Witam
Mam od półtora tygodnia zjazd nerwicowy dość mocny z racji ze dawno takiego nie miałem bardzo go odczuwam zazwyczaj w sytuacjach stresowych brałem afobam 0,5 ale 1/4 tabletki i był git. A teraz wale 0,25 naraz i nawet nic nie czuje czasem mi nawet gorzej o co chodzi ... mam jeszcze Spamilan ale jego nie brałem nigdy
Muszę się trochę wyciszyć a tu klops co robić ???
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Afobam nie dziala!?!?!?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 108
- Rejestracja: 18 czerwca 2016, o 21:49
,,za drzwiami piekła jest brama do nieba!!!...czasem trzeba doświadczyć ciężkich rzeczy żeby móc czegoś dokonać"
,,rzeczy łatwe są mało warte...te trudne są wartościowe"
Ale ja ci mówię, wstań i walcz. To twoje życie, twój największy skarb! "
,,rzeczy łatwe są mało warte...te trudne są wartościowe"
Ale ja ci mówię, wstań i walcz. To twoje życie, twój największy skarb! "
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 989
- Rejestracja: 13 listopada 2016, o 11:28
Z afobamem jest tak ze zazywasz jedna tabletkę, nie działa to za dwie godziny kolejna . Mnie zawsze afobam ratował tylko w dawce pół tabletki. Jak był silny stres i połówka nie działała to po godzinie następna i zawsze działało. Tak ze śmiało dawkę podnieś.benzo zawsze działa tylko musisz mieć dobry atak i mała dawka tego nie ogarnia
Per aspara ad astra
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 108
- Rejestracja: 18 czerwca 2016, o 21:49
Thx kurde mam tak wielki kryzysie nawet przejażdżka po dziecko do żłobka jest dramatem dla mnie łapie mnie odrazy panika.. wcześniej tak nie bylo
Myślicie ze mój stan się pogarsza czy poprostu to kryzys???? Cholera już sam nie wiem wczesniej normalnie do sklepów chodziłem itd teraz jakbym wogole się nie mógł wyciszyć i przetłumaczyć tej mojej pustej głowie ze relax take it easy..
Myślicie ze mój stan się pogarsza czy poprostu to kryzys???? Cholera już sam nie wiem wczesniej normalnie do sklepów chodziłem itd teraz jakbym wogole się nie mógł wyciszyć i przetłumaczyć tej mojej pustej głowie ze relax take it easy..
,,za drzwiami piekła jest brama do nieba!!!...czasem trzeba doświadczyć ciężkich rzeczy żeby móc czegoś dokonać"
,,rzeczy łatwe są mało warte...te trudne są wartościowe"
Ale ja ci mówię, wstań i walcz. To twoje życie, twój największy skarb! "
,,rzeczy łatwe są mało warte...te trudne są wartościowe"
Ale ja ci mówię, wstań i walcz. To twoje życie, twój największy skarb! "
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 989
- Rejestracja: 13 listopada 2016, o 11:28
Myślę ze poprostu gorsze dni. Miną szybko jak zawsze:) spróbuj nie ratować się benzo , chociaż miał byś się trzasc i robić po nogawkach to wsiadaj w auto i jedź, na przekór sobie. Do daje bardziej długotrwały efekt niż benzo i kryzysy będą coraz krótsze i coraz krócej będą trwaly
Per aspara ad astra
- eiviss1204
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1291
- Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22
Przede wszystkim samemu konfrontowac sie z lękiem. Pamietam swoje zjady nerwicowe i wiem,ze jest to mega ciezkie,ale ja wtedy jechalam na melisie i nie zaluje. Z czasem jak bedziesz wychodzic na przekor stanom lękowym i bedziesz ryzykowac to zacznie sie wyciszac
gwarantuje Ci to 




- Relaxis
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 104
- Rejestracja: 21 kwietnia 2017, o 17:13
A od czego sie ten kryzys zaczal? Czemu akurat jadac do zlobka po dziecko, cos sie wydarzylo wczesniej?ZaqBaq pisze: ↑17 sierpnia 2017, o 14:49Thx kurde mam tak wielki kryzysie nawet przejażdżka po dziecko do żłobka jest dramatem dla mnie łapie mnie odrazy panika.. wcześniej tak nie bylo
Myślicie ze mój stan się pogarsza czy poprostu to kryzys???? Cholera już sam nie wiem wczesniej normalnie do sklepów chodziłem itd teraz jakbym wogole się nie mógł wyciszyć i przetłumaczyć tej mojej pustej głowie ze relax take it easy..
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 108
- Rejestracja: 18 czerwca 2016, o 21:49
Miałem atak paniki i nie poszedłem po nie żona później pojechała po córkę
,,za drzwiami piekła jest brama do nieba!!!...czasem trzeba doświadczyć ciężkich rzeczy żeby móc czegoś dokonać"
,,rzeczy łatwe są mało warte...te trudne są wartościowe"
Ale ja ci mówię, wstań i walcz. To twoje życie, twój największy skarb! "
,,rzeczy łatwe są mało warte...te trudne są wartościowe"
Ale ja ci mówię, wstań i walcz. To twoje życie, twój największy skarb! "
- rubis
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 72
- Rejestracja: 13 marca 2017, o 21:23
0,25 to dawka dla noworodka. Ja jeszcze miesiac temu się bałem afobamu, potem się przemogłem. Zacząłem od 0,25 nic, 0,5 nic, 0,75 coś się zaczyna dziać, 1mg jest git
Także 1/4 tabletki 0,5 to działa jak słodzik, chyba że ważysz 20kg 


-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
To zalezy, ja przy 0,5 zawsze mialem efekt, staralem sie nie przekraczac tej dawki.
Duzo zalezy od ukladu w glowie, bardziej niz od wagi.
0,25 tez dzialalo ale nie w kryzysie
Duzo zalezy od ukladu w glowie, bardziej niz od wagi.
0,25 tez dzialalo ale nie w kryzysie
