania, depresyjne, bezsilności (mijające dni w lęku zlewają się w jeden dzień).
11. ... w tym punkcie jest mijający czas i powtarzające się w kółko lepsze i gorsze dni. (ile to trwa? zależy jak się nastawiasz)
12. Mijają niektóre objawy - Wątpliwości czy to dobrze czy może źle?
13. Dochodzą inne objawy (nie zawsze) - Zakłopotanie.
14. Wprowadzanie w życie metod walczenia z lękiem (poznanych na psychoterapii bądź forum). "Victorowe Ryzykowanie"
15. ... znów w tym punkcie jest mijający czas. (ile to trwa? zależy jak się nastawiasz)
16. W Końcu przychodzą lepsze dni.
17. Przychodzą również i te gorsze.
18. Człowiek stara się wyprostować swoje sprawy które zawalił przez nerwice (lęki już nie są tak uporczywe).
19. Następuje znaczna poprawa odnoście objawów - MIMO TO nadal wiele wątpliwości.
20. Starania nie idą na marne, lęk maleje - a życie z objawami staje się znośne.
21. ... czas leci - raz wolniej raz szybciej - żyjemy! (ile to trwa? zależy jak się nastawiasz)
22. Minimum objawowe - małe wątpliwości - pomimo tego wprowadzamy metody zwalczania lęków.
23. Lepsze dni występują dużo częściej niż te gorsze - 100% wiara w nerwice
24. USTĄPIENIE OBJAWÓW NERWICY.
25. Powrót do normalności, zmiana nastawienia do życia, lęków i stresów dnia codziennego. "Divinowy Dystans"
Ogólny czas trwania tych etapów JAK I CZAS WYSTĘPUJĄCY MIĘDZY NIMI nie jest określony - on zależy tylko i wyłącznie od WAS. bo np. etap 3 może trwać miesiąc, a może 2 dni. NIE MA REGUŁY!
Jak długo damy sobie dmuchać w kasze... tyle będziemy ją jeść (przysłowia wymyślam

I co? W którym jesteś punkcie?
