Hej, od miesiąca jadę na Anafranilu 2 x 37,5mg w ciągu dnia, który blokuje ponoć wszystkie receptory czyli powinien być najskuteczniejszy ale i niesie za sobą ryzyko najwięcej skutków ubocznych. Na mnie działa uspakajająco, niekiedy zamulająco, napewno wytłumia emocje i natręctwa, średnio lęk ale są też skutki uboczne typu problemy z oddaniem moczu, zaparaciami i czasami zamuleniem, a i twarz mi się łatwiej rumieni. Też krótko po nim śpię około 6 godz. mimo że biorę Trittico.
Gdyby nie skutki uboczne brałbym go dalej ale zastanawiam się nad Axyven (wenlafaksyna) 2 x 37,5mg na dzień ale działa on tylko na 2 receptory. Biorę go tylko pod uwagę że może mieć mniej skutków ubocznych bo to lek nowej generacji ale też boję się go bo naczytałem się postów że uzależnia, ciężko się odstawia, waga rośnie, i niekoniecznie działa na lęki.
Pomóżcie mi proszę podjąć decyzję czy pozostać przy Anafranilu i może skutki uboczne zmaleją czy przejść na Axyven !!! Jestem typowym lękowcem, głównie w sytuacjach społecznych.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Axyven (wenlafaksyna) 75mg czy Anafranil (klomipramina) 75mg
-
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 1759
- Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09
skutki uboczne anafranilu zmaleja zupelnie, prosze sie uzbroic w cierpliwoscnord pisze: ↑30 kwietnia 2017, o 16:33Hej, od miesiąca jadę na Anafranilu 2 x 37,5mg w ciągu dnia, który blokuje ponoć wszystkie receptory czyli powinien być najskuteczniejszy ale i niesie za sobą ryzyko najwięcej skutków ubocznych. Na mnie działa uspakajająco, niekiedy zamulająco, napewno wytłumia emocje i natręctwa, średnio lęk ale są też skutki uboczne typu problemy z oddaniem moczu, zaparaciami i czasami zamuleniem, a i twarz mi się łatwiej rumieni. Też krótko po nim śpię około 6 godz. mimo że biorę Trittico.
Gdyby nie skutki uboczne brałbym go dalej ale zastanawiam się nad Axyven (wenlafaksyna) 2 x 37,5mg na dzień ale działa on tylko na 2 receptory. Biorę go tylko pod uwagę że może mieć mniej skutków ubocznych bo to lek nowej generacji ale też boję się go bo naczytałem się postów że uzależnia, ciężko się odstawia, waga rośnie, i niekoniecznie działa na lęki.
Pomóżcie mi proszę podjąć decyzję czy pozostać przy Anafranilu i może skutki uboczne zmaleją czy przejść na Axyven !!! Jestem typowym lękowcem, głównie w sytuacjach społecznych.


Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)