Magnez pisze: ↑21 lutego 2023, o 17:00
[quote=Juliaaa78569 post_id=245765
Dodam, że nerwica potrafi "stworzyć" Ci dosłownie każdą chorobę, poczucia, odczucia itp.
Ja np. kiedyś miałam jakieś dziwne problemy z jednym okiem, jakieś męty, zamazania, niewiadomo co. Zauważyłam że nasilało się gdy lęk był silniejszy, ale dobra poszłam do okulisty, neurologa - wszystko git. Przeszło jak ręką odjął, zamknęłam temat i do tej pory nic takiego nie wraca, a jak wraca to w dużym lęku, ale nie lecę od razu do lekarza tylko przeczekuje i okazuje się, że po jakimś czasie to znika.
Pomyśl, jaka normalna choroba znika jak się uspokoisz lub przestaniesz o niej myśleć?
No właśnie i to jest problem. 5 lat szukania chorób, kosztowne badania, leki, dwuletnia terapia I wszystko w piach. Trudno mi zacząć, odczuwam wręcz niemożliwa do ogarnięcia niechęć na zmierzenie się z nerwica. Nie wiem od czego zacząć. Do tej pory wystarczyła standardowa procedura SRRI, badania i wio dalej. Terapeuta też się chyba nie popisał.
[/quote]
A z terapuetą pracowaliście nad hipochondrią w ogóle?
Zacznij od tym, czym jest reakcja walcz bądź uciekaj, nagrania chłopaków z Divovica, trochę materiałów z forum. Ogarnij powoli podstawy i najważniejsze PRÓBUJ JE STOSOWAĆ W PRAKTYCE. Bo najwięcej nauczysz się w praktyce niż tylko czytając.
Później jak trochę ogarniesz temacik, zajrzyj na emocjobranie do Wiktora (albo od razu, od Ciebie zależy) oraz do Divina na YT, najczęstsze błędy odbudzania ( choć ja nie przepadam aż tak bo odcinki ma strasznie długie, więc to już jak będziesz już co nie co wiedział) a także człowiek czujący na YT lub na blogu, odburzona Katja od nas z forum. Akurat mi najbardziej do gustu przypadła Katja i dzięki niej potrafiłam zrozumieć nagrania chłopaków i wszystko ogólnie, także szukaj czegoś co będzie odpowiadać Tobie.
I BEZ PRESJI, powolutku dowiaduj się, stosuj i z czasem zobaczysz poprawę, ale to nie takie hop siup, musi minąć trochę czasu w zależności od osoby
