Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

dzwne jazdy przed snem i gdy jestem senny

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

31 maja 2014, o 09:03

Cześć. mam dziwne jazdy
ostatnio.. gdy jestem senny to
mam taki stan jakbym śnił.
tzn.. mam w myslach takie
historyjki z dupy wziete jakby
sny.. ale ja nie spie tylko np
cos robie. np. dziś jak
wracalem do domu to mialem
w glowie taka historyjke
nakby sen a przeciez nie spie
teraz tylko szedlem..
mial ktos podobnie?
najgorzej kurde jak np jestem
z dziewczyba i przymkne
oczy.. to zaraz odplywam w
ten dzkwny stan jak bym śnił.i
to jest lipa bo czasami jak
jestem senny to mam takie
pol sny.. jakbym niby myslal
normalnie a tu nagle nie
kontroluje jak w snie..
-- 30 maja 2014, o 22:54 --
np. zaczynam myśleć o
jakiejs księżniczce co leży
obok mnie albo po prostu mi
sie przypomina dzień ale z
dupy ulozony i z wątkami
dodanymi przez moja
wyobraznie.. no jak sny.. albo
mam takie cos ze gdy leze i
zamkne oczy to np. mam
takie durne wyobrazenia ze
np.. koc musze ulepszac jak
w grach zeby byl cieplejszy.
albo mialem tak ostatnio ze
wyobrazalem sobie jak leze
na jakima dziwnym
przedmiocie.. czasami jest tez
lipa jak jade busem i mi sie
to wlaczy to wtedy tez jest
masakra.. różne dziwne
rzeczy "mi sie snia". jakbym
bardzo szybko wchodzil w
tencstan rem gdzie sie sni..
-- 31 maja 2014, o 01:22 --
i zauwazylem coś jeszcze..
kiedys przed snem w glowie
mialem romantyczne historyjki
które sam sobie tworzylem. a
teraz od pewnego czasu mam
taka pustke i mysle o
rzeczach bez sensu.. np teraz
o lstajacej poduszce. a kiedyś
potrafiłem ułożyć w glowie
scenariusz do
najromantyczniejszego filmu
dla mnie.. a teraz jakbym nie
mial nawet sily myśleć.
dziś np mialem tak jak
siebudzilem ze mialem mysli
se potrzeva mi jakies dziwne
warzywa dobobudzenia..
Awatar użytkownika
Zordon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 432
Rejestracja: 13 marca 2014, o 16:03

31 maja 2014, o 10:02

To są omamy hipnagogiczne. Zaczynają się pojawiać jak robisz się senny i mózg zaczyna zasypiac. Jestes jeszcze swiadomy, ale mózg już odpływa powoli. Mają to też ludzie niezaburzeni, ale nerwicowcy zawsze traktują to z większym lękiem i zwracają na to uwagę.
"The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred"
Soichiro Honda
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

31 maja 2014, o 10:15

ale ja to mam dopiero od kilku miesięcy a teraz to zauwazylem dopiero..

-- 31 maja 2014, o 10:15 --
z tym ze te mtsli mam okropne. np. mialem ze jestem jakimś olbrzynem i przykryty bylem jakas góra.. i wiele dziwnych jazd..
Awatar użytkownika
Zordon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 432
Rejestracja: 13 marca 2014, o 16:03

31 maja 2014, o 10:42

Myśli jak myśli, to czy są okropne już zależy od Ciebie, a przede wszystkim od tego, że w nerwicy dużo myśli wydaje się być dużo straszniejszymi niż są w rzeczywistości. Ja też w nerwicy i dd miałem te myśli straszne, dziwne ale i czułem jakby były bardzo realistyczne. Mi to wygląda typowo jak hipnagogi, tylko że spotęgowane nerwicą. Wczoraj akurat o tym z Victorem gadaliśmy na czacie.

Tak jak pisałem, ma to każdy człowiek, tylko przeważnie się nawet tego nie zauważa, bo od tego momentu do zaśnięcia już niewiele brakuje i przeważnie człowiek zaśnie zanim zda sobie sprawę że ma takie dziwne wizje :P

Wydaje mi się, że jesteś mocno przemęczony, dlatego łapie Cię to często, nawet w takich normalnych sytuacjach. Wyjdziesz z nerwicy, odpoczniesz i to minie. Tzn. nie minie, ale będziesz się z tych myśli śmiał, bo one są czesto tak głupkowate, że aż śmieszne :P

Pierwszy hipnagog z który świadomie zapamiętałem i zdałem sobie sprawę z tego zjawiska (miałem może z 12-13 lat), to była wizja, że idę, do takiego wiatraka jak są w Holandii, on sie kręci, i miał taką dziure w srodku :D Ja niosłem kredkę, jak podszedłem to sie okazało, że ten wiatrak jest mały, włożylem kredke w tą dziurę, a jak wyciagnałem była natemperowana :D Haha! I to nie był sen, bo leżałem wtedy na łóżku, światło było jeszcze zapalone, ludzie gadali, nie spałem, tylko tak właśnie odpływałem powoli :P
"The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred"
Soichiro Honda
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

31 maja 2014, o 20:07

uspokoiles mnie :) Dziękuję :) Mam cos podobnego wlasnie. nangorzek po tabsach na uspokojenie to mam to nawet gdy gdzieś ide to tak ofpluwam albo gdy jade w busie też mam takoe fazy czasami..

