Witam,

Chciałbym was zapytać czy ktoś stosował lub co najlepiej stosować ,aby oczyścić organizm oraz przyspieszyć pracę prawidłową naszego mózgu po antydepresantach.

Czy polecacie może jakieś konkretne zioła itp.

Ktoś, coś stosował ?

Poleca się bardzo kozłek lekarski oraz żeń - szeń, ten drugi podobnież wpływa korzystnie na transmitery przy detoxie ogólnie.A kozłek wycisza.
Trochę też zależy czy chcesz się wyciszyć czy pobudzić. Ale generalnie to pewnie sam czas zrobi swoje

tommy94 pisze: ↑

8 stycznia 2018, o 20:09

Witam,

Chciałbym was zapytać czy ktoś stosował lub co najlepiej stosować ,aby oczyścić organizm oraz przyspieszyć pracę prawidłową naszego mózgu po antydepresantach.

Czy polecacie może jakieś konkretne zioła itp.

Ktoś, coś stosował ?

W toerii to one miały Ci pomóc, a jeśli nie to - były źle dobrane

Nie wiem z czego chcesz oczyścić organizm jeśli, nie ma śladu po antydepresantach po 4 dnaich xD?
Reszta to jest to, że twój mózg się do nich przyzwyczaił i ich potrzebuje, potrzebuje + sam zaczął produkować mniej serotoniny, jeśli ta była ponownie wchłaniana. Choć teorii jest wiele (ale ta jest najbardizej popularna).
Po antydepresantach , rozumiem , że ich nie bierzesz, czy dalej je bierzesz ?
Bo to dobre pytanie i od niego zależy odpowiedź, póki co to można ogólnie.

ale generalnie jak chcesz uzupełnić serotonine pod warunkiem, że aktualnie ich nie bierzesz, bo to tak się domyślam i poniekąd zmusić organizm do produkcji serotoniny, to l-tryptophan, 5-htp, w małych dawkach, ale czy ja wiem ?
Może po prostu lepiej czułeś sie na nich ? A znów zaczynasz lękowe koło kortyzolu i dlatego się tak czujesz ?
Poza tym bierz jakieś b-vitaminy, multiminerały, omega-3 żeby ogólnie się wzmocnić.

ps. nie wiem na ile, detox jest dobrym słowem, bo próby wątrobowe pewnie masz ok, wszystko jest ok tylko twój mózg musi załapać coś w stylu 'aha znów zmieniamy tryb pracy'. Generalnie jakikolwiek detox zaczyna się dopiero jak insulina spadnie poniżej jakiegoś tam poziomu, czyli np. w nocy jak spisz to robi się 'detox'. Więc staraj się nie jeść słodkich rzeczy, nie jeść między posiłkami i to jest DETOX

A jeśli chcesz odwrócić skutki SSRI to na to też są leki oczywiście przpeisywanie przez psychiatre.

Mi też się wydaje, że nie ma czegoś takiego jak detoks po lekach Ssri przychylam się do powyższej opinii, że generalnie mozg przyzwyczaja się do danej dawki leku i po prostu musi na nowo przyzwyczaić sie do sytuacji gdy go już nie ma.

Ala na pocżatku po odstawieniu mogą być po prostu rozchwiania w neuroprzekaźnkach

Paradais2 pisze: ↑

13 stycznia 2018, o 19:51

Ala na pocżatku po odstawieniu mogą być po prostu rozchwiania w neuroprzekaźnkach

No tak to jest to o czym piszemy. Mózg coś dostaje, a konkretnie coś co ma wpływ na pracę przypadki mózgowej. Potem go tego pozbawiony i jest to chwilowe rozchwianie. Ale detoksem bym tego nie nazwała, bo tego już nie ma we krwi

No mniejsza o słownictwo, chociaż w sumie detoks zaczyna się wtedy gdy leku nie ma we krwi
Ale wiem o co chodzi Wam

Chodzi mniej więcej o to, że jest więcej starej serotoniny wchłanianej, nasz organizm lubi nowa, więc stąd też te uboki na początku stosowania SSRI, bo musi się przyzwyczaić
No a jak już się przyzwyczai, to jest logika, po co będę odkładał serotonine, tu czy tam, np. w jelitach, jeśli wchłaniam starą serotonine.
Wiadomo kwestia słownictwa, ale chodzi wszytkim o to samo xD

Zresztą autor nie napisał, o co chodzi, ale jeśli na prawdę nie możesz dojść do siebie i twierdzisz, że to po SSRI i tak strasznie Ci poryło mózg to do psychiatry, wątpie żeby było aż tak, ale jeśli to przepisze Ci Cyproheptadyne, albo coś podobnego, bo nie w każdym kraju to jest legalne (więc nie wiem co, ale coś co odwraca SSRI) i tyle .

Myślę, że czas mu wystarczy

Gorzej jak psychiatra przepisze CZAS i skasuje 150zl, więc warto się zastanowić

Chodzi o to,że od jakiegoś czasu mam dziwne zwłaszcza po poruszeniu głową zawroty,
Często też dziwne uczucie w głowie, oraz czucie prawej półkuli mózgu.

To się zaczęło jak skończyłem z psychotropami na nerwice.

Dlatego pytam o detox.
Psychiatrzy też człowiek więc, zarabiać musi.

Ostatnia moja wizyta wyglądała tak : czas wizyty 15min. przepisała mi mocniejsze leki - koszt wizyty 150zł i wypierd!@#$%^aj.
Nawet mnie dobrze nie wysłuchała.

Brałem około 3-4 miesiące. Stwierdziłem,że wcale nie jest lepiej z nimi. Więc je olałem.

Poczekam ze 2, 3 miesiące jeszcze zobaczymy co się będzie dziać.

tommy94 pisze: ↑

15 stycznia 2018, o 17:16

Chodzi o to,że od jakiegoś czasu mam dziwne zwłaszcza po poruszeniu głową zawroty,
Często też dziwne uczucie w głowie, oraz czucie prawej półkuli mózgu.

To się zaczęło jak skończyłem z psychotropami na nerwice.

Dlatego pytam o detox.
Psychiatrzy też człowiek więc, zarabiać musi.

Ostatnia moja wizyta wyglądała tak : czas wizyty 15min. przepisała mi mocniejsze leki - koszt wizyty 150zł i wypierd!@#$%^aj.
Nawet mnie dobrze nie wysłuchała.

Brałem około 3-4 miesiące. Stwierdziłem,że wcale nie jest lepiej z nimi. Więc je olałem.

Poczekam ze 2, 3 miesiące jeszcze zobaczymy co się będzie dziać.

To kiedy odstawiłeś ? niedawno prawda ? więc to możę być normalne.
I nie możesz czuć prawej półkuli czujesz napięcie mieśniowe po prawej stronie głowy, nie nakręcaj się dodatkowo.
Czemu z prawej ? nie wiem może masz bardziej napięte mieśnie z tamtej strony, trochę krzywy kregosłup nie wiem

To raczej skutki odstawiennie, więc coś być może dawały, ale nie zdawaleś sobie sprawy, albo po prostu chemia musi się uregulować xD