250 dni to trwa ... pomocy

Kamień · 19 kwietnia 2015, o 11:36

Jerry pisze:Czyli jak ma podejść???

NOGAMI !

Miesinia · 19 kwietnia 2015, o 12:11

Ja bym proponowała pogodzić sie z tym ze to masz i mieć będziesz jeszcze dlugooooooooo...trochę taka terapia szokowa ale działa

19 kwietnia 2015, o 13:29

Może to coś z tym płatem czołowym no naprawdę. Ja jak próbuje zasnąć albo obudzi się poprostu nie dajevsie uspokoić człowiek. Boje się. Wczoraj wróciłem z wesela o 3 to była męczarnia. Spać a jednocześnie wiedziałem ze w domu nie usne bo te lęki. Boże spałem 3 godziny z takim lekiem się obudziłem.potem próbowałem jeszcze drzemalem ivza każdym razem z lękiem budzilem się. Kur... To co robić. Żeby tego leku nie było po spaniu.

19 kwietnia 2015, o 13:31

Z wesela? I ty masz taki stan olbrzymi?! Ja pier*** manfred Ty "Oszukisto" teraz przynajmniej wiem że marudzisz jak baba i nie masz tych lęków takich jak mówisz, po prostu wszystko wyolbrzymiasz.

19 kwietnia 2015, o 13:43

Ale słuchaj.bylem ale.cały czas w.lęku siedziałem poprostu jeździłem samochodem do domu chodź.na trochę po coś tam. Jadąc do domu dzwoniłem do.jednej osoby płakałem bo nie mogłem.wytrzymać. Siedziałem nic.nievcxailem boże lękivzawroty głowy
. Cakyvczas.chciałem gdzieś chodzić tu i.tam
A dziś od nowa to.samo. Poprawiny jeszcze a.ja z łóżka nie mogę wstać.za.bardzo...

19 kwietnia 2015, o 13:46

Ruszaj dupe i nie marudz, raz raz raz raz. Lęk Cie nie zabije, serce Ci nie wyskoczy.

Kamień · 19 kwietnia 2015, o 13:48

a czy ty musisz za przeproszeniem robić z siebie taką ofiarę? facet jesteś czy nie?! jeszcze powiedź, że na weselu w koło trąbiłeś co Ci jest...

19 kwietnia 2015, o 14:05

Nie gadałem nikomu. Lek może nie zabije ale poprostu to jest to ze to spanie dlaczego przy wybudzeniu mam taki atak. Jak by ktoś z boku to obserwował to opętany jak bym był.

Kamień · 19 kwietnia 2015, o 14:07

Powiedzieć Ci dlaczego tak Ci się dzieje?

19 kwietnia 2015, o 14:13

Powiedz. Ja bym mógł jakoś nad tym zapanować ale to wybudzenie ze.snu jest jak opętanie i to mnie rozkłada.

Joana · 19 kwietnia 2015, o 14:18

Doszło alam na noc deprexolet bo tez tak miałam .Spie jak dziecko ,nie wybudzam sie ,wstaje bez trzesiawki a nerwicabtrzyma mnie 10 mies.

19 kwietnia 2015, o 14:21

Ten twój lek uzaleznia? co dziennie go bralas?

Joana · 19 kwietnia 2015, o 14:26

W dzien sie jakos trzymałam tylko z tak jak ty nie moglam zapanować nad porannym lekiem i wybudzaniem .Mialam tak kilka miesięcy .Pomogl mi lek ,śpię jak zabita ,na dzien dostalam depralin .Leki zaczely działać po 4tyg ,choc ten na noc od razu ,troche mnie przymulił ,ale tylko na tydzień .Oprocz tego te forum i terapia .

-- 19 kwietnia 2015, o 14:26 --
Lekarz twierdzi zecani jeden ani drugi nie uzależnia .Jeden i drugi to antydepresanty ,z tym ze depralin to ssri .Ten drugi dostalam po to żeby niwelowal skutki uboczne ssri i zebym mogla spac i jesc ,bo schudłam i nie miałam nadal apetytu .

19 kwietnia 2015, o 14:29

Chciałbym jakiś lek na sen ale.taki który nie uzaleznia. Bo ten zolpic taki jest no wczoraj go nie brałem.

-- 19 kwietnia 2015, o 13:29 --
Ile te lęki miałaś przy tym wybudzeniu masakra to jestnstraszne w.co ja się wyjeba....

Joana · 19 kwietnia 2015, o 14:34

Leki od kilku miesięcy ,od grudnia ,tak wiec jakies 4 miesiące .Nie mam ich od kiedy zaczelam brać keki ,bo tez nie moglam nad tym zapanować
.Xanax osobiście wywalilam ,wzielam tylko pól tabletki a dalej to sie balam .