Z powodzeniem leczę nerwicę lękową i agorafobię Dulsevią (SNRI).
Po czwartym tygodniu ustąpiły wszystkie objawy jednak doszedł jeden - problemy ze snem.

Od lekarza dostałem xanax, który kazał mi brać 2 x 1mg.
Kolega agorafobik odradził to zalecenie i zaproponował branie tylko kiedy jest atak (to samo powiedział nowy psychiatra).
Z atakami długo był spokój, aż do pewnej nocy gdzie obudziłem się z tętnem 160 i ciśnieniem 160/100.
Miałem do dyspozycji propranolol przepisany wcześniej przez kardiologa, ale po nim zawsze słabo się czułem, więc nie wiele myśląc łyknąłem 0,5 xanaxu i pomogło od razu. Ponieważ wtedy byłem kilka dni w nowym miejscu, mało mi sprzyjającym postanowiłem brać 0,5xanaxu przed snem. Spałem idealnie.

Od znajomego dostałem później 5 tab. hydroxyzyny i teraz zasypiam 0,5 do 1,5 mg xanaxu + 25 mg hydroxyzyny.
W między casie psychiatra zapisał mi ketrel ale po połowie tabletki przed snem myślałem, że umrę (to było przed stosowaniem xanaxu ihydro),
a rano czułem się jakbym pił wódkę całą noc.

I teraz pytanie jest takie... Organizm do xanaxu już się przyzwyczaił więc zacznę go odzwyczajać i przechodzić na np hydroxyzynę. Cz w trakcie tego zabiegu mogę dołożyć ketrel w małej dawce 0/5 tabletki? Może organizm się przyzwyczai, a może będą jakieś poważne komplikacje.

Będę wdzięczny za odpowiedź.

Właśnie siedzę po zjedzeniu 15mg hydroxyzyny i 1,5mg xanax i nie chce mi się soać. Zastanawiam się nad tym ketrelem...

Wszytskie zmiany leków i dawkowanie BEZWZGLĘDNIE I ZAWSZE konsultuj ze swoim lekarzem prowadzącym! NIGDY NICZEGO nie 'ustawiaj' na własną rękę!

przejdź z xanaxu na ketrel

Katarka dobrze prawi, ketrel na sen super mnie dawka 25 kołysze jak niemowlę, nie uzależnia, można brać doraźnie jak b3nzo lub dłużej wedle potrzeb

Ja w ciężkie dni brałem alpre na sen, ale w związku z tym że za bardzo mi smakuje i boję się uzależnienia zamieniłem ją na ketrel, chyba nawet lepiej usypia, tylko na początku na drugi dzień głowa ciężka jak po hydroksyzynie ale z czasem mija

I co jeszcze o ketrelu, fajnie gra terapeutycznie z antydepresantami, uzupełniają się i ogólne efekty lecznicze są lepsze