
Teraz 5 lat później, (mam lat 19) mam to uczucie bez przerwy w sumie już od 4 miesięcy i niestety jest to tak dosyć nasilone, ze tym razem zaczeło mi to naprawde przeszkadzać a nawet powodowac uczucie niepokoju.
Szyba taka gorsza zrobiła mi się odkąd zacząłem mieć inne symptomy, bóle żołądka, nudności ranne, biegunki, i wysokie skoki pulsu w spoczynku. Bałem się ze coś mi jest i do tej pory się boję chociaż badania wyszły dobrze. W poniedziałek odbieram wyniki tomografii.
Czy ktoś z was zna to uczucie szyby? czy to jest derealizacja? Objawy pasują bo też widze tak mało realistycznie, czesto mam ochotę dotknąc czegoś żeby się upewnić czy to naprawdę jest.