
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Chory żołądek
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 9
- Rejestracja: 27 sierpnia 2018, o 13:58
Hej, ja oprócz lęków mam zapalenie żołądka które się za mną ciągnie
czy ktoś przechodzi przez coś podobnego? Ciągle przyjmuje na to leki IPP których już mam dość bo raczej to nie pomaga. Szukam naturalnych sposobów ale ogólnie jest ciężko jak już zacznie bolec

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 391
- Rejestracja: 1 kwietnia 2015, o 21:17
Ja tez z tym walczę:D jak dlugo sie z tym męczysz?takze biore ipp,ale narazie cudow sie nie spodziewam,bo za mna dopiero miesiąc brania lekow...najgorzej jest jak czyms sie zestresuje,wtedy zoladek najbardziej sie odzywa.Oprocz lekow pije takze siemie lniane,slyszalam ze sok z kapusty jest tez bardzo dobry,no i banany 

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 15 października 2018, o 17:35
Jakie macie objawy? Ogólnie z brzuchem mam różne jazdy. Ale badałam się jest ok.
W nocy obudził mnie skurcz w podbrzuszu. Teraz jestem w pracy to boli mnie brzuch na wysokości pępka. Ogólnie ból taki rozlewający się. Wędrujący. Wcześniej bolał mnie w prawym boku i już myślenie, że to wyrostek. W pracy jem sucha bułkę i pije jogurt naturalny. Boje się cokolwiek jeść, żeby gorzej nie było. A muszę być w pracy az do 20:30:(
Nie mam żadnych biegunek.
Wczoraj cały dzień byłam wzdeta.
Nie mam pojęcia co to jest.
To na pewno nerwica? Czy glupieje..
W nocy obudził mnie skurcz w podbrzuszu. Teraz jestem w pracy to boli mnie brzuch na wysokości pępka. Ogólnie ból taki rozlewający się. Wędrujący. Wcześniej bolał mnie w prawym boku i już myślenie, że to wyrostek. W pracy jem sucha bułkę i pije jogurt naturalny. Boje się cokolwiek jeść, żeby gorzej nie było. A muszę być w pracy az do 20:30:(
Nie mam żadnych biegunek.
Wczoraj cały dzień byłam wzdeta.
Nie mam pojęcia co to jest.
To na pewno nerwica? Czy glupieje..
- Solkan36
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 147
- Rejestracja: 23 września 2018, o 22:19
Koleżanko a miałaś robione usg, nie wiem ile masz latek ale takie objawy mogą świadczyć o kamyczkach w pecherzyku żółciowym, szczegolnie jak Cie boli z prawej strony pod żebrami. Czasami to jest ból a czasami ucisk jak by wątroba się nie mieściła.Martyna1996 pisze: ↑28 listopada 2018, o 12:22Jakie macie objawy? Ogólnie z brzuchem mam różne jazdy. Ale badałam się jest ok.
W nocy obudził mnie skurcz w podbrzuszu. Teraz jestem w pracy to boli mnie brzuch na wysokości pępka. Ogólnie ból taki rozlewający się. Wędrujący. Wcześniej bolał mnie w prawym boku i już myślenie, że to wyrostek. W pracy jem sucha bułkę i pije jogurt naturalny. Boje się cokolwiek jeść, żeby gorzej nie było. A muszę być w pracy az do 20:30:(
Nie mam żadnych biegunek.
Wczoraj cały dzień byłam wzdeta.
Nie mam pojęcia co to jest.
To na pewno nerwica? Czy glupieje..
Face Your Fear And Live Your Dream 

- Solkan36
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 147
- Rejestracja: 23 września 2018, o 22:19
U mnie też oststnio szwankuje. Uczucie jak by ciągle coś leżało na żołądku albo taki ucisk w dołku sercowym. Do tego ostre skurcze żołądka rozchodzace się na boki, tskie że się zwijam z bólu. Szczegolnie narasta podczas nerwów lub lęku, a wszystko zaczęło się po usunieciu pecherzyka. Plus tego wszystkiego ze tak skupiony jestem na tym ze pozostale objawy odeszly na drugi plan.
Face Your Fear And Live Your Dream 

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 15 października 2018, o 17:35
Witam Cię serdecznie. Mam 23 lata (ale wyglądam na 15 hehe) W grudniu miałam USG brzucha, podbrzusza. Wszystko w porządku. Dodatkowo nerki itd, żadnych kamyczków nie ma. Gdy nie pracowałam czułam się dobrze. Teraz znów pracuje i od kilku dni boli żołądek na zmianę że skurczami i biegunkami. Mam już ochotę się zwolnić z pracy że strachu itd. pracuje 12h w ciągu dnia. Masakra, mało jem w pracy bo się po prostu boje. (Książko-gra i nagrania DivoVica są ze mną.)Solkan36 pisze: ↑3 marca 2019, o 16:50Koleżanko a miałaś robione usg, nie wiem ile masz latek ale takie objawy mogą świadczyć o kamyczkach w pecherzyku żółciowym, szczegolnie jak Cie boli z prawej strony pod żebrami. Czasami to jest ból a czasami ucisk jak by wątroba się nie mieściła.Martyna1996 pisze: ↑28 listopada 2018, o 12:22Jakie macie objawy? Ogólnie z brzuchem mam różne jazdy. Ale badałam się jest ok.
W nocy obudził mnie skurcz w podbrzuszu. Teraz jestem w pracy to boli mnie brzuch na wysokości pępka. Ogólnie ból taki rozlewający się. Wędrujący. Wcześniej bolał mnie w prawym boku i już myślenie, że to wyrostek. W pracy jem sucha bułkę i pije jogurt naturalny. Boje się cokolwiek jeść, żeby gorzej nie było. A muszę być w pracy az do 20:30:(
Nie mam żadnych biegunek.
Wczoraj cały dzień byłam wzdeta.
Nie mam pojęcia co to jest.
To na pewno nerwica? Czy glupieje..
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 434
- Rejestracja: 7 lutego 2019, o 15:35
Ja miałam zapalenie żołądka i Helicobakter.. Już nie biorę leków ale jeszcze mnie męczy.. Pije siemię lni3, rumianek... Trzeba dietę lekkostrawna.. Też bym chciała jakieś rady by się z tym uporać..
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 191
- Rejestracja: 29 sierpnia 2017, o 18:54