-- 31 maja 2014, o 20:07 --
chlopaki a z tym ze teraz nie mam sily nawet myslec przed snem to jak to jest??

kiedyś robilem sobie wglowie jakby film ze mna w roli glownej a teraz ni cholery zaraz mam te omamy hipo..
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

31 maja 2014, o 20:54

Uspokoj ty sie chlopie, hipnagogie to ma kazdy czlowiek, zawsze to miales tylko nawet uagi na to nie zwrociles a teraz panikujesz bo w nerwicy sie na wszystko zwraca uwage, ze "oho cos sie dzieje"
Nie mozna reagiowac takim strachem na cos normalnego, bo przeciez ty ta nerwicce to bedziesz mial zawsze jak ty tak bedziesz na byle co reagowal.
Jak jestesmy zmeczeni i usiadziemy to mozna dostac nawet tej hipnagogii, to sa normalne ludzkie kwestie, to nawet nerwica nie ma z tym nic wspolnego, jedynie tyle ze robimy z tego wtedy widly z igly.
Potrzasnij no sie sam i powiedz CO JA W OHOLE ROBIE bo od kilu dni nakrecasz sie czyms co jest wrecz smieszne. Sam sie z tego usmiej.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

10 czerwca 2014, o 03:09

ok. teraz mi to transformowalo.. Gdy dziś slaleum z dziewczyną to mase razy sie budzilem i jak nigdy nie myslalem o tym żeby ja przytulic tylko np ze ona jest robotem i zaraz wybuchnie. i tak cala noc jakieś fazy.. dlaczego i co to jessttt??
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

10 czerwca 2014, o 13:25

To się nazywa spaniem :)
Sen, to jest sen właśnie, jak śpisz to masz mase dziwnych pomysłów w głowie a jak się wybudzasz (zapewne od nerwicy) to te pomysły ze snu mieszają się z realnością i tak jest ZAWSZE ale ty będąc w stanie nerwicy od razu traktujesz to jako "fazy" i pytasz ze strachem "co to jest".
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
matolek
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 186
Rejestracja: 26 listopada 2013, o 12:13

10 czerwca 2014, o 15:01

widze ze szalejesz z snami jak ja co-to-bylo-t4327.html tez co chwila sie przebudzam i mam glosy i jazdy ale sie nakrecilem raz i teraz sie ciagnie z toba jest tak samo.
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

11 czerwca 2014, o 18:52

Popieram przedmówców. Ja mam to cały czas odkąd pamiętam, tylko że właśnie w nerwicy to bardziej przeraża, bo każdą dziwność się bierze bardzo na serio i z lękiem. Jak jestem niewyspana i jadę np do pracy czy z pracy autobusem, to też jakby odpływa mi umysł i zaczynam układać jakieś bajki w głowie, tak jakby część mojego umysłu spała. Pewnie umysł usiłuje jakoś odpocząć, więc przestaje kontrolować myśli i pojawiają się takie durnoty i jak człowiek usiłuje temu nadać sens to się może przestraszyć. W przemęczeniu nerwicowym to się może nasilać.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
DzeSss
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 135
Rejestracja: 1 lutego 2014, o 23:51

27 sierpnia 2014, o 23:32

Witam a propo tych hipnagogów czytałem że również pojawiają się doznania sluchowe. Miałem coś takiego wczoraj. Bylem zmęczony trochę ponieważ grałem do 3 w nocy. Położyłem się jak zwykle jakieś rozkminy w głowie na które juz uwagi nie zwracałem i przez ułamek sekundy coś usłyszałem jak ktoś coś mówił. I się zaczęła jazda. Może być ze był to hipnagog?
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

27 sierpnia 2014, o 23:33

Jasne, to był hipnagog :)
DzeSss
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 135
Rejestracja: 1 lutego 2014, o 23:51

27 sierpnia 2014, o 23:35

Dzięki,za pomoc tylko ja juz jestem tak wyczulony ze potrzebuje bardziej precyzyjnej odpowiedzi.
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

28 sierpnia 2014, o 00:04

no ale co mam Ci więcej napisać ? no tak człowiek ma... a, że jesteś wyczulony lękowo to to wyłapujesz.
Awatar użytkownika
N-e-r-w-u-s
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 891
Rejestracja: 28 lutego 2014, o 17:36

28 sierpnia 2014, o 00:13

Dokłądnie omamy hipnagogiczne może mieć nawet nie zaburzony człowiek, zaś ten nie zaburzony potraktuje napewno to lżej niż człowiek mający nerwice, bo w nerwicy reakcja jest lękowa. doszukuje si e skad to było w panice.

Aczkolwiek co do paraliżu przysennego to mogę powiedzieć tyle , polega to na tym, ze twoje ciało śpi mózg jeszcze nie do końca. To również może mieć ale nie musi nie zaburzony czlowiek, zaś zaburzony potraktuje to jako coś okropnego, zagrażającego.
Niestety majac nerwice tak wlasnie na byle błąchostke reagujemy.
Aczkolwiek żadne z w/w kwestii nie wynika choroby, to może mieć każdy czlowiek. I to można powiedziec ze jest naturalne.
;witajka W chwili obecnej bardzo rzadko zaglądam na forum z powodów osobistych. Co za tym idzie brakiem czasu.... Na PW w miarę możliwości odpowiem ;)
ODPOWIEDZ